eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › 14 dni mineło i co dalej ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2010-03-08 11:12:32
    Temat: Re: 14 dni mineło i co dalej ?
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Mon, 08 Mar 2010 11:58:19 +0100, Liwiusz napisał(a):

    > A Ty może poczytaj pierwszy post - sprzedawca po 14 dniach
    > oświadczył, że odpowiedzi jeszcze nie ma.

    No i pytam skąd wiesz że pytający oddawał lapka z art. 8?
    dasz swoją głowę że prawidłowo i poprawnie złożył taką reklamację?
    Nie twierdzę że nie potrafi, ale niech lepiej powie jak to sformułował, bo
    póki co razem z witkiem już "pogrzebaliście" sprzedawcę, a
    prawdopodobieństwo że "poszło to na zwykłą reklamację naprawy" jest co
    najmniej 50% :)
    Wówczas te 14 dni można w buty sobie włożyć by podnieść swój wzrost i
    morale ;)


  • 12. Data: 2010-03-08 11:17:28
    Temat: Re: 14 dni mineło i co dalej ?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Herald pisze:
    > Dnia Mon, 08 Mar 2010 11:58:19 +0100, Liwiusz napisał(a):
    >
    >> A Ty może poczytaj pierwszy post - sprzedawca po 14 dniach
    >> oświadczył, że odpowiedzi jeszcze nie ma.
    >
    > No i pytam skąd wiesz że pytający oddawał lapka z art. 8?
    > dasz swoją głowę że prawidłowo i poprawnie złożył taką reklamację?

    Racja. Przed zadaniem pytania powinien był zamieścić:
    - swój akt urodzenia,
    - swój dowód osobisty
    - zeskanować paragon
    - udowodnić, że to on na ten paragon kupował itp. itd.

    > Nie twierdzę że nie potrafi, ale niech lepiej powie jak to sformułował, bo
    > póki co razem z witkiem już "pogrzebaliście" sprzedawcę, a
    > prawdopodobieństwo że "poszło to na zwykłą reklamację naprawy" jest co
    > najmniej 50% :)
    > Wówczas te 14 dni można w buty sobie włożyć by podnieść swój wzrost i
    > morale ;)

    Dziwię się, że tak mało wątpliwości znalazłeś ;)

    A tak poważnie - jakie pytanie, taka odpowiedź. Skoro napisał, że oddał
    w ramach niezgodności, to szkoda klawiatury na doszukiwanie się w tym
    drugiego dna.

    --
    Liwiusz

    --
    Liwiusz


  • 13. Data: 2010-03-08 13:07:31
    Temat: Re: 14 dni mineło i co dalej ?
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>

    Użytkownik "mz" <l...@w...pl> napisał:

    > Użytkownik "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl> napisał w wiadomości
    > news:hn2la9$rb7$1@news.onet.pl...
    >> Użytkownik "mz" <l...@w...pl> napisał:
    >>
    >>> Tak wersja OEM ale nie zmienia to faktu, że jest to moja własność i tak z
    >>> sentymentu ( w końcu to 1 legalny widnows był) chciałbym ją mieć. Nie chce
    >>> jej instalować chce ją mieć. Taki kaprys.
    >>>
    >>> Poza tym, dla ciekawskich, numer mam spisany w domu mam też legalny nośnik
    >>> i fakture.
    >>
    >> No to masz przecież. Co chciałbyś jeszcze mieć?
    >
    > Naklejkę ot taki sentyment.

    Aha, nie chcesz naklejki instalować(?), tylko mieć.
    No to będziesz stratny, jakieś kilka groszy.
    Rozumiem, że większym problemem będzie dla Ciebie pogodzenie
    się ze stratą osobistą (sentyment, tęsknota za ulubiona naklejką, itp).
    Ale co tam naklejka. Laptopa Ci nie żal?
    Służył Ci wiernie, wykonywał dla Ciebie miliony obliczeń, wyświetlał
    piękne obrazy, jak umiał grał muzykę... a teraz, gdy zachorował - może
    już nigdy go nie zobaczysz...?

    Krystian


  • 14. Data: 2010-03-08 16:23:30
    Temat: Re: 14 dni mineło i co dalej ?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Herald wrote:
    >
    > Poczytaj posty Gotfryda w tych kwestiach :)
    > I owszem, sprzedawca, a nawet serwis USTOSUNKOWAŁ się do roszczenia, ale
    > informacja sobie leży w szufladzie :)


    A nie jestem pewien.
    Gdzies widzialem interpretacje, ze w 14 dni, to ma sie o tym konsument
    dowiedziec. Przy czym data wyslania poczta jest uznawana za
    powiadomienie w terminie.


  • 15. Data: 2010-03-08 16:54:54
    Temat: Re: 14 dni mineło i co dalej ?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    witek pisze:
    > Herald wrote:
    >>
    >> Poczytaj posty Gotfryda w tych kwestiach :)
    >> I owszem, sprzedawca, a nawet serwis USTOSUNKOWAŁ się do roszczenia, ale
    >> informacja sobie leży w szufladzie :)
    >
    >
    > A nie jestem pewien.
    > Gdzies widzialem interpretacje, ze w 14 dni, to ma sie o tym konsument
    > dowiedziec. Przy czym data wyslania poczta jest uznawana za
    > powiadomienie w terminie.


    Po pierwsze strony mogą ustalić dowolny sposób informowania. Jeśli
    zatem ustalono, że klient przyjdzie po odpowiedź do sklepu, to trudno
    uznać, że nieprzyjście powoduje uznanie reklamacji.

    W praktyce uznaje się, że domyślną odpowiedzią jest list polecony.
    Skoro tak, to każdy inny sposób informowania jest do ustalenia między
    stronami i nie sądzę, aby sąd wydawał jakąś ogólną interpretację.

    Dyskusje o sprzedawcach ustosunkowujących się przed notariuszem
    pomijam, nie ma oba bowiem większego znaczenia praktycznego.

    --
    Liwiusz


  • 16. Data: 2010-03-09 21:58:53
    Temat: Re: 14 dni mineło i co dalej ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 8 Mar 2010, Herald wrote:

    > Poczytaj posty Gotfryda w tych kwestiach :)
    > I owszem, sprzedawca, a nawet serwis USTOSUNKOWAŁ się do roszczenia, ale
    > informacja sobie leży w szufladzie :)

    Nie, w pierwszym poście było wyraźnie że "był się spytać".
    Udzielenie nieprawdziwej informacji IMO pozbawia sprzedawcę ochrony
    na mocy art.5 KC, nawet jakby miał "mocny dowód" że się "ustosunkował"
    tak jak piszesz.
    Było - i wyraźnie akcentowałem, że IMO z jednej strony sprzedawca nie
    ma obowiązku "ganiać za klientem", ale równie mocno nie ma prawa się
    uchylić od wyjawienia tego stanowiska które "zajął".

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2010-03-10 08:58:08
    Temat: Re: 14 dni mineło i co dalej ?
    Od: "mz" <l...@w...pl>

    Cóż, reklamację uznali bo nie mieli wyjścia 14 dni mineło. Stwierdzili, że
    naprawili sprzęt (choć jeszcze go do reki nie dostałem bo nei wrócił z ich
    serwisu do mojego miasta) ale przy nastepnej reklamacji odrzucą odrazu.

    Dla przypomnienie i powiedzenia dla nie czytających wczesniejszych watków:
    1, Towar odałem do reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową - zgodnie
    z ustawą a nie z gwarancją, która wcześniej juz wygasła (12 mc)
    2. chciałem naprawy towaru lub wymiany na nowy
    3. 14 dni mineło więc uznałem, że reklamację przyjęto i uznano.





  • 18. Data: 2010-03-10 09:02:11
    Temat: Re: 14 dni mine?o i co dalej ?
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-03-10 09:58, mz pisze:

    > 2. chcia?em naprawy towaru lub wymiany na nowy
    > 3. 14 dni mine?o wi?c uzna?em, ?e reklamacj? przyj?to i uznano.

    No to teraz czekasz na zrealizowanie reklamacji - naprawę lub wymianę.
    Tutaj termin nie jest określony. ;)

    --
    spp

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1