eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy trudno podważyć testament?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2005-05-29 18:19:50
    Temat: Czy trudno podważyć testament?
    Od: Marta S <m...@w...pl>

    Czy trudno jest podważyć testament notarialny? Kuzyn dostał darowiznę -
    mieszkanie, z uwzględnieniem, że ma dochować swoją matkę. Tymczasem
    sporządził testament, w którym przepisuje całość koledze. Czy można
    podważyć taki testament żeby matka dziedziczyła mieszkanie skoro brak
    innych spadkobierców? W innym wypadku ciocia straci mieszkanie i na
    jakiś czas zamieszka ze mną. Ale co dalej?


  • 2. Data: 2005-05-29 18:35:08
    Temat: Re: Czy trudno podważyć testament?
    Od: "marcin franczyk" <p...@f...org>

    matka ma prawo do zachowku - chyba, że zostałą w spadku wydziedziczona (samo
    zapisanie wydziedziczenia nie znaczy jeszcze, że jest ono skuteczne);
    jeśli nie ma innych spadkobierców matce należy się połowa spadku
    Użytkownik "Marta S" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:d7d147$3ue$1@korweta.task.gda.pl...
    > Czy trudno jest podważyć testament notarialny? Kuzyn dostał darowiznę -
    > mieszkanie, z uwzględnieniem, że ma dochować swoją matkę. Tymczasem
    > sporządził testament, w którym przepisuje całość koledze. Czy można
    > podważyć taki testament żeby matka dziedziczyła mieszkanie skoro brak
    > innych spadkobierców? W innym wypadku ciocia straci mieszkanie i na jakiś
    > czas zamieszka ze mną. Ale co dalej?



  • 3. Data: 2005-05-29 19:58:26
    Temat: Re: Czy trudno podważyć testament?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Marta S" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:d7d147$3ue$1@korweta.task.gda.pl...

    Ja bym uznał prawo dożywocia jako dług spadkowy. Kolega przyjmując
    spadek przyjmuje również długi. Teraz on ma utrzymywać matkę kolegi.
    Zakładam, ze samo dożywocie wynika z dokumentów, a nie była to ustna
    umowa, jak to w rodzinie.


  • 4. Data: 2005-05-29 20:06:54
    Temat: Re: Czy trudno podważyć testament?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Marta S" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:d7d147$3ue$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    > Ja bym uznał prawo dożywocia jako dług spadkowy. Kolega przyjmując
    > spadek przyjmuje również długi. Teraz on ma utrzymywać matkę kolegi.
    > Zakładam, ze samo dożywocie wynika z dokumentów, a nie była to ustna
    > umowa, jak to w rodzinie.
    >

    A ja bo dowiedzeniu się co syn zrobił odwołałbym darowiznę.


  • 5. Data: 2005-05-29 20:11:38
    Temat: Re: Czy trudno podważyć testament?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w
    wiadomości news:d7d7cu$me1$2@inews.gazeta.pl...

    > A ja bo dowiedzeniu się co syn zrobił odwołałbym darowiznę.

    Jak się da.


  • 6. Data: 2005-05-29 20:16:10
    Temat: Re: Czy trudno podważyć testament?
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 29/05/2005 22:06, witek wrote :
    > Robert Tomasik wrote:
    >
    >> Użytkownik "Marta S" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    >> news:d7d147$3ue$1@korweta.task.gda.pl...
    >>
    >> Ja bym uznał prawo dożywocia jako dług spadkowy. Kolega przyjmując
    >> spadek przyjmuje również długi. Teraz on ma utrzymywać matkę kolegi.
    >> Zakładam, ze samo dożywocie wynika z dokumentów, a nie była to ustna
    >> umowa, jak to w rodzinie.
    >>
    >
    > A ja bo dowiedzeniu się co syn zrobił odwołałbym darowiznę.

    Pominięcie w testamencie trudno uznać za rażącą niewdzięczność.
    Zwłaszcza, jeśli zachowek w tym przypadku wynosić będzie połowę albo
    nawet dwie trzecie (zakładając, że matka nie może pracować) masy spadkowej.

    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    I'm smarter than the average bear! (Yogi Bear)


  • 7. Data: 2005-05-30 07:38:59
    Temat: Re: Czy trudno podważyć testament?
    Od: Marta S <m...@w...pl>

    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki wrote:
    > Dnia 29/05/2005 22:06, witek wrote :
    >
    >> Robert Tomasik wrote:
    >>
    >>> Użytkownik "Marta S" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:d7d147$3ue$1@korweta.task.gda.pl...
    >>>
    >>> Ja bym uznał prawo dożywocia jako dług spadkowy. Kolega przyjmując
    >>> spadek przyjmuje również długi. Teraz on ma utrzymywać matkę kolegi.
    >>> Zakładam, ze samo dożywocie wynika z dokumentów, a nie była to ustna
    >>> umowa, jak to w rodzinie.
    >>>
    >>
    >> A ja bo dowiedzeniu się co syn zrobił odwołałbym darowiznę.
    >
    >
    > Pominięcie w testamencie trudno uznać za rażącą niewdzięczność.
    > Zwłaszcza, jeśli zachowek w tym przypadku wynosić będzie połowę albo
    > nawet dwie trzecie (zakładając, że matka nie może pracować) masy spadkowej.
    >
    Właśnie a co kryje się pod pojęciem zachowek?


  • 8. Data: 2005-05-30 13:26:24
    Temat: Re: Czy trudno podważyć testament?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Marta S wrote:
    >>
    > Właśnie a co kryje się pod pojęciem zachowek?

    kasa od reszty towarzystwa, za to że się nie dostało tego, co by się
    normalnie dostało. Zdaje się że 50% wartości tego czego się nie dostało :)


  • 9. Data: 2005-05-30 20:37:41
    Temat: Re: Czy trudno podważyć testament?
    Od: "regent..." <r...@o...TOTEZ.pl>

    witek wrote:
    > Marta S wrote:
    >
    >>>
    >> Właśnie a co kryje się pod pojęciem zachowek?
    >
    >
    > kasa od reszty towarzystwa, za to że się nie dostało tego, co by się
    > normalnie dostało. Zdaje się że 50% wartości tego czego się nie dostało :)
    >
    i to też jest "rondo"
    nie chcesz dać a dostaje...

    --
    regent...
    (...)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1