mieszkam w lokalu komunalnym ktorego najemca zmarl ja zostalam z 9 letnim synem
jestesmy zameldowani od4 lat od3 na stale a najemca byl osoba obca ja jestem
samotna matka z dzieckiem co z nami bedzie?

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Thu, 6 Oct 2005 14:06:31 +0000 (UTC), *beata*
<news:di3b17$1ab$1@opal.futuro.pl> napisał(a):

> mieszkam w lokalu komunalnym ktorego najemca zmarl ja zostalam z 9 letnim synem
> jestesmy zameldowani od4 lat od3 na stale a najemca byl osoba obca ja jestem
> samotna matka z dzieckiem co z nami bedzie?

Z tego co się naczytałam, to ma prawo zostać tylko małżonek najemcy, dzieci.
Np. takie wnuczki sa wywalane po prostu na bruk jak nie mają się gdzie
wyprowadzić....Moją córkę też to czeka, bo jest zameldowana i mieszka u
swojej babci :-(

--
Kaja

do góry

Mogą udowadniac [przed sądem], że się opiekowali najemcą.
Przynajmniej trochę potrwa ;-)
JaC


> Z tego co się naczytałam, to ma prawo zostać tylko małżonek najemcy, dzieci.
> Np. takie wnuczki sa wywalane po prostu na bruk jak nie mają się gdzie
wyprowadzić....
> Moją córkę też to czeka, bo jest zameldowana i mieszka u swojej babci :-(

do góry

W razie pozwu o eksmije nie zapominij przyjść na rozprawę czy nieprzyjmować
listów jak pewna znajoma. Dostała wyrok zaoczny z natychmiastową
wykonalnością bez prawa do socjalki od gminy.

Udowodnij przed sądem że jestęś osobą niemajętną wręcz biedną , lub
bezrobotną to ci sąd w orzeczeniu eksmisji przyzna obowiązek zapewnienia
przez gminę lokalu socjalnego.

Do eksmisji znając życie i tak pomieszkasz z 1-2lat.
A jak gmina ci nie da socjalki to gmina będzie za ciebie płacić
odszkodowanie rynkowe właścicielowi mieszkania.

do góry

Thu, 6 Oct 2005 23:36:25 +0200, *666* <news:di459o$4ml$1@news.interia.pl>
napisał(a):

> Mogą udowadniac [przed sądem], że się opiekowali najemcą.
> Przynajmniej trochę potrwa ;-)

Teraz to podobno nieistotne, czy ktoś się opiekował, czy nie. Komuna ma
swoje nowe prawo (bo o mieszkaniu komunalnym mowa). Jak córka mieszkała
faktycznie przez minimum 5 lat, to OK, ale wnuczki to już nie są brane pod
uwagę, czyli tak jakby wyjęci spod prawa :-(
W necie, na jakichś stronach prawniczych można znaleźć te zagadnienia (
niestety nie mam juz linka).


--
Kaja

do góry