eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 1. Data: 2009-10-23 10:37:23
    Temat: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: "ikarek" <l...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl>

    Witam, dostałem dziś dość kuriozalne (jak mi się wydaje) pismo z
    prokuratury,
    o umorzeniu dochodzenia w sprawie o oszustwo na moją szkodę.

    W skrócie - na początku 2007 kupilem w pewnym sklepie internetowym sprzęt
    za niecałe 500 zł, płacąc z góry przelewem. Minęło ponad 40 dni i sprzęt nie
    przyszedł - więc wysłałem pismo o odstąpieniu od umowy i po kolejnym
    miesiącu
    zgłosiłem sprawę na policji.

    Następnie sprawa była zawieszona, gdyż właścicel sklepu uciekł do Anglii.
    Niedawno ją wznowiono, a dziś otrzymałem to postanowienie o umorzeniu,
    gdzie potwierdza się, że wszystkie podane przeze mnie zdarzenia miały
    miejsce,
    lecz mimo to jest umorzenie. Oto kluczowy fragment:

    "Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, należy stwierdzić (...)
    iż w przedmiotowej sprawie nie miało miejsce przestępstwo z art.
    286 par 1kk. Suma, która miała zostać wyłudzona, jest niewspółmierna
    do obrotów firmy, a sprzęt zamówiony przez pokrzywdzonego został faktycznie
    nabyty. Brak więc dowodów na to, aby (...) zawierając z pokrzywdzonym
    umowę miał zamiar wyłudzić od niego pieniądze".

    Z ustaleń prokuratury wynika, że sklep nabył sprzęt w hurtowni, ale...
    - umowa została zawarta 3 marca 2007 (data złożenia zamówienia), zaś skep
    zakupił sprzęt u dostawcy dopiero 11 kwietnia 2007, zatem ponad miesiąc
    później!
    - wcześniej miała miejsce intensywna wymiana maili między mną a właścicielem
    sklepu, gdzie opowiadał on różne bajki, m.in. że sprzęt wysłano już pocztą!
    (oczywiście maile te przekazałem policji i mam je nadal).

    Jestem zszokowany decyzją prokuratora, bo jest ona całkowicie nielogiczna.
    Oczywiście mam zamiar dalej walczyć, proszę o poradę, jak prawidłowo napisać
    odwołanie.


  • 2. Data: 2009-10-23 12:08:36
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: "ikarek" <l...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl>

    Streszczenie dla tych, którym sie nie chce czytać tyle tekstu :)

    W sklepie internetowym zamówiłem sprzęt, zapłaciłem z góry, potem
    wypowiedzeniałem umowę zawartą na odległość, a sklep nie dostarczył
    sprzętu ani nie zwrócił pieniędzy.

    Prokurator umarza sprawę na podstawie, że skoro sklep internetowy
    zamówił sprzęt u swojego dostawcy, to znaczy, że nie działali z zamiarem
    popełnienia przestępstwa i odsyłają mnie na drogę cywilną - czy wg Was,
    prokurator postąpił prawidłowo?


  • 3. Data: 2009-10-23 12:42:58
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 23 Oct 2009, ikarek wrote:

    > Streszczenie dla tych, którym sie nie chce czytać tyle tekstu :)

    Ile tekstu, bi nie kojarzę?
    (podejrzewam że był drugi dłuższy post, ale na razie go nie "widzę").

    > W sklepie internetowym zamówiłem sprzęt, zapłaciłem z góry, potem
    > wypowiedzeniałem umowę zawartą na odległość, a sklep nie dostarczył
    > sprzętu ani nie zwrócił pieniędzy.
    >
    > Prokurator umarza sprawę na podstawie, że skoro sklep internetowy
    > zamówił sprzęt u swojego dostawcy, to znaczy, że nie działali z zamiarem
    > popełnienia przestępstwa i odsyłają mnie na drogę cywilną - czy wg Was,
    > prokurator postąpił prawidłowo?

    Porównaj sobie z dowolnym innym przypadkiem, kiedy odbiorca towaru lub
    usługi "tylko" zalega z płatnością.
    Zalega i już, "kiedyś zapłacimy".
    W opisanym przypadku zalega ze zwrotem pieniędzy.

    pzdr, Gotfryd


  • 4. Data: 2009-10-23 12:49:14
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: spp <s...@o...pl>

    ikarek pisze:

    > W sklepie internetowym zamówiłem sprzęt, zapłaciłem z góry, potem
    > wypowiedzeniałem umowę zawartą na odległość, a sklep nie dostarczył
    > sprzętu ani nie zwrócił pieniędzy.
    >
    > Prokurator umarza sprawę na podstawie, że skoro sklep internetowy
    > zamówił sprzęt u swojego dostawcy, to znaczy, że nie działali z zamiarem
    > popełnienia przestępstwa i odsyłają mnie na drogę cywilną - czy wg Was,
    > prokurator postąpił prawidłowo?


    Dlaczego od razu postępowanie karne przy typowym sporze konsumenckim?


    --
    spp


  • 5. Data: 2009-10-23 12:57:42
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    spp pisze:
    > ikarek pisze:
    >
    >> W sklepie internetowym zamówiłem sprzęt, zapłaciłem z góry, potem
    >> wypowiedzeniałem umowę zawartą na odległość, a sklep nie dostarczył
    >> sprzętu ani nie zwrócił pieniędzy.
    >>
    >> Prokurator umarza sprawę na podstawie, że skoro sklep internetowy
    >> zamówił sprzęt u swojego dostawcy, to znaczy, że nie działali z zamiarem
    >> popełnienia przestępstwa i odsyłają mnie na drogę cywilną - czy wg Was,
    >> prokurator postąpił prawidłowo?
    >
    >
    > Dlaczego od razu postępowanie karne przy typowym sporze konsumenckim?


    Bo tak łatwiej? Bo ludzie się naczytali na stronach www, że jak nie
    dostaną towaru, albo nawet jak dostaną uszkodzony, to mają iść na
    policję, a nie do sądu cywilnego?

    Ja też uważam, że droga cywilna jest bardziej poprawna.

    --
    Liwiusz


  • 6. Data: 2009-10-23 13:21:40
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: "ikarek" <l...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hbs97v$7g3$1@news.onet.pl...
    > spp pisze:
    >> ikarek pisze:
    >>
    >>> W sklepie internetowym zamówiłem sprzęt, zapłaciłem z góry, potem
    >>> wypowiedzeniałem umowę zawartą na odległość, a sklep nie dostarczył
    >>> sprzętu ani nie zwrócił pieniędzy.
    >>>
    >>> Prokurator umarza sprawę na podstawie, że skoro sklep internetowy
    >>> zamówił sprzęt u swojego dostawcy, to znaczy, że nie działali z zamiarem
    >>> popełnienia przestępstwa i odsyłają mnie na drogę cywilną - czy wg Was,
    >>> prokurator postąpił prawidłowo?
    >>
    >>
    >> Dlaczego od razu postępowanie karne przy typowym sporze konsumenckim?
    >
    >
    > Bo tak łatwiej? Bo ludzie się naczytali na stronach www, że jak nie
    > dostaną towaru, albo nawet jak dostaną uszkodzony, to mają iść na policję,
    > a nie do sądu cywilnego?
    >
    > Ja też uważam, że droga cywilna jest bardziej poprawna.

    Bo to oszustwo? Zapłaciłem, a nie otrzymałem ani towaru, ani zwrotu
    pieniędzy (te ustalenia znajdują się w aktach), zatem trudno tu mówić
    o jakimkolwiek "sporze", nie uważasz?

    Jeżeli prokuratura się tym nie zajmie, to facetowi ujdzie na sucho,
    bo ani nie mam czasu się w tym babrać, ani "nie gram w tej samej lidze":
    w międzyczasie 2 razy przeniósł on własność tej firmy (to wynika z akt
    sprawy), obecenie należy ona do jakiegoś podmiotu zarejestrowanego
    w Londynie. Dlatego możliwość odzyskania pieniędzy na drodze cywilnej
    oceniam na zero procent.


  • 7. Data: 2009-10-23 13:27:20
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: kuba <p...@o...pl>

    ikarek pisze:

    > Bo to oszustwo? Zapłaciłem, a nie otrzymałem ani towaru, ani zwrotu
    > pieniędzy (te ustalenia znajdują się w aktach), zatem trudno tu mówić
    > o jakimkolwiek "sporze", nie uważasz?

    Te elementy, które podałeś nie wyczerpują jeszcze prawnej definicji
    oszustwa.

    --
    kuba
    www.fashioncorner.pl


  • 8. Data: 2009-10-23 13:28:11
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    ikarek pisze:


    > Bo to oszustwo? Zapłaciłem, a nie otrzymałem ani towaru, ani zwrotu
    > pieniędzy (te ustalenia znajdują się w aktach), zatem trudno tu mówić
    > o jakimkolwiek "sporze", nie uważasz?
    >
    > Jeżeli prokuratura się tym nie zajmie, to facetowi ujdzie na sucho,
    > bo ani nie mam czasu się w tym babrać, ani "nie gram w tej samej lidze":
    > w międzyczasie 2 razy przeniósł on własność tej firmy (to wynika z akt
    > sprawy), obecenie należy ona do jakiegoś podmiotu zarejestrowanego
    > w Londynie. Dlatego możliwość odzyskania pieniędzy na drodze cywilnej
    > oceniam na zero procent.


    Oszustwo byłoby, gdyby sprzedawca wystawiając przedmiot miał zamiar
    Cię (lub kogoś innego) oszukać, zebrać pieniądze i towaru nie dać.

    Jeśli natomiast brak wysyłki był spowodowany trudnością w zakupie
    produktu, bałaganem w papierach, czy chociażby tym, że właściciel
    postanowił się nagle schlać i wyjechać do Londynu, to sorry, ale
    oszustwa nie ma. Jest droga cywilna.

    Poza tym jeśli kupiłeś coś od faceta jako od osoby fizycznej
    prowadzącej DG, to nie mógł on "przenieść własności" firmy na jakiś
    podmiot w Londynie. Masz roszczenie o zapłatę nadal do niego i tylko do
    niego.

    Poza tym co Ci z tego by przyszło, że facet zostałby skazany? Ty
    chcesz odebrać pieniądze, a nie wiedzieć, że dostał 3 miech w zawiasach.


    --
    Liwiusz


  • 9. Data: 2009-10-23 13:28:44
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: spp <s...@o...pl>

    ikarek pisze:

    > Dlatego możliwość odzyskania pieniędzy na drodze cywilnej
    > oceniam na zero procent.

    Próbowałeś?

    --
    SPP


  • 10. Data: 2009-10-23 13:32:11
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia w sprawie o wyludzenie - prosze o porade
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    ikarek pisze:


    > w Londynie. Dlatego możliwość odzyskania pieniędzy na drodze cywilnej
    > oceniam na zero procent.


    Zatem z przyjemnością kupię od Ciebie tę wierzytelność za 1%.

    --
    Liwiusz

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1