eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dylematy gwarancyjne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2006-01-03 20:55:48
    Temat: Dylematy gwarancyjne
    Od: "mlodyy" <m...@e...pl>


    W lutym 2004 zakupiłem nagrywarkę DVD. Sprzęt się popsuł w grudniu 2005.
    Dnia 09,12,2005 oddałem ją do naprawy do serwisu z kartą gwarancyjną sklepu
    sieci (nie producenta) na 24 miesiące, czyli ważną i gwarancyjny rodzaj
    naprawy został wpisany w zleceniu. Dnia 23,12,2005 serwis sklepu nie
    producenta zaproponował mi wymianę na urządzenia tej samej marki, inny model
    o lepszych parametrach od mojej reklamowanej, ale sprzęt, który mi
    zaoferowano w zamian jest używany. Nie zgodziłem się na przyjęcie tego
    sprzętu, ponieważ uważam, że w myśl prawa powinni byli wymienić mi sprzęt na
    nowy a nie używany, ewentualnie zwrócić gotówkę. To wszystko ująłem w pismo
    następującej treści:

    " W nawiązaniu do reklamacji nr (tutaj nr), złożonej w Państwa serwisie w
    dniu 09,12,2005r., na napęd DVD-RW Toshiba R5112B o nr. seryjnym (tutaj nr),
    żądam wymiany towaru na nowy lub zwrotu gotówki.

    Żądanie swoje motywuje tym, że serwis nie wykonał naprawy w czasie
    reklamacji tj. na dzień 23,12,2005r., a jedynie zaproponowano mi wymianę
    urządzenia na inne noszące znamiona używania (datę produkcji odczytałem z
    naklejki producenta marzec 2004). Takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje
    mnie, dlatego żądam wymiany towaru na nowy lub zwrotu gotówki. "

    W odpowiedzi otrzymałem pismo następującej treści:

    " W odpowiedzi na pismo z dnia 23 grudnia w imieniu firmy pragnę udzielić
    stosownych wyjaśnień.

    Jak wynika z informacji posiadanych przez Spółkę przedmiotowy napęd
    optyczny DVD-RW Toshiba R5112B został dostarczony do placówki Spółki w
    ramach uprawnień gwarancyjnych. W toku podjętych działań serwis gwaranta
    postanowił wymienić urządzenie na inne sprawne o lepszych parametrach.
    Niewątpliwie takie działanie jest zgodne z umową gwarancyjną, w ramach
    której zgłaszał Pan reklamację urządzenia.

    W tym miejscu zacytuję pkt. 8 warunków gwarancji: "W przypadku
    wystąpienia konieczności wymiany urządzenia, Spółka zobowiązuje się wymienić
    urządzenie na inne tego samego typu lub zbliżone o podobnych lub wyższych
    parametrach eksploatacyjnych."

    Skoro tak, to należy stwierdzić, że Spółka wywiązała się w pełni ze
    swoich zobowiązań. Zatem podnoszone roszczenia należy traktować jako
    niezasadne. Urządzenie należy odebrać z placówki Spółki do której zostało
    dostarczone w ramach zgłoszonej reklamacji w terminie 7 dni od daty
    dostarczenia niniejszego pisma. Po tym terminie Spółka będzie zmuszona
    naliczać opłatę za magazynowanie sprzętu w wysokości 5 zł z VAT za każdą
    dobę. "



    A teraz moje pytania:

    - Czy taki zapis w umowie gwarancyjnej Spółki podważa USTAWĘ z dnia 27 lipca
    2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.(Dz. U. z dnia 5
    września 2002 r.) Art. 8. 1." Ustawy Jeżeli towar konsumpcyjny jest
    niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z
    umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo
    wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. " ?

    - W związku z tym, czy moje roszczenia wobec firmy były uzasadnione?

    - Czy mam prawo żądać "nowego" sprzętu a nie "innego sprawnego"?

    - Jeśli tak, to jak mogę definitywnie załatwić moje roszczenia?

    - Czy mają prawo naliczać jakieś koszty magazynowania sprzętu w serwisie,
    czy tylko próbują mnie spławić (w sensie namówić do szybkiego zaakceptowania
    ich racji)?


  • 2. Data: 2006-01-03 21:25:13
    Temat: Re: Dylematy gwarancyjne
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    mlodyy napisał(a):
    > Dnia 09,12,2005 oddałem ją do naprawy do serwisu z kartą gwarancyjną sklepu
    > (...)
    > - Czy taki zapis w umowie gwarancyjnej Spółki podważa USTAWĘ z dnia 27
    > lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.
    IHMO gwarancja to umowa pomiedzy kupujacym a sprzedajacym (wzglednie
    producentem). Zatem gwarancja jest wyrazem dobrej woli sklepu/producenta
    - Ty jako klient masz prawo nie skorzystac z gwarancji a z niezgodnosci
    towaru z umowa (a to jest chyba opisane w ustawie o sprzedazy
    konsumenckiej).
    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ 76259763
    Skype: badzio

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1