Witam serdecznie i od razu prosze o poradę:
mam samochód zarejestrowany tylko na siebie w mieście, gdzie jestem
zameldowany. Mam równiez żonę (sorki za męski szowinizm) zameldowaną w
innym mieście i chcę zrobic z niej współwłaścicela tegoż pojazdu przy
okazji przerejestrowując pojazd na jej miasto. (powody w sumie
oczywiste - niższe ubezpieczenie, wspólne zniżki, głównie ona korzysta
z samochodu).
Czy rozwiązaniem w tym przypadku byłaby darowizna powiedzmy 50%
pojazdu, takie rozwiązanie gwarantuje dodatkowy wpis współwłaścicelski
w dowodzie rejestracyjnym ale czy może stanowić podstwę do
przerejestrowania auta? Czy może należałoby dac jej pakiet
większościowy ( 51% :) ) . No i co z podatkiem od darowizny?
Czy może macie jeszcze jakieś inne rozwiązanie w zanadrzu?

Pozdrawiam

GregorY

do góry

Użytkownik <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1d6bcf28-477c-443c-8865-aeccd0a7537f@2g2000hsn.
googlegroups.com...
Czy rozwiązaniem w tym przypadku byłaby darowizna powiedzmy 50%
pojazdu, takie rozwiązanie gwarantuje dodatkowy wpis współwłaścicelski
w dowodzie rejestracyjnym ale czy może stanowić podstwę do
przerejestrowania auta? Czy może należałoby dac jej pakiet
większościowy ( 51% :) ) . No i co z podatkiem od darowizny?
Czy może macie jeszcze jakieś inne rozwiązanie w zanadrzu?

IMHO jezeli jestes zonaty to cały wasz majatek jest majątkiem wspólnym ( nie
wspomniałes nic o intercyzie). Tak więc wpisanie zony do dowodu jako
współwłaściciela nie wymaga umowy darowizny.

do góry

> IMHO jezeli jestes zonaty to cały wasz majatek jest majątkiem wspólnym ( nie
> wspomniałes nic o intercyzie). Tak więc wpisanie zony do dowodu jako
> współwłaściciela nie wymaga umowy darowizny.

fakt, nie wspomniałem choć to całe szczęście oczywiste :) zatem jak
wygląda druga część pytania - skoro żona jest współwłaścicelem i
figurowałaby w DR na drugim miejscu - czy mże to być podstawą do
rejestracji pojazdu w jej miejscu zameldowania?

do góry

W wiadomości news:gbapnu$9mh$1@inews.gazeta.pl Paweł Ubysz
<p...@W...pl> pisze:

> IMHO jezeli jestes zonaty to cały wasz majatek jest majątkiem wspólnym (
> nie wspomniałes nic o intercyzie).
Niekoniecznie.
Mógł stać się posiadaczem auta zanim stał się posiadaczem żony.
Mógł stać się posiadaczem auta będąc już posiadaczem żony ale auto zakupił z
udokumentowanych środków posiadanych przed zawarciem związku.
Mógł auto otrzymać w darowiźnie albo w spadku.
Itp.
Wówczas auto stanowi majątek odrębny.

To tak tylko dla doprecyzowania.

--
Jotte

do góry

g...@w...pl pisze:

> fakt, nie wspomniałem choć to całe szczęście oczywiste :) zatem jak
> wygląda druga część pytania - skoro żona jest współwłaścicelem i
> figurowałaby w DR na drugim miejscu - czy mże to być podstawą do
> rejestracji pojazdu w jej miejscu zameldowania?

De facto auto powinienes miec zarejestrowane w miescie zamieszkania a
nie zameldowania. Zone do DR dopisac oczywiscie mozesz. Udzial
wlasnosciowy nie ma tu nic do rzeczy. Zgodnie z prawem kazdy
wspolwlasciciel jest rowny i nie wazne jest kto jak jest wpisany w DR.

Aha, no i sa ubezpieczalnie, ktore nie biora pod uwage miejsca
rejestracji auta, a wlasnie miejsce zameldowania. Ja mam staly meldunek
w Gdansku, auto zarejestrowane w Warszawie i place skladki wlasciwe dla
wlasnie Gdanska - wychodzi troche taniej niz gdybym mial skladki
warszawskie :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:gbas8i$gli$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:gbapnu$9mh$1@inews.gazeta.pl Paweł Ubysz
> <p...@W...pl> pisze:
>
>> IMHO jezeli jestes zonaty to cały wasz majatek jest majątkiem wspólnym (
>> nie wspomniałes nic o intercyzie).
> Niekoniecznie.
> Mógł stać się posiadaczem auta zanim stał się posiadaczem żony.

I co sie wtedy staje z autem? IMHO wchodzi do majatku wspólnego , chyba ze
intercyza stanowi inaczej. Ale mogę sie mylic.

> Mógł stać się posiadaczem auta będąc już posiadaczem żony ale auto zakupił
> z udokumentowanych środków posiadanych przed zawarciem związku.
> Mógł auto otrzymać w darowiźnie albo w spadku.

Czyli otrzymany w trakcie trwania małżeństwa spadek nie staje sie majatkiem
wspólnym ?

> Wówczas auto stanowi majątek odrębny.
>
> To tak tylko dla doprecyzowania.

do góry

Paweł Ubysz pisze:
>
> Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w
> wiadomości news:gbas8i$gli$1@news.dialog.net.pl...
>> W wiadomości news:gbapnu$9mh$1@inews.gazeta.pl Paweł Ubysz
>> <p...@W...pl> pisze:
>>
>>> IMHO jezeli jestes zonaty to cały wasz majatek jest majątkiem wspólnym (
>>> nie wspomniałes nic o intercyzie).
>> Niekoniecznie.
>> Mógł stać się posiadaczem auta zanim stał się posiadaczem żony.
>
> I co sie wtedy staje z autem? IMHO wchodzi do majatku wspólnego , chyba
> ze intercyza stanowi inaczej. Ale mogę sie mylic.

To co się kupi przed ślubem, nie wchodzi do wspólnoty majątkowej.
>
>> Mógł stać się posiadaczem auta będąc już posiadaczem żony ale auto
>> zakupił z udokumentowanych środków posiadanych przed zawarciem związku.
>> Mógł auto otrzymać w darowiźnie albo w spadku.
>
> Czyli otrzymany w trakcie trwania małżeństwa spadek nie staje sie
> majatkiem wspólnym ?

Nie staje się.




--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

W wiadomości news:gbb4ei$ha1$1@inews.gazeta.pl Paweł Ubysz
<p...@W...pl> pisze:

>> Mógł stać się posiadaczem auta zanim stał się posiadaczem żony.
> I co sie wtedy staje z autem? IMHO wchodzi do majatku wspólnego , chyba
> ze intercyza stanowi inaczej. Ale mogę sie mylic.
I mylisz się. Auto stanowi wówczas majątek odrębny właściciela.

>> Mógł stać się posiadaczem auta będąc już posiadaczem żony ale auto
>> zakupił z udokumentowanych środków posiadanych przed zawarciem związku.
>> Mógł auto otrzymać w darowiźnie albo w spadku.
> Czyli otrzymany w trakcie trwania małżeństwa spadek nie staje sie
> majatkiem wspólnym ?
Nie.

--
Jotte

do góry

> Czy rozwiązaniem w tym przypadku byłaby darowizna powiedzmy 50%
pojazdu,

Powiem Ci jak to w moim wypadku praktycznie wyglądało:
1. Wziąłem z USC odpis aktu małżeństwa (bezpłatny)
2. Okazałem żonę i w/w akt w WK
3. WK dał do podpisania oświadczenie o wspólnocie bleble itp. itd.
4. WK dopisał żonę do DR
I tyle. Wszystko trwało raptem 15 min.

*piotr'ek*

do góry

> De facto auto powinienes miec zarejestrowane w miescie zamieszkania a
> nie zameldowania. Zone do DR dopisac oczywiscie mozesz. Udzial
> wlasnosciowy nie ma tu nic do rzeczy. Zgodnie z prawem kazdy
> wspolwlasciciel jest rowny i nie wazne jest kto jak jest wpisany w DR.

i wszystko bardzo fajnie, ale jako przerabiający temat już dwukrotnie
(nienie, jedna zona ;-) ) opowiem, że w praktyce możesz zarejestrować auto w
wydziale komunikacji właściwym dla meldunku 1. właściciela, a nie
współwłaściciela - schodki takie przechodziłem z 2 różnymi autami w 2
różnych wydziałach komunikacji.
ergo: jeśli auto (patrząc na wcześniejsze głosy w watku) jest majątkiem
wspólnym i chcesz je rejestrować pod "adresem żony" to ona musi zostać
wpisana we wniosku jako pierwsza

--
Scobowski

do góry