eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy faktycznie prawo tu nie dziala?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2002-10-16 16:39:28
    Temat: Czy faktycznie prawo tu nie dziala?
    Od: "Marek###" <m...@f...onet.pl>

    Czy faktycznie koscioly i zwiazki wyznaniowe moga
    robic z danymi osobowymi co chca?
    Publikowac publiczne w swoich gazetach?


    ----- Original Message -----
    From: "miszkoltz" <h...@i...pl>
    Newsgroups: alt.pl.popieram.ateizm
    Sent: Tuesday, October 15, 2002 1:17 PM
    Subject: Kosciól nie musi sie tlumaczyc z posiadanych zbiorów danych
    osobowych

    Proboszcz parafii pw. Najświetszej Maryi Panny Czestochowskiej kolportuje
    wśród mieszkanców broszure z informacjami, kto i ile dal na ofiare przez
    ostatnie siedem lat.
    Parafia przy ul. Michalowskiego istnieje od 1995 r. Na początku msze świete
    odprawiano w blaszanym baraku, piec lat temu ruszyla budowa kościola.
    Dzisiaj budynek jest w zasadzie gotowy, choc trwają jeszcze prace
    wykonczeniowe. Parafia liczy okolo 8,5 tys. osób.

    Biuletyn informacyjny redagowany przez duszpasterzy mieszkancy osiedla
    otrzymali bezpośrednio do domów. Na pierwszych stronach zamieszczono
    informacje o sakramentach kościelnych, mszach, katechizacji, planach
    parafialnych co do rozbudowy. Druga cześc broszury to "Ksiega ofiarodawców i
    fundatorów kościola" z adresami i nazwiskami parafian. W zalezności od
    wysokości ofiar są one pisane pochylym, zwyklym bądL pogrubionym drukiem. Do
    broszury dolączono druk przekazu pocztowego dla tych, którzy chcieliby
    dodatkowo wplacic pieniądze na konto parafii.

    - To jakiś skandal - mówi Marcin Szumlinski, mieszkaniec bloku przy ulicy
    Fieldorfa-Nila. - Nie zycze sobie, zeby moje nazwisko umieszczano
    gdziekolwiek bez mojej zgody.

    Zbulwersowani są równiez lokatorzy budynku przy ul. Schillera. - Dlaczego
    wylicza sie nas z dobrowolnych przeciez ofiar? - pytają. - A jezeli ktoś nie
    daje, bo nie ma, to co - ksiądz mu nie da rozgrzeszenia?

    Jak twierdzą mieszkancy osiedla, proboszcz nie odwiedza swoich parafian, nie
    zna ich sytuacji, problemów. - Ksiądz pojawia sie z wizytą raz w roku, przy
    okazji koledy - mówi mieszkaniec bloku przy ul. Michalowskiego.

    Proboszcz parafii ks. Krzysztof Jacniacki zapytany o cel wydawania tego typu
    publikacji odpowiedzial, ze nie widzi powodu, dla którego mialby odpowiadac
    na takie pytanie. - Nie jest to absolutnie sprawa, którą moglaby zajmowac
    sie gazeta - stwierdzil. - To wewnetrzna sprawa parafii i jezeli parafianie
    mają jakieś uwagi, mogą przyjśc do nas.

    Komentarza odmawia tez kuria archidiecezji czestochowskiej. - Nie widzialem
    biuletynu, wiec nie moge sie wypowiadac - mówi ks. pralat Marian
    Mikolajczyk, kanclerz kurii. - Poza tym gdybym mial cokolwiek do powiedzenia
    w sprawie, rozmawialbym bezpośrednio z ksiedzem, a nie robilbym tego na
    lamach prasy.

    Mówi ks. bp Tadeusz Pieronek

    Trudno mi komentowac sprawy, którymi powinien zając sie miejscowy biskup.
    Osobiście mam dośc jasny stosunek do podobnych sytuacji. Wydawanie pisma, z
    którego wynika, kto dal, a kto nie, jest absolutnie niewlaściwe. Jest to
    przeciez jakaś forma napietnowania ludzi, którzy nie chcą albo nie mogą
    wplacac na kościól. Czegoś takiego nie mozna nazwac duszpasterstwem.

    Mówi Malgorzata Kaluzynska-Jasak, rzecznik generalnego inspektora ochrony
    danych osobowych

    Generalny inspektor nie ma uprawnien do kontrolowania zbiorów danych
    wykorzystywanych przez Kościól, jak równiez rozpatrywania skarg związanych z
    ich przetwarzaniem. Ustawa o ochronie danych osobowych mówi, ze Kościól i
    związki wyznaniowe są zwolnione z obowiązku zglaszania swoich zbiorów do
    zarejestrowania przez Inspektorat. Przy róznego rodzaju wątpliwościach
    związanych z wykorzystywaniem danych przez Kościoly skargi nalezy kierowac
    do wladz tych instytucji: mają one wlasne przepisy, na podstawie których
    dzialają.










  • 2. Data: 2002-10-17 07:41:41
    Temat: Re: Czy faktycznie prawo tu nie dziala?
    Od: "Michal Kukula" <m...@a...net.pl>

    > Czy faktycznie koscioly i zwiazki wyznaniowe moga
    > robic z danymi osobowymi co chca?
    > Publikowac publiczne w swoich gazetach?
    >
    > Generalny inspektor nie ma uprawnien do kontrolowania zbiorów danych
    > wykorzystywanych przez Kościól, jak równiez rozpatrywania skarg związanych
    z
    > ich przetwarzaniem. Ustawa o ochronie danych osobowych mówi, ze Kościól i
    > związki wyznaniowe są zwolnione z obowiązku zglaszania swoich zbiorów do
    > zarejestrowania przez Inspektorat. Przy róznego rodzaju wątpliwościach
    > związanych z wykorzystywaniem danych przez Kościoly skargi nalezy kierowac
    > do wladz tych instytucji: mają one wlasne przepisy, na podstawie których
    > dzialają.
    >
    Nie jest to prawda. Koscioly moga robic co chca z danymi swoich _wyznawcow_,
    nie z danymi mieszkancow parafii.

    Michal.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1