Działalność jednoosobową? Na początku erupcja wulkanu, ale z czasem
myślę że by się na lepsze unormowało. Jak myślicie? :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 25.07.2019 o 19:32, Mateusz Bogusz pisze:
> Działalność jednoosobową? Na początku erupcja wulkanu, ale z czasem
> myślę że by się na lepsze unormowało. Jak myślicie? :-)

A jakie niby to miałoby mieć zalety?


--
Shrek

do góry

W dniu 2019-07-25 o 19:39, Shrek pisze:

>> Działalność jednoosobową? Na początku erupcja wulkanu, ale z czasem
>> myślę że by się na lepsze unormowało. Jak myślicie? :-)
>
> A jakie niby to miałoby mieć zalety?

Wiele i wartościowych. Dla pracodawcy oczywiście.
Stąd wiele grup zawodowych w różnych firmach było do tego namawianych.
I zostali np. bez urlopu.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 25.07.2019 o 19:32, Mateusz Bogusz pisze:
> Działalność jednoosobową? Na początku erupcja wulkanu, ale z czasem
> myślę że by się na lepsze unormowało. Jak myślicie? :-)
>
Umowa o pracę jest po prostu umową cywilnoprawną, tyle, że zawiera pewne
specjalne unormowania, przeważnie zwiększające uprawnienia pracownika.
Zamiat zmieniać te umowy, można zmniejszać ochronę socjalną, tylko, czy
jest przyzwolenie społeczne na to?

do góry

W dniu 2019-07-25 o 21:15, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 25.07.2019 o 19:32, Mateusz Bogusz pisze:
>> Działalność jednoosobową? Na początku erupcja wulkanu, ale z czasem
>> myślę że by się na lepsze unormowało. Jak myślicie? :-)
>>
> Umowa o pracę jest po prostu umową cywilnoprawną, tyle, że zawiera pewne
> specjalne unormowania, przeważnie zwiększające uprawnienia pracownika.

Wiesz jaka jest definicja umowy cywilnoprawnej?

do góry

W dniu 2019-07-25 o 21:15, Robert Tomasik pisze:
tylko, czy
> jest przyzwolenie społeczne na to?
>

Nie chodzi tylko o przyzwolenie.
Neoliberalni ekonomiści w nowych modelach matematycznych dowodzą że
śmieciowe zatrudnienie w dłuższym okresie prowadzi do spadku wydajności.
Tak wiem... Rozwydrzonym nowogogackim czy małobogackim ;-) pracodawcom w
Polsce nie mieści się to w głowie. Oni tu i teraz mają mieć więcej...

z

do góry

W dniu 2019-07-26 o 11:14, z pisze:
> Neoliberalni ekonomiści w nowych modelach matematycznych dowodzą że
> śmieciowe zatrudnienie w dłuższym okresie prowadzi do spadku wydajności.
> Tak wiem... Rozwydrzonym nowogogackim czy małobogackim ;-) pracodawcom w
> Polsce nie mieści się to w głowie. Oni tu i teraz mają mieć więcej...

Dlaczego obniżenie kosztu pracy miałoby prowadzić do spadku wydajności
pracy?

Pozdrawiam,
Wojtek

do góry

Użytkownik "Wojtek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qhmhs3$229f8$...@p...wsisiz.edu.pl.
..
W dniu 2019-07-26 o 11:14, z pisze:
>> Neoliberalni ekonomiści w nowych modelach matematycznych dowodzą że
>> śmieciowe zatrudnienie w dłuższym okresie prowadzi do spadku
>> wydajności.
>> Tak wiem... Rozwydrzonym nowogogackim czy małobogackim ;-)
>> pracodawcom w Polsce nie mieści się to w głowie. Oni tu i teraz
>> mają mieć więcej...

>Dlaczego obniżenie kosztu pracy miałoby prowadzić do spadku
>wydajności pracy?

a) przeciez ta wydajnosc, to ekonomisci w pieniadzu licza.
Jak Polak zarabial 12zl/h, to robil proste czynnosci, ktore
przynosily powiedzmy 20zl/h.
Jak Niemiec dostaje 12 euro/h, to zrozumiale, ze jego praca
przynosi pracodawcy co najmniej 20 euro/h.
Jest roznica w wydajnosci ? Jest.
I dlatego tanszą produkcje zepchneli Polakom :-)

b) no a druga sprawa - kto sie bedzie staral za g****ne pieniadze ...
Niemiec za 10 euro niespecjalnie :-)

c) tylko czemu tej prostej zasady jakos w sklepach nie widac ...



J.

do góry

Jaka?


-----
> Wiesz jaka jest definicja umowy cywilnoprawnej?

do góry

Myślisz, że pracownik dozoru za 12 zł/h robi cokolwiek więcej, niż robił za 6,50
zł/h???
A jakby dostał 12 euro/h to by robił jeszcze więcej?
Znaczy więcej pierdnięć w stołek na każdą godzinę?


-----
> Jak Polak zarabial 12zl/h, to robil proste czynnosci, ktore przynosily powiedzmy
20zl/h.
> Jak Niemiec dostaje 12 euro/h, to zrozumiale, ze jego praca przynosi pracodawcy co
najmniej 20 euro/h.

do góry