Witam,

wczoraj otrzymałem od Ery informację, iż wprowadzone zostają nowe
zapisy do regulaminu świadczenia usług. Operator zaznacza, że zmiany
mają charakter kosmetyczny i są z korzyścią dla abonenta. Nie ma ani
słowa, że w zwiazku ze zmianą regulaminu - mogę wypowiedzieć umowę bez
ponoszenia żadnych opłat (jestem mniej więcej w połowie umowy 2-
letniej).

Czy operator nie łamie tutaj przepisów ustawy prawo telekomunikacyjne?
O ile się nie mylę, każda zmiana regulaminu upoważnia mnie do
rezygnacji z usługi bez ponoszenia opłat. Ma ktoś doświadczenie w tej
materii? Przejrzałem bardzo pobieżnie ustawę, ale nic takiego nie
znalazłem. Może jest tu ktoś znający się na prawie związanym z ochroną
konsumenta?

Z góry dziękuję.

Pozdrawiam,
Bulas.

do góry

On 16 Mar, 11:52, "bulaselduppo" <s...@g...com> wrote:
> Witam,
>
> wczoraj otrzymałem od Ery informację, iż wprowadzone zostają nowe
> zapisy doregulaminuświadczenia usług. Operator zaznacza, że zmiany
> mają charakter kosmetyczny i są z korzyścią dla abonenta. Nie ma ani
> słowa, że w zwiazku ze zmianąregulaminu- mogę wypowiedzieć umowę bez
> ponoszenia żadnych opłat (jestem mniej więcej w połowie umowy 2-
> letniej).
>
> Czy operator nie łamie tutaj przepisów ustawy prawo telekomunikacyjne?
> O ile się nie mylę, każdazmianaregulaminuupoważnia mnie do
> rezygnacji z usługi bez ponoszenia opłat. Ma ktoś doświadczenie w tej
> materii? Przejrzałem bardzo pobieżnie ustawę, ale nic takiego nie
> znalazłem. Może jest tu ktoś znający się na prawie związanym z ochroną
> konsumenta?
>
> Z góry dziękuję.
>
> Pozdrawiam,
> Bulas.

Witaj, wysłałem maila do Stowarzyszenia Konsumentów Polskich
W odpowiedzi otrzymałem:

w pierwszym rzędzie należy mieć na względzie ustawę Prawo
telekomunikacyjne, w której artykuł 59 stanowi:


Dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych jest
obowiązany do określenia zakresu i warunków wykonywania usług
telekomunikacyjnych w regulaminie świadczenia usług
telekomunikacyjnych, podanym do publicznej wiadomości i dostarczanym
nieodpłatnie abonentowi wraz z umową o świadczenie publicznie
dostępnych usług telekomunikacyjnych, w tym o zapewnienie przyłączenia
do publicznej sieci telekomunikacyjnej, a także na każde jego żądanie.


Dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych powiadamia
abonenta o każdej zmianie w regulaminie z wyprzedzeniem co najmniej
jednego okresu rozliczeniowego przed wprowadzeniem tych zmian w życie.
Jednocześnie abonent powinien zostać poinformowany o prawie
wypowiedzenia umowy w przypadku braku akceptacji zmian, a także o tym,
że w razie skorzystania z tego prawa dostawcy publicznie dostępnych
usług telekomunikacyjnych nie przysługuje roszczenie odszkodowawcze.

Dalej, art. 384 ze znaczkiem 1 w związku z art. 384 kodeksu cywilnego.
Każda zmiana regulaminu upoważnia do wypowiedzenia umowy z racji braku
akceptacji tej zmiany.

do góry

> On 16 Mar, 11:52, "bulaselduppo" <s...@g...com> wrote:
> > Witam,
> >
> > wczoraj otrzymałem od Ery informację, iż wprowadzone zostają nowe
> > zapisy doregulaminuświadczenia usług. Operator zaznacza, że zmiany
> > mają charakter kosmetyczny i są z korzyścią dla abonenta.

rotfl ;)

> > Nie ma ani
> > słowa, że w zwiazku ze zmianąregulaminu- mogę wypowiedzieć umowę bez
> > ponoszenia żadnych opłat (jestem mniej więcej w połowie umowy 2-
> > letniej).

no i blad, bo zgodnie z nizej przytoczonym przepisem, ma taki psi obowiazek.
Inaczej ma sie sprawa ze zmiana cen uslug - o zmianach ma informowac tylko w
przypadku ich podwyzszenia...na szczescie juz w niedalekiej przyszlosci
informowac bedzie jak w przypadku regulaminu - o kazdej zmianie cen.

> > Czy operator nie łamie tutaj przepisów ustawy prawo telekomunikacyjne?

oczywiscie, ze tak. A poniewaz Pani Ania teraz cieta na operatorow - ja bym od
razu bez zwloki zawiadomil UKE, a przy okazji tez i UOKiK.

> > O ile się nie mylę, każda zmiana regulaminu upoważnia mnie do
> > rezygnacji z usługi bez ponoszenia opłat.

jest dokladnie, jak mowisz

> > Ma ktoś doświadczenie w tej
> > materii? Przejrzałem bardzo pobieżnie ustawę, ale nic takiego nie
> > znalazłem. Może jest tu ktoś znający się na prawie związanym z ochroną
> > konsumenta?

eee no bez przesady, do tego chyba nie trzeba "miec doswiadczenia" ;)

> > Z góry dziękuję.
> >
> > Pozdrawiam,
> > Bulas.
>
> Witaj, wysłałem maila do Stowarzyszenia Konsumentów Polskich
> W odpowiedzi otrzymałem:
>
> w pierwszym rzędzie należy mieć na względzie ustawę Prawo
> telekomunikacyjne, w której artykuł 59 stanowi:
>
>
> Dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych jest
> obowiązany do określenia zakresu i warunków wykonywania usług
> telekomunikacyjnych w regulaminie świadczenia usług
> telekomunikacyjnych, podanym do publicznej wiadomości i dostarczanym
> nieodpłatnie abonentowi wraz z umową o świadczenie publicznie
> dostępnych usług telekomunikacyjnych, w tym o zapewnienie przyłączenia
> do publicznej sieci telekomunikacyjnej, a także na każde jego żądanie.
>
>
> Dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych powiadamia
> abonenta o każdej zmianie w regulaminie z wyprzedzeniem co najmniej
> jednego okresu rozliczeniowego przed wprowadzeniem tych zmian w życie.
> Jednocześnie abonent powinien zostać poinformowany o prawie
> wypowiedzenia umowy w przypadku braku akceptacji zmian, a także o tym,
> że w razie skorzystania z tego prawa dostawcy publicznie dostępnych
> usług telekomunikacyjnych nie przysługuje roszczenie odszkodowawcze.

i tylko tyle? tzn pokusili sie o przeklejenie przepisow i nic wiecej? szkoda,
choc i tak to in plus.

> Dalej, art. 384 ze znaczkiem 1 w związku z art. 384 kodeksu cywilnego.
> Każda zmiana regulaminu upoważnia do wypowiedzenia umowy z racji braku
> akceptacji tej zmiany.

tak naprawde sa to 2 przepisy regulujace te sama kwestie w jednakowy sposob,
przy czym ten pierwszy znalazl sie w prawie telekomunikacyjnym
najprawdopodobniej dla wiekszej przejrzystosci ;) o sankcjach nie wspomne.

pozdrawiam
d.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dzięki za odpowiedzi.

Kontaktowałem się z UKE i uzyskałem dziwną interpretację przepisów.

Otóż wg UKE w razie wypowiedzenia przeze mnie umowy Era może się
domagać ode mnie zwrotu pieniędzy wszystkich korzyści, jakie odniosłem
z tytułu promocji do momentu rozwiązania umowy... Nie muszę natomiast
zwracać pieniędzy za ulgi promocyjne za okres od wypowiedzenia do
końca trwania umowy...

Natomiast w regionalnym UOKiK uzyskałem informację, że art 59 dotyczy
tylko ISTOTNYCH zmian w regulaminie.

Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam,
Bulas.

do góry

> Dzięki za odpowiedzi.
>
> Kontaktowałem się z UKE i uzyskałem dziwną interpretację przepisów.
>
> Otóż wg UKE w razie wypowiedzenia przeze mnie umowy Era może się
> domagać ode mnie zwrotu pieniędzy wszystkich korzyści, jakie odniosłem
> z tytułu promocji do momentu rozwiązania umowy...

po pierwsze, to bardzo interesujace
po drugie - jakie to korzysci i kto to bedzie ocenial?

> Nie muszę natomiast
> zwracać pieniędzy za ulgi promocyjne za okres od wypowiedzenia do
> końca trwania umowy...

a skad to wynika?

> Natomiast w regionalnym UOKiK uzyskałem informację, że art 59 dotyczy
> tylko ISTOTNYCH zmian w regulaminie.

a to jeszcze ciekawsze, bo zdaje sie nawet kodeks cywilny nie wprowadza takiego
warunku. Moze jakas podstawa prawna ;)

> Co o tym sądzicie?

jesli o mnie chodzi - przepisy prawa sa w tym zakresie bardzo przejrzyste i
zupelnie nie rozumiem, jak mozna je interpretowac w inny sposob. Co wiecej -
zadna z ww. interpretacji nie stanowi obowiazujacej wykladni prawa.

pozdrawiam
d.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > Dzięki za odpowiedzi.
> >
> > Kontaktowałem się z UKE i uzyskałem dziwną interpretację przepisów.
> >
> > Otóż wg UKE w razie wypowiedzenia przeze mnie umowy Era może się
> > domagać ode mnie zwrotu pieniędzy wszystkich korzyści, jakie odniosłem
> > z tytułu promocji do momentu rozwiązania umowy...
>
> po pierwsze, to bardzo interesujace
> po drugie - jakie to korzysci i kto to bedzie ocenial?


zeby nie byc goloslownym. Fragment z komentarza S. Piatka do prawa
telekomunikacyjnego [art. 59 str. 439):
[...]Abonent powinien byc powiadomiony o braku podstaw do roszczen zwiazanych z
rozwiazaniem umowy. Nie dotyczy to roszczen w stosunku do abonenta z innych
tytulow. Przepis art. 59 ust. 2 dotyczy wszelkich umow zawartych na czas
okreslony. Przepis ust. 2 nie zawiera zastrzezenia, jakie zostalo wprowadzone do
art. 61 ust. 6, w sprawie roszczen zwiazanych z rozwiazaniem umowy z powodu
podwyzszenia cen. W art. 61 ust. 6 zastrzezono, iz postanowienie o braku rozczen
nie odnosi sie do ulgi przyznanej abonentowi w zwiazku z zawarciem umowy (art.
57 ust. 6). Wydaje sie, ze wylaczenie to nie ma zastosowania do rozwiazania
umowy z powodu zmiany regulaminu.[...]

zatem nie dosc, ze UKE nie ma racji i wprowadza abonentow w blad (celowo czy
nie, temat chyba nadaje sie do prasy albo tv) to watpliwosci S. Piatka rozwiewa
Prezes UOKiK:
http://www.uokik.gov.pl/pl/informacja_i_edukacja/inf
ormacja/komunikaty_prasowe/art61.html

> > Nie muszę natomiast
> > zwracać pieniędzy za ulgi promocyjne za okres od wypowiedzenia do
> > końca trwania umowy...
>
> a skad to wynika?
>
> > Natomiast w regionalnym UOKiK uzyskałem informację, że art 59 dotyczy
> > tylko ISTOTNYCH zmian w regulaminie.
>
> a to jeszcze ciekawsze, bo zdaje sie nawet kodeks cywilny nie wprowadza takiego
> warunku. Moze jakas podstawa prawna ;)
>
> > Co o tym sądzicie?
>
> jesli o mnie chodzi - przepisy prawa sa w tym zakresie bardzo przejrzyste i
> zupelnie nie rozumiem, jak mozna je interpretowac w inny sposob. Co wiecej -
> zadna z ww. interpretacji nie stanowi obowiazujacej wykladni prawa.

Kolejny fragment z komentarza:
[...] Zmiana regulaminu upowaznia druga strone do wypowiedzenia umowy,
niezaleznie od zakresu zmiany oraz tego, czy zmiana pogarsza sytuacje abonenta.
Uprawnienie do wypowiedzenia umowy abonent nabywa w zwiazku z samym faktem
zmiany regulaminu.[...]

z uwagi na powyzsze - mam chyba szczescie, ze nie jestem nieswiadomym swoich
praw abonentem ery ;)
ale co najbardziej w sprawie zaskakujace, ze i UKE i UOKiK w zwiazku z tym co
napisales, sami dzialaja na szkode abonentow, udzielajac im nieprawdziwych
informacji. Zupelnie jakby prawa nie znali ;) Respect!

pozdrawiam
d.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>> Natomiast w regionalnym UOKiK uzyskałem informację, że art 59 dotyczy
>> tylko ISTOTNYCH zmian w regulaminie.
>
> a to jeszcze ciekawsze, bo zdaje sie nawet kodeks cywilny nie wprowadza takiego
> warunku. Moze jakas podstawa prawna ;)

autor (bulaselduppo) wypisuje bzdury

ale w erze podobno dobrze płacą

przypominam tez innym pracownikom ery
że celowe wprowadzanie w błąd w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej jest w RP karane

do góry

>
> >> Natomiast w regionalnym UOKiK uzyskałem informację, że art 59 dotyczy
> >> tylko ISTOTNYCH zmian w regulaminie.
> >
> > a to jeszcze ciekawsze, bo zdaje sie nawet kodeks cywilny nie wprowadza takiego
> > warunku. Moze jakas podstawa prawna ;)
>
> autor (bulaselduppo) wypisuje bzdury

oczywiscie ze tak ;)

> ale w erze podobno dobrze płacą

dobrze moze i placa, ale wyniki marniuuutkiee, oj marniutkie. Do zwolnienia.

pozdrawiam
d.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry