Do czego pracodawcy dokładny staż pracy (w miesiącach) zatrudnianego?
Pytam bo nie wiem czy rzeczywiście muszę/powinnam dotrzeć do wszystkich umów
jakie miałam w pracy zawodowej żeby moc podpisać umowę o pracę. A czy
niewystarczy kilak / jedna, że mam powyżej tam iluś .... ? Kojarzę że ma to
wpływ na prawdo do urlopu / wymiaru urlopu ...

do góry

Użytkownik lamia napisał:
> Do czego pracodawcy dokładny staż pracy (w miesiącach) zatrudnianego?
> Pytam bo nie wiem czy rzeczywiście muszę/powinnam dotrzeć do wszystkich
> umów jakie miałam w pracy zawodowej żeby moc podpisać umowę o pracę. A
> czy niewystarczy kilak / jedna, że mam powyżej tam iluś .... ? Kojarzę
> że ma to wpływ na prawdo do urlopu / wymiaru urlopu ...

Na wymiar urlopu też, a potem także na emeryturę i parę takich bzdetów.

Ze względu na emeryturę sugerował bym abyś zebrała WSZYSTKIE świadectwa
pracy jakie do tej pory miałaś, bo gdy już będziesz na tę emeryturę
przechodzić, to może się okazać, że jakiegoś zakładu nie ma i nie
wiadomo, gdzie papierów szukać.
Takie papierek miejsca zajmuje mało, jeść nie woła, leży spokojnie w
teczce i czeka.


--
Pozdrawiam,
Tapatik

do góry

Użytkownik "Tapatik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d75cb35$0$2457$6...@n...neostrada
.pl...
> Ze względu na emeryturę sugerował bym abyś zebrała WSZYSTKIE świadectwa pracy
> jakie do tej pory miałaś, bo gdy już będziesz na tę emeryturę przechodzić, to
> może się okazać, że jakiegoś zakładu nie ma i nie wiadomo, gdzie papierów
> szukać.
> Takie papierek miejsca zajmuje mało, jeść nie woła, leży spokojnie w teczce i
> czeka.

Dobrze, że ktoś założył wątek - podczepię się.
W UP kazali wziąć z poprzedniej pracy świadectwo pracy. Niestety pracodawca
poinformował, że jako pracowałem na umowę - zlecenię nie potrzebuję tego świstka
(1 miesiąc opłacali składki, w następnych miesiącach byłem studentem). Kto ma
rację?

do góry

W dniu 2011-03-08 12:09, qwerty pisze:

> Dobrze, że ktoś założył wątek - podczepię się.
> W UP kazali wziąć z poprzedniej pracy świadectwo pracy. Niestety
> pracodawca poinformował, że jako pracowałem na umowę - zlecenię nie
> potrzebuję tego świstka (1 miesiąc opłacali składki, w następnych
> miesiącach byłem studentem). Kto ma rację?

Zleceniodawca - na umowie zleceniu nie wystawia się świadectwa pracy.

--
Liwiusz

do góry

"Tapatik" <t...@b...spamu> wrote in message
news:4d75cb35$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
> Ze względu na emeryturę sugerował bym abyś zebrała WSZYSTKIE świadectwa
> pracy jakie do tej pory miałaś, bo gdy już będziesz na tę emeryturę
> przechodzić, to może się okazać, że jakiegoś zakładu nie ma i nie wiadomo,
> gdzie papierów szukać.
> Takie papierek miejsca zajmuje mało, jeść nie woła, leży spokojnie w
> teczce i czeka.

mądrze gada.
Ale czy w ZUS nie ma dokładnej informacji o składkach (przy założeniu, że
były odprowadzane)? Jak sie jednak nie ma jakiegoś papieru, to mi mieliby
nie uznać stażu mimo że mają w historii wpływ składek?



ps:
kurczę!!! na emeryturę mnie już wysyłają! skanadal!

do góry

W dniu 08-03-2011 12:09, qwerty pisze:
>
> Dobrze, że ktoś założył wątek - podczepię się.
> W UP kazali wziąć z poprzedniej pracy świadectwo pracy. Niestety
> pracodawca poinformował, że jako pracowałem na umowę - zlecenię

To nie był pracodawca, a zleceniodawca.

> nie
> potrzebuję tego świstka

Twoje potrzeby nie maja nic do rzeczy. Świadectwo pracy dokumentuje
zatrudnienie na podst. umowy o pracę lub pokrewnej, koniec kropka.
Nie ma tu dowolności.

Dowodem zawarcia umowy zlecenia jest ta właśnie umowa zlecenie.

> (1 miesiąc opłacali składki, w następnych
> miesiącach byłem studentem). Kto ma rację?

Zleceniodawca.
Może wystawić Ci zwykłe zaświadczenie, że wykonywałeś pracę na podstawie
zlecenia w takim to a takim okresie. Ale to jego dobra wola.

Od momentu zakończenia umowy poza wystawienie Ci PITa 11 i ewentualnie
RMUA (jeżeli zlecenie podlegało pod ZUS - studenckie nie podlega)
zleceniodawca niczego nie musi dla Ciebie robić.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

On 2011-03-08 12:41, lamia wrote:
> "Tapatik" <t...@b...spamu> wrote in message
> news:4d75cb35$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ze względu na emeryturę sugerował bym abyś zebrała WSZYSTKIE
>> świadectwa pracy jakie do tej pory miałaś, bo gdy już będziesz na tę
>> emeryturę przechodzić, to może się okazać, że jakiegoś zakładu nie ma
>> i nie wiadomo, gdzie papierów szukać.
>> Takie papierek miejsca zajmuje mało, jeść nie woła, leży spokojnie w
>> teczce i czeka.
>
> mądrze gada.
> Ale czy w ZUS nie ma dokładnej informacji o składkach (przy założeniu,
> że były odprowadzane)? Jak sie jednak nie ma jakiegoś papieru, to mi
> mieliby nie uznać stażu mimo że mają w historii wpływ składek?

pytanie tylko na ile im ufasz, że przez 30 lat coś im nie zginie z
systemu...


gacek

do góry

"gacek" <g...@w...pl> wrote in message
news:il5775$7jm$2@news.task.gda.pl...
> pytanie tylko na ile im ufasz, że przez 30 lat coś im nie zginie z
> systemu...

qurczę, faktycznie nie ma zmiłuj

do góry

lamia wrote:
> "Tapatik" <t...@b...spamu> wrote in message
> news:4d75cb35$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ze względu na emeryturę sugerował bym abyś zebrała WSZYSTKIE
>> świadectwa pracy jakie do tej pory miałaś, bo gdy już będziesz na tę
>> emeryturę przechodzić, to może się okazać, że jakiegoś zakładu nie
>> ma i nie wiadomo, gdzie papierów szukać.
>> Takie papierek miejsca zajmuje mało, jeść nie woła, leży spokojnie w
>> teczce i czeka.
>
> mądrze gada.
> Ale czy w ZUS nie ma dokładnej informacji o składkach (przy
> założeniu, że były odprowadzane)? Jak sie jednak nie ma jakiegoś
> papieru, to mi mieliby nie uznać stażu mimo że mają w historii wpływ
> składek?

może i mają tylko czy potrafią wydłubać?

do góry

"Tapatik" <t...@b...spamu> wrote in message
news:4d75cb35$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
> Ze względu na emeryturę sugerował bym abyś zebrała WSZYSTKIE świadectwa
> pracy jakie do tej pory miałaś, bo gdy już będziesz na tę emeryturę
> przechodzić, to może się okazać, że jakiegoś zakładu nie ma i nie wiadomo,
> gdzie papierów szukać.

A czy posiadanie PITU11, z którego winika czas wykonywanych zabowiązań - nie
jest ekwiwalentem takiego świadectwa? Nie dokumentuje wysługi lat?

do góry