eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mieszkanie, spadek i meldunek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2004-06-02 12:28:42
    Temat: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: a...@a...pl

    Chcę sie zameldowac w mieszkaniu spółdzielczym, w którym jest zameldowana moja
    matka.Ojciec był głownym lokatorem i jedynym członkiem
    spółdzielni.Zmarł.Została przeprowadzona sprawa sadowa - o stwierdzenie nabycia
    spadku gdzie w postanowieniu wyszczególnione jest kto spadek nabył - w jednej
    drugiej ja z bratem.Co jeszcze trzeba czy też jak tą całą sprawe poprowadzići
    jak najmniej biegać po sądach .W urzedzie miejskim chcą decyzji i akt
    notarialnego dotyczacego własności.Dzięki

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-06-02 13:26:53
    Temat: Re: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    a...@a...pl pisze:

    > Chcę sie zameldowac w mieszkaniu spółdzielczym, w którym jest zameldowana
    > moja matka.Ojciec był głownym lokatorem i jedynym członkiem
    > spółdzielni.Zmarł.Została przeprowadzona sprawa sadowa - o stwierdzenie
    > nabycia spadku gdzie w postanowieniu wyszczególnione jest kto spadek nabył
    > - w jednej drugiej ja z bratem.Co jeszcze trzeba czy też jak tą całą
    > sprawe poprowadzići jak najmniej biegać po sądach .W urzedzie miejskim
    > chcą decyzji i akt notarialnego dotyczacego własności.Dzięki
    >

    No ale co z mama ?
    Nie byla zona taty ?

    A poza tym to ma malo wspolnego z meldunkiem...

    Jakniemieszkacie to sienei meldujecie
    mieszkacie meldujecie sie... i juz.

    Boguslaw


  • 3. Data: 2004-06-02 13:48:01
    Temat: Re: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: a...@a...pl

    > a...@a...pl pisze:
    >
    > > Chcę sie zameldowac w mieszkaniu spółdzielczym, w którym jest zameldowana
    > > moja matka.Ojciec był głownym lokatorem i jedynym członkiem
    > > spółdzielni.Zmarł.Została przeprowadzona sprawa sadowa - o stwierdzenie
    > > nabycia spadku gdzie w postanowieniu wyszczególnione jest kto spadek nabył
    > > - w jednej drugiej ja z bratem.Co jeszcze trzeba czy też jak tą całą
    > > sprawe poprowadzići jak najmniej biegać po sądach .W urzedzie miejskim
    > > chcą decyzji i akt notarialnego dotyczacego własności.Dzięki
    > >
    >
    > No ale co z mama ?
    > Nie byla zona taty ?

    nie byla
    > A poza tym to ma malo wspolnego z meldunkiem...
    >
    > Jakniemieszkacie to sienei meldujecie
    > mieszkacie meldujecie sie... i juz.

    najwyrazniej ma bo rządają decyzji, mieszkam i nie moge sie zameldować



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-06-02 13:58:53
    Temat: Re: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    a...@a...pl pisze:

    >> a...@a...pl pisze:
    >>
    >> > Chcę sie zameldowac w mieszkaniu spółdzielczym, w którym jest
    >> > zameldowana moja matka.Ojciec był głownym lokatorem i jedynym członkiem
    >> > spółdzielni.Zmarł.Została przeprowadzona sprawa sadowa - o stwierdzenie
    >> > nabycia spadku gdzie w postanowieniu wyszczególnione jest kto spadek
    >> > nabył - w jednej drugiej ja z bratem.Co jeszcze trzeba czy też jak tą
    >> > całą sprawe poprowadzići jak najmniej biegać po sądach .W urzedzie
    >> > miejskim chcą decyzji i akt notarialnego dotyczacego własności.Dzięki
    >> >
    >>
    >> No ale co z mama ?
    >> Nie byla zona taty ?
    >
    > nie byla
    >> A poza tym to ma malo wspolnego z meldunkiem...
    >>
    >> Jakniemieszkacie to sienei meldujecie
    >> mieszkacie meldujecie sie... i juz.
    >
    > najwyrazniej ma bo rządają decyzji, mieszkam i nie moge sie zameldować

    jakiej znowu decyzji...

    Acha.. pewnie mieszkanie jest spoldzielcze lokatroskie....

    to beda schody...

    Trzeba dostac spoldzielczy przydzial.... maja raje..

    Boguslaw


  • 5. Data: 2004-06-02 14:18:26
    Temat: Re: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: a...@a...pl

    Acha.. pewnie mieszkanie jest spoldzielcze lokatroskie....
    dokładnie
    > to beda schody...
    no już sie zaczely...
    > Trzeba dostac spoldzielczy przydzial.... maja raje..
    czyli ? co jeszcze mam zrobić? teraz?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2004-06-02 14:41:33
    Temat: Re: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: a...@a...pl


    >
    wiem też że istnieje możliwość zameldowania w drodze decyzji administracyjnej
    ale nie wiem czy jest taka potrzeba.Chodzi mi też o jak najkrótszy czas
    załatwienia sprawy bo ciągnie sie to juz miesiące i nie moze skonczyć.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2004-06-02 20:01:37
    Temat: Re: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: MEva <x...@x...pl>

    2 Jun 2004 14:28:42 +0200, na pl.soc.prawo, a...@a...pl napisał(a):

    > Chcę sie zameldowac w mieszkaniu spółdzielczym, w którym jest zameldowana moja
    > matka.Ojciec był głownym lokatorem i jedynym członkiem
    > spółdzielni.Zmarł.Została przeprowadzona sprawa sadowa - o stwierdzenie nabycia
    > spadku gdzie w postanowieniu wyszczególnione jest kto spadek nabył - w jednej
    > drugiej ja z bratem.Co jeszcze trzeba czy też jak tą całą sprawe poprowadzići
    > jak najmniej biegać po sądach .W urzedzie miejskim chcą decyzji i akt
    > notarialnego dotyczacego własności.Dzięki

    W identycznej sytuacji musieliśmy spotkać się w spółdzielni koniecznie
    razem i my z bratem podpisaliśmy zgodę lub coś takiego, że to mama będzie
    członkiem tej spółdzielni i będzie nas reprezentować /tak to jakoś dziwnie
    brzmiało/. Oczywiście trzeba było wpłcić 300 zł i płacić składki. Mama nie
    miała zadnych problemów meldując teraz u siebie bratanicę.
    Czy reszta twojej rodziny zgadza się na twoje zamiary, może stąd te
    trudności?


  • 8. Data: 2004-06-02 21:19:40
    Temat: Re: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: a...@a...pl

    W identycznej sytuacji musieliśmy spotkać się w spółdzielni koniecznie
    > razem i my z bratem podpisaliśmy zgodę lub coś takiego, że to mama będzie
    > członkiem tej spółdzielni i będzie nas reprezentować /tak to jakoś dziwnie
    > brzmiało/. Oczywiście trzeba było wpłcić 300 zł i płacić składki. Mama nie
    > miała zadnych problemów meldując teraz u siebie bratanicę.
    > Czy reszta twojej rodziny zgadza się na twoje zamiary, może stąd te
    > trudności?
    wszyscy sie zgadzają i chcą ta paranoję juz zakonczyć.Inna rzecz,ze sprawa jest
    bardziej skomplikowana choć nie wiem czy to w tym przypadku ma znaczenie.Ojciec
    zmarł w chwili gdy nie zostały jeszcze zakonczone sprawy podziąłu majatku po
    rozwodzie moich rodziców.
    czy też musieliście najpierw przeprowadzić sprawę o stwierdzenie nabycia spadku?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2004-06-07 18:18:21
    Temat: Re: Mieszkanie, spadek i meldunek
    Od: piotr <x...@x...pl>

    > czy też musieliście najpierw przeprowadzić sprawę o stwierdzenie nabycia spadku?

    tak, bez wyroku nie chcieli z nami rozmawiać w spółdzielni.
    --
    pozdrawiam
    MEva :-)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1