eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Brak karty gwarancyjnej w zakupionym aparacie foto
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2008-08-27 18:34:34
    Temat: Brak karty gwarancyjnej w zakupionym aparacie foto
    Od: "Tomasz H." <p...@i...pl>

    Witam,

    Temat mógł już być kiedyś poruszany, ale w archiwum pustka.

    Więc:
    Zakupiłem sobie wysyłkowo aparat fotograficzny. Przyszedł, ale okazało się, że
    nie ma karty gwarancyjnej. w instrukcji stoi bykiem napisane, że karta gw. jest
    wymagana przez serwis w przypadku oddania do naprawy gwarancyjnej, na stronie
    http://www2.olympus.pl/consumer/208_1564.htm to samo, a kiedy dzwonię na
    infolinię Olympusa, to na gębę zapewniają, że nie jest wymagana, bo jest jakiś
    paragraf prawa konsumenckiego (zresztą nie podali jaki !?) który daje 24-mies.
    oresu gwarancyjnego na taki sprzęt. Chciałem od nich wyjasnienia drogą mailową
    żebym miał jasność i ew. podkładkę z nazwiskiem kiedy przyjdzie mi oddać aparat
    do naprawy, ale wysłałem maila i narazie bez echa. Aaa... duplikat karty gw.
    mogą wystawić, ale tylko sprzedawcy.

    To jak? Mam podstawy, żeby domagać się od sprzedawcy dosłania tej karty, czy
    nie?

    Pozdrawiam
    Tomasz H.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2008-08-27 18:38:45
    Temat: Re: Brak karty gwarancyjnej w zakupionym aparacie foto
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Tomasz H. pisze:

    > To jak? Mam podstawy, żeby domagać się od sprzedawcy dosłania tej karty, czy
    > nie?
    >

    Gwarancja jest fakultatywna. A jaka była umowa ze sprzedawcą? Zobowiązał
    się udzielić gwarancji i wystawić dokument?


    --
    @2008 Johnson
    Imperare sibi maximum est imperium


  • 3. Data: 2008-08-27 18:43:17
    Temat: Re: Brak karty gwarancyjnej w zakupionym aparacie foto
    Od: p...@i...pl

    > Tomasz H. pisze:

    > Gwarancja jest fakultatywna.

    Moja nie prawnik, moja elektronik - co to znaczy?

    > A jaka była umowa ze sprzedawcą? Zobowiązał
    > się udzielić gwarancji i wystawić dokument?

    W aukcji była wyraźna informacja o "karcie gwarancyjnej" dołączonej do
    przedmiotu.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2008-08-27 18:46:55
    Temat: Re: Brak karty gwarancyjnej w zakupionym aparacie foto
    Od: p...@i...pl

    > > Tomasz H. pisze:
    >
    > > Gwarancja jest fakultatywna.
    >
    > Moja nie prawnik, moja elektronik - co to znaczy?
    >
    > > A jaka była umowa ze sprzedawcą? Zobowiązał
    > > się udzielić gwarancji i wystawić dokument?
    >
    > W aukcji była wyraźna informacja o "karcie gwarancyjnej" dołączonej do
    > przedmiotu.

    W sumie to sam sobie odpowiedziałem, ale zastanawia mnie ten przepis prawa
    konsumenckiego i rozdwojenie jaźni między tym co mówi i pisze na stronie www
    infolinia Olympusa.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2008-08-27 18:48:07
    Temat: Re: Brak karty gwarancyjnej w zakupionym aparacie foto
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    p...@i...pl pisze:

    >
    >> Gwarancja jest fakultatywna.
    >
    > Moja nie prawnik, moja elektronik - co to znaczy?

    To że gwarancja nie jest obowiązkowa. Obowiązkowa to jest niezgodność
    towaru z umową (na to sie powołuj wobec sprzedawcy i już).


    >
    >> A jaka była umowa ze sprzedawcą? Zobowiązał
    >> się udzielić gwarancji i wystawić dokument?
    >
    > W aukcji była wyraźna informacja o "karcie gwarancyjnej" dołączonej do
    > przedmiotu.
    >
    >

    To powinni dać, wobec tego.


    --
    @2008 Johnson
    Imperare sibi maximum est imperium


  • 6. Data: 2008-08-27 18:51:19
    Temat: Re: Brak karty gwarancyjnej w zakupionym aparacie foto
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    p...@i...pl pisze:

    >
    > W sumie to sam sobie odpowiedziałem, ale zastanawia mnie ten przepis prawa
    > konsumenckiego i rozdwojenie jaźni między tym co mówi i pisze na stronie www
    > infolinia Olympusa.
    >

    Po prostu gwarancja i niezgodność towaru z umową to dwie różne
    instytucje prawa cywilnego. Jeśli kupiłeś bezpośrednio od Olimpusa, to
    rzeczywiście dokument gwarancji byłby dla ciebie szkodliwy, bo mógłby
    cię wprowadzać w błąd. W razie czego masz roszczenie z tytułu
    niezgodności z umową. Gdy jednak kupiłeś gdzie indziej to bez gwarancji
    serwis olympusa może cię olać, a będziesz mógł tylko uderzać do sprzedawcy.

    --
    @2008 Johnson
    Imperare sibi maximum est imperium

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1