eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wspolnota majatkowa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-04-18 18:25:01
    Temat: wspolnota majatkowa?
    Od: "Marros" <s...@p...onet.pl>

    Ello,

    mam pytanie - jest malzenstwo, maz kupuje dzialke (po slubie). Jest ona
    wspolna wlasnoscia malzonkow. Ojciec zapisuje dzialke synowi (moze to
    zrobic? - w koncu nie jest jej jedynym wlascicielem) i umiera. Czy prawo do
    dzialki przejmuje zona? Czy moze ja sprzedac? Co z testamentem meza?

    I jeszcze jedno odnosnie wspolnoty majatkowej - powiedzmy ze maz ma konto z
    pokazna sumka, zarejestrowane na niego. Czy zona moze domagac sie pieniedzy
    z tego konta? Co jesli wyda wszystkie na rzeczy, z ktorych maz nie bedzie
    mial zadnego pozytku - na przyklad na futra? :) Maz tych futer nie bedzie
    mogl sprzedac, w koncu nie sa wylacznie jego (wspolnota), ale zona z jego
    pieniedzy na koncie moze korzystac bez ograniczen? Nie bardzo rozumiem jak
    to dziala i prosze o wyjasnienie.

    --
    Pozdrawiam
    Marros



  • 2. Data: 2004-04-19 12:48:05
    Temat: Re: wspolnota majatkowa?
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    Marros wrote:

    > Ello,
    >
    > mam pytanie - jest malzenstwo, maz kupuje dzialke (po slubie). Jest ona
    > wspolna wlasnoscia malzonkow.
    Na pewno ? Tak stoi w KW ?

    > Ojciec zapisuje dzialke synowi (moze to
    > zrobic? - w koncu nie jest jej jedynym wlascicielem) i umiera.

    Moze dac to, co jego czyli jeli ma 50 % to 50 % ale...

    > Czy prawo
    > do dzialki przejmuje zona? Czy moze ja sprzedac? Co z testamentem meza?

    Moze sprzedac to, co jest JEJ..
    A testamentu niszczyc nie wolno (choc sie da).

    > I jeszcze jedno odnosnie wspolnoty majatkowej - powiedzmy ze maz ma konto
    > z pokazna sumka, zarejestrowane na niego. Czy zona moze domagac sie
    > pieniedzy z tego konta?

    To on jescze zyje ?

    > Co jesli wyda wszystkie na rzeczy, z ktorych maz
    > nie bedzie mial zadnego pozytku - na przyklad na futra? :) Maz tych futer
    > nie bedzie mogl sprzedac, w koncu nie sa wylacznie jego (wspolnota), ale
    > zona z jego pieniedzy na koncie moze korzystac bez ograniczen? Nie bardzo
    > rozumiem jak to dziala i prosze o wyjasnienie.

    Z takimi szczegulami to na www.wrozka.pl


  • 3. Data: 2004-04-20 16:18:59
    Temat: Re: wspolnota majatkowa?
    Od: "Marros" <m...@p...one.pl>

    "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> wrote in message
    news:c60h8h$r2c$9@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    > Marros wrote:
    >
    > > Ello,
    > >
    > > mam pytanie - jest malzenstwo, maz kupuje dzialke (po slubie). Jest ona
    > > wspolna wlasnoscia malzonkow.
    > Na pewno ? Tak stoi w KW ?

    Na pewno nie, ale to chyba normalna sytuacja?

    > > Ojciec zapisuje dzialke synowi (moze to
    > > zrobic? - w koncu nie jest jej jedynym wlascicielem) i umiera.
    > > do dzialki przejmuje zona? Czy moze ja sprzedac? Co z testamentem meza?
    >
    > Moze sprzedac to, co jest JEJ..
    > A testamentu niszczyc nie wolno (choc sie da).

    50% ziemi moze sprzedac - to rozumiem, ale jak podzielic domek?

    > > I jeszcze jedno odnosnie wspolnoty majatkowej - powiedzmy ze maz ma
    konto
    > > z pokazna sumka, zarejestrowane na niego. Czy zona moze domagac sie
    > > pieniedzy z tego konta?
    >
    > To on jescze zyje ?

    To sa przyklady.

    > > Co jesli wyda wszystkie na rzeczy, z ktorych maz
    > > nie bedzie mial zadnego pozytku - na przyklad na futra? :) Maz tych
    futer
    > > nie bedzie mogl sprzedac, w koncu nie sa wylacznie jego (wspolnota), ale
    > > zona z jego pieniedzy na koncie moze korzystac bez ograniczen? Nie
    bardzo
    > > rozumiem jak to dziala i prosze o wyjasnienie.
    >
    To jak to w koncu jest z tym dostepem do konta wspolmalzonka?
    Bez ograniczen?

    --
    Pozdrawiam,
    Marros



  • 4. Data: 2004-04-21 09:52:57
    Temat: Re: wspolnota majatkowa?
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    Marros wrote:

    > "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> wrote in message
    > news:c60h8h$r2c$9@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    >> Marros wrote:
    >>
    >> > Ello,
    >> >
    >> > mam pytanie - jest malzenstwo, maz kupuje dzialke (po slubie). Jest ona
    >> > wspolna wlasnoscia malzonkow.
    >> Na pewno ? Tak stoi w KW ?
    >
    > Na pewno nie, ale to chyba normalna sytuacja?

    Normalna sytuacja to jest taka, ze w KW sa wlasciciele.

    Ja np mam dzialke kupiona wraz z zona i oboje jestesmy wpisani i na
    Akcie notarialnym i w KW. (choc kupiona za pienedza ze sprzedazy
    MOJEGO mieszkania..

    Natomast mam mieszkanie od dziadka i ono JEST MOJE...

    >> > Ojciec zapisuje dzialke synowi (moze to
    >> > zrobic? - w koncu nie jest jej jedynym wlascicielem) i umiera.
    >> > do dzialki przejmuje zona? Czy moze ja sprzedac? Co z testamentem meza?
    >>
    >> Moze sprzedac to, co jest JEJ..
    >> A testamentu niszczyc nie wolno (choc sie da).
    >
    > 50% ziemi moze sprzedac - to rozumiem, ale jak podzielic domek?

    Jest roznica pomiedzy wlasnoscia polowy a 50 % udzialu w walsnosci
    wspolnej..

    Moze sprzedac UDZIAL dokad ne bedzie fizycznego podzialu.

    >> > I jeszcze jedno odnosnie wspolnoty majatkowej - powiedzmy ze maz ma
    > konto
    >> > z pokazna sumka, zarejestrowane na niego. Czy zona moze domagac sie
    >> > pieniedzy z tego konta?
    >>
    >> To on jescze zyje ?
    >
    > To sa przyklady.

    Pieniaze sa wspolne - jesli nie ma odrebnosci...
    (nie jestem pewien ale chyba z wyjatkiem sum
    uzuskanych ze sprzedazy SWOJEGO odrebnego majatku).

    >> > Co jesli wyda wszystkie na rzeczy, z ktorych maz
    >> > nie bedzie mial zadnego pozytku - na przyklad na futra? :) Maz tych
    > futer
    >> > nie bedzie mogl sprzedac, w koncu nie sa wylacznie jego (wspolnota),
    >> > ale zona z jego pieniedzy na koncie moze korzystac bez ograniczen? Nie
    > bardzo
    >> > rozumiem jak to dziala i prosze o wyjasnienie.
    >>
    > To jak to w koncu jest z tym dostepem do konta wspolmalzonka?
    > Bez ograniczen?

    To wasza sprawa... jak prowadzisie wspolne sprawy..

    No ja bym z zona ktora nasze pieniadze na SWOIM koncie trzyma nie
    wytrzymal...( i niewyobrazalne dla mnie jest na odwrot.. nie dac prawa
    do dysponowaniem wspolnymi pieniedzmi zonie)

    Boguslaw

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1