eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 61. Data: 2013-08-28 11:13:00
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: marsel <marcin@pl>

    > Obudź się.
    >
    > I przestań nawracać do USA, bo była mowa o Schengen.

    No wiesz Szengen i UE powoli przestają się różnić od USA.

    > Zresztą wydaje mi
    > się, że USA znacznie bardziej pilnują, żeby ktoś nie wjechał, niż żeby
    > nie wyjechał.

    To też zależy od ich interesy, taki na przykład Snowden im "wyjechał".

    > Nie wiem, może się coś zmieniło. Ale w Schengen nie są.

    No nie są, ale mają zajoba na punkcie terroryzmu i kindapingu podobny
    jak co niektórzy w Szengen.


  • 62. Data: 2013-08-28 16:43:41
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 28 Aug 2013, marsel wrote:

    [...nie o mnie, wrotki brak...]
    >> Nie ma ludzi doskonałych. W różne opowieści uwierzę, bo nie jedno
    >> widziałem. Ale akurat w zatrzymywanie nie, bo to za poważny wybryk i tyle.
    >
    > Czy jeżeli patrol policji zatrzyma cię do kontroli i nie pozwoli odjechać
    > dopóki nie zapłacisz mandatu, mają twoje dokumenty i kluczyki, z miejsca się
    > nie ruszysz, to jak to traktować?

    Jako zatrzymanie mienia.
    Samochodu konkretnie.

    > Jest to zatrzymanie czy nie?

    Robert odnosił się do OSOBY.
    Jak możesz zostawić auto, zażądać zwrotu dokumentów "osobistych"
    (dokumenty auta zostają!) i iść sobie (zostawiając auto pod opieką
    policji) to nie ma zatrzymania osoby.

    >> Ktoś Cię po prostu w błąd wprowadził i tyle.
    >
    > W błąd w jakim sensie?
    > Grenzschutz podczas kontroli brał od kierowcy do dokumenty wszystkich
    > pasażerów i pojazdu.
    > Jak wszystko było OK, to oddawał i jechałeś dalej, jak nie, to kazał zjechać
    > na bok, potem otwierał bramkę między wjazdem i wyjazdem z przejścia
    > granicznego i wskazywał drogę powrotną. Jak już delikwent zawrócił pojazdem,
    > to oddawano mu dokumenty i nich jedzie dokąd chce.

    No to zatrzymania nie było.

    > Jak ktoś miał jakieś obiekcje, a i był przy tym krewki przy tym, to oprócz
    > mandatu mógł spokojnie zaliczyć areszt.

    Ale to za "stawianie oporu", a nie za niezapłacony mandat!

    > Ale zadam Ci pytanie.
    > Kierowca, na przykład Białorusin, zostaje przez patrol naszej policji
    > zatrzymany za przekroczenie prędkości. Powinien zapłacić mandat, wszelkie
    > możliwe papiery ma w porządku, nie ma jedynie pieniędzy w żadnej walucie, nie
    > ma też kart kredytowych.
    > Co robi nasz patrol?
    > Co się dzieje z białoruskim kierowcą i co z samochodem?

    No właśnie krytyczna jest różnica między jednym a drugim :)
    Niemniej jestem ciekaw odpowiedzi.

    pzdr, Gotfryd


  • 63. Data: 2013-08-28 21:27:11
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: Marek Wisniewski <m...@g...com>

    W dniu środa, 28 sierpnia 2013 09:27:07 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
    > On Tue, 27 Aug 2013, Robert Tomasik wrote:
    >
    >
    >
    > > Użytkownik "Marek Wisniewski" <m...@g...com> napisał
    >
    > >
    >
    > >> Tak, wiec, w Niemczech, jak najbardziej mozna powolywac sie na stosowanie
    >
    > >> umowy ustnej. ( w sprawach spornych, trzeba, oczywiscie miec swiadka).
    >
    > >
    >
    > > Po co zatem nam akt notarialny?
    >
    > >
    >
    > > A inna sprawa, że coś podejrzewam, że to należy mimo wszystko postrzegać
    >
    > > w kategoriach jakiegoś błędu.
    >
    >
    >
    > I słusznie - omawiany przypadek primo nie odnosił się do aktu
    >
    > notarialnego a nieskuteczności zapisu rygoru nieważności w umowie
    >
    > o pracę, sądząc z uprzedniego opisu - istnieje na to u nich albo
    >
    > wprost przepis szczegółowy albo "powszechna interpretacja".
    >
    > Pracownik "przypomniał sobie" że miał mieć podwyżkę dopiero
    >
    > jak się zwalniał, a nie wtedy kiedy mu się należała.
    >
    >
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Nie "przypomnial sobie", tylko spekulowal, ze swoja kase dostanie pozniej w sposob
    oczywisty ( zapis w umowie).


  • 64. Data: 2013-08-28 21:34:15
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Tue, 27 Aug 2013 20:46:17 +0200, "Robert Tomasik"
    <r...@g...pl> wrote:

    >> Co zarejestrować?
    >> Kupił od kogoś samochód marki XXX, model YYY z numerem rej. ZZZ, samochód
    >> przerejestrował na siebie ale nr rej. pozostał bez zmian.
    >
    >Czemu numer pozostał bez zmian?
    Nie ma obowiązku zmiany numeru jeśli nowy i stary właściciel mieszkają
    w ramach tego samego powiatu.

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem


  • 65. Data: 2013-08-30 16:00:06
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: Rodzice <r...@n...com>

    A wyglądałaby sprawa wyjazdu ciotki z naszym dzieckiem do Wielkiej
    Brytanii i przyjazdu z powrotem do Polski? Wielka Brytania nie jest w
    Schengen... Czy dowód osobisty dla dziecka + dokument, w którym wyrażamy
    zgodę na opuszczenie granic kraju będą absolutnie wystarczające w celu
    odbycia takiej podróży i nikt nie będzie miał prawa się do niczego
    przyczepić?

    I ostatnie pytanie. Czy dowód dla dziecka 10-letniego jest płatny czy
    nie? Jedni mówią, że za taki dowód trzeba zapłacić, drudzy - że jest
    bezpłatny. Jak to w końcu jest? Czy to zależy od miejsca zamieszkania?

    P, R


  • 66. Data: 2013-08-30 19:48:07
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Rodzice wrote:
    > A wyglądałaby sprawa wyjazdu ciotki z naszym dzieckiem do Wielkiej
    > Brytanii i przyjazdu z powrotem do Polski? Wielka Brytania nie jest w
    > Schengen... Czy dowód osobisty dla dziecka + dokument, w którym wyrażamy
    > zgodę na opuszczenie granic kraju będą absolutnie wystarczające w celu
    > odbycia takiej podróży i nikt nie będzie miał prawa się do niczego
    > przyczepić?
    >

    Nikt ci nie zagwarantuje że się ktoś nie przyczepi.
    Mozecie co najwyzej minimalizowac prawdopodobienstwo.
    Dowód jest wystarczajacy.
    Zgoda moze sie przydac przy przekraczaniu granicy.



    > I ostatnie pytanie. Czy dowód dla dziecka 10-letniego jest płatny czy
    > nie? Jedni mówią, że za taki dowód trzeba zapłacić, drudzy - że jest
    > bezpłatny. Jak to w końcu jest? Czy to zależy od miejsca zamieszkania?
    >

    Kiedys dowody byly płatne teraz są bezpłatne dla wszystkich.
    Pamietajce, ze oboje rodziców musi się pofatygować po dowód dla 10-latka.




  • 67. Data: 2013-08-30 19:56:43
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: Rodzice <r...@n...com>

    W dniu 2013-08-30 19:48, witek pisze:
    > Rodzice wrote:
    >> A wyglądałaby sprawa wyjazdu ciotki z naszym dzieckiem do Wielkiej
    >> Brytanii i przyjazdu z powrotem do Polski? Wielka Brytania nie jest w
    >> Schengen... Czy dowód osobisty dla dziecka + dokument, w którym wyrażamy
    >> zgodę na opuszczenie granic kraju będą absolutnie wystarczające w celu
    >> odbycia takiej podróży i nikt nie będzie miał prawa się do niczego
    >> przyczepić?
    >>
    >
    > Nikt ci nie zagwarantuje że się ktoś nie przyczepi.
    > Mozecie co najwyzej minimalizowac prawdopodobienstwo.
    > Dowód jest wystarczajacy.
    > Zgoda moze sie przydac przy przekraczaniu granicy.
    >
    >
    >
    >> I ostatnie pytanie. Czy dowód dla dziecka 10-letniego jest płatny czy
    >> nie? Jedni mówią, że za taki dowód trzeba zapłacić, drudzy - że jest
    >> bezpłatny. Jak to w końcu jest? Czy to zależy od miejsca zamieszkania?
    >>
    >
    > Kiedys dowody byly płatne teraz są bezpłatne dla wszystkich.
    > Pamietajce, ze oboje rodziców musi się pofatygować po dowód dla 10-latka.
    >
    >
    >

    Dziękujemy za odpowiedź.

    P, R


  • 68. Data: 2013-08-30 23:30:38
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Rodzice" <r...@n...com> napisał w wiadomości
    news:kvq8gu$fgi$1@news.task.gda.pl...
    >A wyglądałaby sprawa wyjazdu ciotki z naszym dzieckiem do Wielkiej
    >Brytanii i przyjazdu z powrotem do Polski? Wielka Brytania nie jest w
    >Schengen... Czy dowód osobisty dla dziecka + dokument, w którym wyrażamy
    >zgodę na opuszczenie granic kraju będą absolutnie wystarczające w celu
    >odbycia takiej podróży i nikt nie będzie miał prawa się do niczego
    >przyczepić?

    Sam dowó osobisty wystarczy. Jakiekolwiek oświadczenie nie ma zadnego
    sensu, bo by w ogóle było brane pod uwagę musiałoby spełniać parametry
    dokumentu francuskiego i brytyjskiego.
    >
    > I ostatnie pytanie. Czy dowód dla dziecka 10-letniego jest płatny czy
    > nie? Jedni mówią, że za taki dowód trzeba zapłacić, drudzy - że jest
    > bezpłatny. Jak to w końcu jest? Czy to zależy od miejsca zamieszkania?
    >
    > P, R


    Dowód osobisty jest darmowy.


  • 69. Data: 2018-06-19 17:04:56
    Temat: Re: Chcemy, żeby dziecko wyjechało z ciotką za granicę
    Od: e...@g...com

    Jak napisać pozwolenie dla wujka dla wnuka którego jestem prawnym opiekunem pomijając
    notariusza

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1