W odrębnej umowie z pracodawcą mam paragraf, który mówi:

W przypadku chęci rozwiązania umowy przez pracownika, pracownik jest
zobowiązany do zwrotu kosztów studiów w ciągu 3 lat licząc od momentu
zakończenia nauki.

Pracodawca chcę mnie obciążyć w kwocie proporcjonalnej do okresu
zatrudnienia po ukończeniu nauki za czesne dojazdy i noclegi (z czym się
zgadzam). Ponadto żąda zwrotu kosztów związanych z przyznanym dodatkowym
urlopem szkoleniowym. W umowie są zapisy , które mówią o tym, że urlop jest
mi przyznany i jest używany termin "świadczenie". Fakt zwrotu kosztów za
urlop szkoleniowy nie jest jasno określony w umowie. Używa się ogólnego
terminu "zwrot kosztów świadczeń". W momencie podpisywania umowy nie bylem
świadom faktu, że tego typu urlop jest traktowany jako wymierne świadczenie
mogące być przedmiotem materialnych roszczeń. Gdyby bylo to jasno określone
wówczas wykorzystywalbym z urlop wypoczynkowy na zjazdy (studia
podyplomowe).
Czy żądanie kwoty odpowiadającej równowartości urlopu szkoleniowego jest
uzasadnione prawnie, czy w przypadku sporu można go w jakiś sposób podważyć
?



z góry dziękuje za odpowiedź

Rafal