W tamtym roku znajomy wziął ślub cywilny i z tej okazji wykorzystał 2 dni
urlopu okolicznościowego. W tym roku bierze ślub koscielny (panna młoda ta
sama :). Czy ponownie przysługuje mu urlop okolicznościowy?

Proszę ewentualnie o podstawę prawną.

Dzięki

--
*************************************
Odpowiadając usuń "mock_"
*************************************

do góry

Użytkownik "funboy" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dobn5u$f52$1@nemesis.news.tpi.pl...
>W tamtym roku znajomy wziął ślub cywilny i z tej okazji wykorzystał 2 dni
> urlopu okolicznościowego. W tym roku bierze ślub koscielny (panna młoda ta
> sama :). Czy ponownie przysługuje mu urlop okolicznościowy?
>
> Proszę ewentualnie o podstawę prawną.

Z mojej wiedzy wynika, że nie ma takiej opcji.
Natomiast, gdyby na cywilny nie wziął urlopu to oczywiście na kościelny
takowy by przysługiwał.

Charlie

do góry

Użytkownik "Tomasz Czapla" <c...@z...pl> napisał w wiadomości
news:dobnsq$hlc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "funboy" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:dobn5u$f52$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>W tamtym roku znajomy wziął ślub cywilny i z tej okazji wykorzystał 2 dni
>> urlopu okolicznościowego. W tym roku bierze ślub koscielny (panna młoda
>> ta
>> sama :). Czy ponownie przysługuje mu urlop okolicznościowy?
>>
>> Proszę ewentualnie o podstawę prawną.
>
> Z mojej wiedzy wynika, że nie ma takiej opcji.
> Natomiast, gdyby na cywilny nie wziął urlopu to oczywiście na kościelny
> takowy by przysługiwał.

a czemuz to ?
jesli by sie rozwiodl/owdowial i w nastepnym roku ponownie bral slub urlop
by przyslugiwal ... wiec czemu nie ?
Zdazaja sie jednak sytuacje ze pracownik co 2 tygodnie chowa kogos z rodziny
albo hajta sie co miesiac :>

do góry

W wiadomości <news:doboq1$4k5$1@atlantis.news.tpi.pl>
Flashi <F...@e...pl> pisze:

> jesli by sie rozwiodl/owdowial i w nastepnym roku ponownie bral slub
> urlop by przyslugiwal

Ale tu jest zupełnie inna sytuacja.

> Zdazaja sie jednak sytuacje ze pracownik co 2 tygodnie chowa kogos z
> rodziny

Ale urlop okolicznościowy należy się z tego tytułu tylko i wyłącznie w
wymiarze 1 dnia w ciągu roku, bez względu na to, jak wiele osób pracownik
chowa i jak często się to zdarza.

> albo hajta sie co miesiac :>

I co jeszcze wymyślisz? :-/

--
PozdrawiaM

do góry

funboy wrote:
> W tamtym roku znajomy wziął ślub cywilny i z tej okazji wykorzystał 2 dni
> urlopu okolicznościowego. W tym roku bierze ślub koscielny (panna młoda ta
> sama :). Czy ponownie przysługuje mu urlop okolicznościowy?

Nie, nie przysługuje.
Przede wszystkim sam ślub kościelny jest z punktu widzenia prawa,
nazwijmy to państwowego, generalnie niezauważany.
Co innego ślub konkordatowy (ale wtedy w kościele bierze się
jednocześnie ślub cywilny). A jak ślub cywilny już jest, to znaczy, że
kościelny jest tylko kościelny, więc nie bardzo da się na niego powoływać.

Druga sprawa, to że jest to wzięcie drugiego ślubu z tą samą osobą,
która oficjalnie *jest* już żoną. A na ślub z tą osobą urlop został już
wzięty i od tamtej pory nie było rozwodu. Czyli byłaby to też próba
uzyskania dwukrotnie urlopu z tego samego (a nie takiego samego) powodu.

Możnaby oczywiście bronić pomysłu wzięcia 2 dni urlopu w rozbiciu na 2
części, czyli po 1 (bo tak naprawdę ilość by się zgadzała, więc
teoretycznie pracodawca nie traci, a dla pracownika to akurat ma
znaczenie), ale żądanie podwojenia z tego powodu dni urlopu byłoby
całkowicie nieuzasadnione.

Natomiast w praktyce, jeżeli miałoby dojść do takiej sytuacji, że
pracodawca nie chciałby wypuścić pracownika na jego własny kościelny
ślub i upierałby się złośliwie, żeby pracownik właśnie wtedy pracował,
to pracownik jeszcze może skorzystać z tzw. urlopu na żądanie.
Kiedy to wykorzystujemy nasze dni zwykłego urlopu, ale nie potrzebujemy
zgody pracodawcy. Tylko trzeba to oficjalnie zgłosić.
Do tego trzeba jednak dysponować jeszcze choć 1 dniem urlopu i mieć
niewykorzystaną możliwość skorzystania z urlopu na żądanie (w tej opcji
można bowiem wybrać tylko 4 dni z całego urlopu rocznego).

Ale zwykle w podobnych sytuacjach można się dogadać z pracodawcą i
dostać bezpłatny urlop, czyli taki, za który pracodawca nie płaci.

--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu
http://doradcy-prawni.pl

do góry