Na wstepie witam kolegów.
Moje pytanie tyczy się sprzedaży zdjęc przez fotografa-amatora.
Powiedzmy jest taka sytuacja - impreza okolicznościowa, robie zdjęcia komu
popadnie.
Następnie chciałbym cześć zrobionyc zdjęć sprzedać osobom które były na tej
imprezie -np. prowizoryczne stanowisko "sprzedażowe" np w szkole.
Pytanie moje jest takie. W jaki sposób rozwiązać to prawnie.
Nie posiadam firmy. Podpisanie z każdym odbiorcą takiego zdjęcia umowy o
dzieło chyba raczej jest niemozliwe- może zdażyć sie ze ktoś przychodzi i np
kupi odemnie 1 zdjęcie.

do góry

Użytkownik "Joy" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
news:dm78k6$b5r$1@nemesis.news.tpi.pl...


Po prostu tego nie rozwiązuj. Wszak nie masz z tego stałego dochodu.
Jakbyś miał zamiar chodzić na te imprezy profesjonalnie i robić
odpłatnie zdjęcia, to co innego.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dm893j$dt9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Joy" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
> news:dm78k6$b5r$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Po prostu tego nie rozwiązuj. Wszak nie masz z tego stałego dochodu.
> Jakbyś miał zamiar chodzić na te imprezy profesjonalnie i robić
> odpłatnie zdjęcia, to co innego.
Tak, ale znajac żcycie tobedzie tam troche konkurencja.... Np
"profesjonalni" fotografowie- majacy zaklad foto- i mozemim sie to
niespodobać więc mogą komuś szepnąć słówko...Tylko o to mi chodzi.

--
Pozdrawiam, Joy !! www.Zuam-Music.prv.pl !!! /|\/|\/|\ GG: 597291
http://www.vinylcharts.net <=-=> www.rebelia.pl

do góry

Joy napisał(a):
> Tak, ale znajac żcycie tobedzie tam troche konkurencja.... Np
> "profesjonalni" fotografowie- majacy zaklad foto- i mozemim sie to
> niespodobać więc mogą komuś szepnąć słówko...Tylko o to mi chodzi.

Jeśli wykonujesz takie usługi okazyjnie, to nie musisz zakładać
działalności. Po prostu uwzględniasz przychód w zeznaniu rocznym.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "scream"

> Jeśli wykonujesz takie usługi okazyjnie, to nie musisz zakładać
> działalności. Po prostu uwzględniasz przychód w zeznaniu rocznym.
Ok czyli mam rozumieć, ze jeśli ktoś przyjdzxie z wladz i zpayta sie na
ajkiej podstawie sprzedaje to to ja powiem zę za zgodą dyrekcji i zaden
urzad skarbowy nie bedzie mogł od tak sie przyczepić od reki? Co jeśli
jestem jeszcze studentem i jako takiego zeznania rocznego nie zdaje nigdzie?
Powinien ewentualnie zacząć?

--
Pozdrawiam, Joy !! www.Zuam-Music.prv.pl !!! /|\/|\/|\ GG: 597291
http://www.vinylcharts.net <=-=> www.rebelia.pl

do góry

Joy napisał(a):
> Powinien ewentualnie zacząć?

Tak, powinieneś zacząć. W zeznaniu uwzgllędniasz ten przychód, który
osiągnąłeś. Ponadto, żeby US nie mógł się czepić, musisz jednak zapłacić
podatek dochodowy :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry