eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 21. Data: 2007-06-04 09:08:11
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Sun, 03 Jun 2007 03:18:32 -0700, Krzysiek napisał(a):

    > Mieszkam sam w bloku.

    Zaprawdę, przedziwna sytuacja :/

    > Koło mnie mieszka sąsiadka

    No to zdecyduj się chłopie - mieszkasz sam w bloku czy też masz sąsiadów
    jednak (wtedy nie mieszkasz sam w bloku!).


    --
    Herald

    "Nigdy nie mów nigdy"


  • 22. Data: 2007-06-04 10:02:02
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyj cia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    scream napisał(a):
    > Dnia Sun, 03 Jun 2007 15:29:38 +0200, Sowiecki Agent napisał(a):
    >
    >>> No to źle wiesz.
    >> a jak skomentujesz mistrzu art 221 KpK ?
    >
    > A co ma przeszukanie do obecnej dyskusji?
    >

    a policjant to niby na jakiej podstawie wszedl by sprawdzic ile osob sie
    tam znajduje ?


    --
    "W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
    czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
    goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
    wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
    Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
    nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."


  • 23. Data: 2007-06-04 10:02:54
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    argothiel napisał(a):
    > Sowiecki Agent napisał(a):
    >> wez dyktafon, wyjdz na balkon znow o takiej porze, rozmiawiaj jak
    >> rozmiawiales, a gdy sytuacja sie powtorzy zglos przestepstwo zmuszania
    >> do zaniechania pewnych zachowan poprzez stosowanie grozb karalnych
    >> (art 191 kk).
    > Zagrożenie zgłoszeniem policji to jest groźba karalna?


    grozba bezprawna wedle definicji z
    art 115 ust 12 kk

    --
    "W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
    czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
    goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
    wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
    Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
    nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."


  • 24. Data: 2007-06-04 14:37:25
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyj cia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 04 Jun 2007 12:02:02 +0200, Sowiecki Agent napisał(a):

    > a policjant to niby na jakiej podstawie wszedl by sprawdzic ile osob sie
    > tam znajduje ?

    Sprawdziłby przy okazji. A wszedłby podejrzewając, że coś złego się tam
    dzieje a nie chcą go wpuścić - a przecież słyszał krzyki (lub sąsiedzi
    słyszeli) i mogli tam kogoś mordować...

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 25. Data: 2007-06-04 15:27:44
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyj cia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    scream napisał(a):
    > Dnia Mon, 04 Jun 2007 12:02:02 +0200, Sowiecki Agent napisał(a):
    >
    >> a policjant to niby na jakiej podstawie wszedl by sprawdzic ile osob sie
    >> tam znajduje ?
    >
    > Sprawdziłby przy okazji.

    przy jakiej znow okazji?
    Na jakiej podstawie ?

    A wszedłby podejrzewając, że coś złego się tam
    > dzieje a nie chcą go wpuścić - a przecież słyszał krzyki (lub sąsiedzi
    > słyszeli) i mogli tam kogoś mordować...

    a to juz jego sparaw jak by sie tlumaczyl zebrzac o zatwierdzenie
    przeszukania dokonanego po 22.

    P.


    --
    "W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
    czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
    goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
    wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
    Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
    nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."


  • 26. Data: 2007-06-04 16:35:52
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyj cia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 04 Jun 2007 17:27:44 +0200, Sowiecki Agent napisał(a):

    > a to juz jego sparaw jak by sie tlumaczyl zebrzac o zatwierdzenie
    > przeszukania dokonanego po 22.

    Ale co Ty z tym przeszukaniem ciągle? Jakaś mania prześladowcza? Co ma
    przeszukiwanie do tematu? NIC. Przeszukiwać można w celu znalezienia
    jakiejś rzeczy lub konkretnej osoby, a nie w celu stwierdzenia ile osób
    jest w środku. Policjant ma prawo wejść do lokalu w wielu przypadkach, a Ty
    ubzdurałeś sobie coś z godziną 22 (skąd to sie wzielo??) i przeszukiwaniem.
    Przeczytaj moze do czego stosuje sie przepisy KPK, co to jest przeszukanie
    i po co, oraz akapit w ustawie o policji dot. uprawnień policjantów. Jeśli
    nadal nie zrozumiesz, to ja Ci w tym nie pomoge - nie wszyscy są w stanie
    pojąć czytany tekst, przykro mi.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 27. Data: 2007-06-04 17:09:20
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
    news:f3vfkg$hc$1@node1.news.atman.pl...

    >> Od udzielania takich rad czasem dochodzi do nieszczęścia. Bo Policja ma
    >> prawo tam zapukać, a jak będzie chodziło o poważną rzecz, a nie "gadanie
    > na
    >> balkonie", to po wyjaśnieniu, by przyszli rano właściciel lokalu będzie
    >> musiał drzwi naprawiać.
    > rozumiem, ze o 24 wpada sobie policja bo ktos zglosil ze pod danym
    > adresem
    > jest impreza. Polcja na miejscu nie slyszy i nie widzi nigoo ale
    > zgloszenie
    > jest wiec puka. Ktos nie otwiera. Policja wchodzi sila ? Chyba za rok jak
    > sie IV RP lepiej rozwinie

    Źle rozumiesz i przeczytaj jeszcze raz, to co napisałem.


  • 28. Data: 2007-06-04 18:13:42
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyj cia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: TWerek <t...@v...pl>

    scream wrote:

    > Ale co Ty z tym przeszukaniem ciągle? Jakaś mania prześladowcza? Co ma
    > przeszukiwanie do tematu? NIC.

    Wbrew pozorom całkiem sporo, zgodnie z sugestią przedmówcy. W Polsce
    (przynajmniej jeszcze na razie) obowiązuje ochrona miru domowego vide
    art. 50 Konstytucji. Więc aby ową "nienaruszalność mieszkania" przełamać
    potrzebna jest konkretna ustawowa "podkładka". AFAIK _żadna_ aktualnie
    obowiązująca norma prawna rangi ustawowej nie daje policji możliwości
    "buszowania" po cudzych mieszkaniach wg własnego "widzimisie".

    > Przeszukiwać można w celu znalezienia
    > jakiejś rzeczy lub konkretnej osoby, a nie w celu stwierdzenia ile osób
    > jest w środku.

    Sam sobie odpowiedziałeś - chęć "stwierdzenia ile osób jest w środku"
    _nie_ jest zasadniczo wystarczającą przesłanką do przeprowadzenia
    jakiegokolwiek przeszukania, nie mówiąc już o zaostrzonym ustawowo
    reżimie "nocnym".

    > Policjant ma prawo wejść do lokalu w wielu przypadkach,

    "Wejść" to policjant może do parku miejskiego albo np. do sklepu. Do
    Twojego lokalu mieszkalnego tylko i wyłącznie wtedy jak mu otworzysz
    drzwi i go sam wpuścisz. Inaczej w opisanych okolicznościach (brak
    klęski żywiołowej itp.) w grę wchodzi jedynie przeszukanie lokalu.

    > a Ty
    > ubzdurałeś sobie coś z godziną 22 (skąd to sie wzielo??) i przeszukiwaniem.
    > Przeczytaj moze do czego stosuje sie przepisy KPK, co to jest przeszukanie
    > i po co, oraz akapit w ustawie o policji dot. uprawnień policjantów. Jeśli
    > nadal nie zrozumiesz, to ja Ci w tym nie pomoge - nie wszyscy są w stanie
    > pojąć czytany tekst, przykro mi.

    Bez urazy - ale problemy z tekstem pisanym wydają się być raczej Twoją
    domeną. Zerkałeś art. 221. § 1 kpk?

    --
    "People say that if you play Microsoft CD's backwards, you hear satanic
    things, but that's nothing, because if you play them forwards, it
    installs Windows" - Anonymous


  • 29. Data: 2007-06-04 21:56:01
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: "PabloGT" <p...@i...pl>


    Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:f3vik2$tah$1@news.interia.pl...
    W dniu 2007-06-03 12:18 Krzysiek pięknie wystukał/a:

    > Generalnie czuje, ze nie moge w domu nic zrobic, bo sasiadka
    > wrzeszczy, wyzywa, dzwoni itp. czy to podchodzi pod nekanie czy cos
    > takiego? moge o gdzies zglosic? zglosic to teraz czy moze po sprawie o
    > zaklocenie tej ciszy nocnej?

    Policja nie wchodzi do mieszkań po godzinie 22-giej. Na ogół tak
    przyjeźdżają, żeby to było już po 22-giej (jak na złość) i nie włazić do
    mieszkań.
    Jeśli chodzi o gadki na balkonie to sąsiadka miała rację, bo nikt z
    sąsiadów nie musi wysłuchiwać Twoich rozmów na balkonie.


    A kto zabroni w IV RP rozmawiać np o zwiększeniu zasiegu RM na balkonie.
    A`propos sąsiadki, jakby była kumata to by się przyłaczyła ale zapewne miała
    swoje sztuczne zęby w szklance a jej partner zgubił (lub zapomniał gdzie
    zostawił) viagre.
    Więc o to cała awantura - głupia zazdrość nic wiecej
    Szkoda gadać

    Chłopie wyjdz na balkon o 21.59 i zaśpiewaj barytonem
    GRYŚCIE SIĘ JELENIE!!!!

    PabloGT



  • 30. Data: 2007-06-04 22:08:28
    Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyj cia mandatu, SG, znajomy policjant
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 04 Jun 2007 20:13:42 +0200, TWerek napisał(a):

    > Bez urazy - ale problemy z tekstem pisanym wydają się być raczej Twoją
    > domeną. Zerkałeś art. 221. § 1 kpk?

    A ci dalej swoje... zmówiliście sie, czy jak? Sąsiedzi dzwonią na policje,
    że ktoś w lokalu obok krzyczał. Policja ma prawo wejść do lokalu (siłą) i
    sprawdzić, czy nikomu nie dzieje się krzywda. Są do tego odpowiednie
    przesłanki. Finito. Spieranie sie z wami nie ma sensu.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1