Dostałam pismo o treści:

Upomnienie dla...
Udzielam Pani upomnienia za to, że w myśl pisma z dnia 17 lutego 2011 nie
dopełniła pani obowiązku przekazania w terminie informacji, o które zwrócił się
pracodawca.
Zwracam uwagę, że jest Pani odpowiedzialna za przestrzeganie zasad obowiązków
wynikających z zakresu czynności, jak również czynności zleconych przez
przełożonego, co w Pani przypadku nie zostało zachowane.

Pouczenie:
Pracownik, który wniósł sprzeciw może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o
odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej wobec
niego kary.

Miejscowość, data: 2 marca 2011

W piśmie z dnia 17 lutego szef prosił o przygotowanie pewnych informacji, które
według niego winno się dać zredagować bardzo szybko. W rzeczywistości wymagało
to większego przygotowania.
Pismo otrzymałam 17, a z racji zatrudnienia na 1/2 etatu miałam pracować 17, 18,
28 lutego i 2 marca z tym, że 28 byłam na urlopie o który poprosiłam w
godzinach porannych. Czyli de facto na sporządzenie informacji miałam 18 lutego
i 1/2 dniówki 17 lutego.

Kilka pytań i informacji:
1. Jakie konsekwencje niesie taka kara ?
2. Jak liczyć te 7 dni na sprzeciw ? 2+7=9, czyli pojutrze, czy może dzień 2
marca tez się liczy i termin ubiega jutro ? (to najważniejsze!! )
3. W piśmie brak bezpośredniej informacji o możliwości wniesienia sprzeciwu i
stosownych terminach. Co o tym sądzić ?
4. Przed udzieleniem kary nie byłam wysłuchana, zapytana o powód
nieprzygotowania notatki, o której mowa w piśmie z 17 lutego.

5. W KP pisze o "wniesieniu sprzeciwu" chciałabym przyjąć w piśmie mniej
konfrontacyjną formułę np "prośba o uchylenie/wycofanie itp kary. Jak to
napisać, by w myśl przepisów KP moje pismo było jednak traktowane jako sprzeciw
?

Byłabym wdzięczna za wszelkie sugestie. To moja pierwsza kara w życiu :)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Ania" <a...@v...onet.pl> napisał w wiadomości
news:178f.00000002.4d7539bc@newsgate.onet.pl...

> Dostałam pismo o treści:
> Upomnienie dla...
> Udzielam Pani upomnienia za to, że w myśl pisma z dnia 17 lutego 2011 nie
> dopełniła pani obowiązku przekazania w terminie informacji, o które
> zwrócił się
> pracodawca.
> Zwracam uwagę, że jest Pani odpowiedzialna za przestrzeganie zasad
> obowiązków
> wynikających z zakresu czynności, jak również czynności zleconych przez
> przełożonego, co w Pani przypadku nie zostało zachowane.
>
> Pouczenie:
> Pracownik, który wniósł sprzeciw może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia
> o
> odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej
> wobec
> niego kary.
>
> Miejscowość, data: 2 marca 2011
>
> W piśmie z dnia 17 lutego szef prosił o przygotowanie pewnych informacji,
> które
> według niego winno się dać zredagować bardzo szybko. W rzeczywistości
> wymagało
> to większego przygotowania.
> Pismo otrzymałam 17, a z racji zatrudnienia na 1/2 etatu miałam pracować
> 17, 18,
> 28 lutego i 2 marca z tym, że 28 byłam na urlopie o który poprosiłam w
> godzinach porannych. Czyli de facto na sporządzenie informacji miałam 18
> lutego
> i 1/2 dniówki 17 lutego.
>
> Kilka pytań i informacji:
> 1. Jakie konsekwencje niesie taka kara ?
Leży sobie w twoich aktach przez rok. Jak nic nie nabroisz znowu, to jest
usuwane.

> 2. Jak liczyć te 7 dni na sprzeciw ? 2+7=9, czyli pojutrze, czy może dzień
> 2
> marca tez się liczy i termin ubiega jutro ? (to najważniejsze!! )
7 dni to 7 dni. Pierwszy jest ten po otrzymaniu pisma z upomnieniem.

> 3. W piśmie brak bezpośredniej informacji o możliwości wniesienia
> sprzeciwu i
> stosownych terminach. Co o tym sądzić ?
Wada prawna (a może i celowe działanie). Już to daje podstawę do wniesienia
sprzeciwu (art. 110 KP).

> 4. Przed udzieleniem kary nie byłam wysłuchana, zapytana o powód
> nieprzygotowania notatki, o której mowa w piśmie z 17 lutego.
A to jest jeszcze lepsze (wnoś sprzeciw na podst. art. 112 KP).

> 5. W KP pisze o "wniesieniu sprzeciwu" chciałabym przyjąć w piśmie mniej
> konfrontacyjną formułę
Niepotrzebnie. Trzymaj się terminologii ustalonej literą prawa. Prócz
jedoznaczności daje to także do zrozumienia, że to prawo znasz i umiesz się
nim posługiwać.
Z tego, co opisujesz to sprawę masz wygraną w cuglach - jeśli pracodawca nie
wycofa upomnienia po sprzeciwie, to do sądu i tam on dostanie po uszach.

--
Jotte

do góry

Użytkownik "Ania" <a...@v...onet.pl>

> Upomnienie dla...
> Udzielam Pani upomnienia za to, że w myśl pisma z dnia 17 lutego 2011 nie
> dopełniła pani obowiązku przekazania w terminie informacji, o które
> zwrócił się
> pracodawca.
> Zwracam uwagę, że jest Pani odpowiedzialna za przestrzeganie zasad
> obowiązków
> wynikających z zakresu czynności, jak również czynności zleconych przez
> przełożonego, co w Pani przypadku nie zostało zachowane.
>
> Pouczenie:
> Pracownik, który wniósł sprzeciw może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia
> o
> odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej
> wobec
> niego kary.
>
> Miejscowość, data: 2 marca 2011
>
> W piśmie z dnia 17 lutego szef prosił o przygotowanie pewnych informacji,
> które
> według niego winno się dać zredagować bardzo szybko. W rzeczywistości
> wymagało
> to większego przygotowania.
> Pismo otrzymałam 17, a z racji zatrudnienia na 1/2 etatu miałam pracować
> 17, 18,
> 28 lutego i 2 marca z tym, że 28 byłam na urlopie o który poprosiłam w
> godzinach porannych. Czyli de facto na sporządzenie informacji miałam 18
> lutego
> i 1/2 dniówki 17 lutego.
>
> Kilka pytań i informacji:
> 1. Jakie konsekwencje niesie taka kara ?

To nie kara tylko upomnienie. Konsekwencje pewnie regulaminowe tj mogą
wewnątrz firmy używać do oceniania Ciebie jako pracownika i pewnie jeszcze
daleko do wpisania tego na świadectwie pracy. Może jakaś premia, ale nie
sądzę.

> 2. Jak liczyć te 7 dni na sprzeciw ? 2+7=9, czyli pojutrze, czy może dzień
> 2
> marca tez się liczy i termin ubiega jutro ? (to najważniejsze!! )
> 3. W piśmie brak bezpośredniej informacji o możliwości wniesienia
> sprzeciwu i
> stosownych terminach. Co o tym sądzić ?

A jakie są stosowne ? To chyba regulaminowe upomnienie.

> 4. Przed udzieleniem kary nie byłam wysłuchana, zapytana o powód
> nieprzygotowania notatki, o której mowa w piśmie z 17 lutego.

Trudności w realizacji zadań zleconych przez pracodawcę zgłaszasz na
bieżąco. Jak pracodawca nie przyjmuje to potem dostaje pisemną odpowiedź na
upomnienie.

>
> 5. W KP pisze o "wniesieniu sprzeciwu" chciałabym przyjąć w piśmie mniej
> konfrontacyjną formułę np "prośba o uchylenie/wycofanie itp kary. Jak to
> napisać, by w myśl przepisów KP moje pismo było jednak traktowane jako
> sprzeciw
> ?

Właśnie tak, że prosisz o wycofanie kary bo jw.

>
> Byłabym wdzięczna za wszelkie sugestie. To moja pierwsza kara w życiu :)

Warto pracować w takiej firmie ???

Poza tym jest news:pl.praca.dyskusje

do góry

On Tue, 8 Mar 2011, niusy.pl wrote:

> Użytkownik "Ania" <a...@v...onet.pl>
>
[...]
>> Pouczenie:
>> do sądu pracy o uchylenie zastosowanej wobec
>> niego kary.
[...]
>> Kilka pytań i informacji:
>> 1. Jakie konsekwencje niesie taka kara ?
>
> To nie kara tylko upomnienie.
[...]
>
> Właśnie tak, że prosisz o wycofanie kary bo jw.

Raportuję, że niekonsekwencję widzę (po Twojej stronie).
Trzeba się zdecydować na wersję że to kara albo przeciwną,
ale "albo" a nie "lub" ;)

pzdr, Gotfryd

do góry