Witam
dawno dawno temu, w latach '80 - tych, istniało legalnie coś takiego jak
giełda kaset Wideo. Każdy z każdym wymieniał sie tym co miał - takie wczesne
P2P bez kompów. Ostatnio policja szuka nielegalnych kopi wszystkeigo co sie
da, ja mam legalnego windowsa, ale na pólce stoi ponad 100 filmów z tamtych
lat, akademia policyjna, rambo2, przeminęło z wiatrem itp. Wtedy nie
obowiązywała ustawa o prawach autorskich, wtedy to było legalne, czy teraz
też tak jest? Czy mam spalić te wszystkie kaseety Video? A co z kasetami
magnetofonowymi z czasów mojej młodości?
Dzieki za pewne informacje
ToMasz

do góry

ToMasz wrote:
> Witam
> dawno dawno temu, w latach '80 - tych, istniało legalnie coś takiego jak
> giełda kaset Wideo. Każdy z każdym wymieniał sie tym co miał - takie wczesne
> P2P bez kompów. Ostatnio policja szuka nielegalnych kopi wszystkeigo co sie
> da, ja mam legalnego windowsa, ale na pólce stoi ponad 100 filmów z tamtych
> lat, akademia policyjna, rambo2, przeminęło z wiatrem itp. Wtedy nie
> obowiązywała ustawa o prawach autorskich, wtedy to było legalne, czy teraz
> też tak jest? Czy mam spalić te wszystkie kaseety Video? A co z kasetami
> magnetofonowymi z czasów mojej młodości?

O ile pamietam, to wszystko co sprzed ustawy zostalo zalegalizowane.
Wiec nie musisz polki przenosic do piwnicy.

pzdr
Arkadesh

do góry

In article <bqtru0$ctc$1@nemesis.news.tpi.pl>, Arkadesh Dreadful wrote:
>> dawno dawno temu, w latach '80 - tych, istniało legalnie coś takiego jak
>> giełda kaset Wideo. Każdy z każdym wymieniał sie tym co miał - takie wczesne
>> P2P bez kompów. Ostatnio policja szuka nielegalnych kopi wszystkeigo co sie
>> da, ja mam legalnego windowsa, ale na pólce stoi ponad 100 filmów z tamtych
>> lat, akademia policyjna, rambo2, przeminęło z wiatrem itp. Wtedy nie
>> obowiązywała ustawa o prawach autorskich, wtedy to było legalne, czy teraz
>> też tak jest? Czy mam spalić te wszystkie kaseety Video? A co z kasetami
>> magnetofonowymi z czasów mojej młodości?
>
> O ile pamietam, to wszystko co sprzed ustawy zostalo zalegalizowane.

Źle pamiętasz. Na pewno nie programy komputerowe. Co do tych ostatnich to
przy okazji znalazłem w miarę ciekawą przeglądówkę tematu:

http://prawwwo.webpark.pl/famnest.htm

Co zaś do meritum, to moim zdaniem, o ile zostały one wcześniej spiracone
(a nie nagrane np. z TV co w tej chwili podpada pod tzw użytek dozwolony)
to są nielegalne. W aktualnym PA nie doszukałem się niczego co na takie
użytkowanie by zezwalało.

> Wiec nie musisz polki przenosic do piwnicy.

Nie byłbym tego taki pewien.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
news:38daa1-8p9.ln1@ziutka.router...

Wiecie co? Bez względu na prawidłowość merytoryczną wypowiedzi
przedmówców, to dochodzę do wniosku, że dochodzimy do paranoi. Jutro chyba
wyrzucę wszystko z domu. Na bieliźnie są jakieś znaczki, może zastrzeżone.
Kasety nagrałem kilkadziesiąt lat temu w czasach młodości, a to też
przestępstwo. O komputerze nie mówię, bo tu niczego być pewnym nie można.
Mam legalny soft, ale może jakiejś nalepki mi brakuje albo innego dowodu
niewinności. Kurcze, a jak mój projekt domu stanowi plagiat. No cóż,
trudna decyzja, wysadzam w powietrze dom. Zima idzie, to pod namiotem
będzie ciężko z rodziną wytrzymać, zresztą nie wiadomo, czy znak towarowy
nie jest zastrzeżony i mi namiotu nie zabiorą. Hotel, to nie wyjście, bo w
większości na ścianach wiszą jakieś reklamy - może nielegalne.

A tak na poważne - komu zależy na panice?

do góry

Robert Tomasik rzecze:
[..]
> A tak na poważne - komu zależy na panice?

A zgadnij - kto na tym najwięcej korzysta?

pozdrawiam
Arek



--
http://www.hipnoza.info

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bqvkuq$oau$3@news.onet.pl...
> Wiecie co? Bez względu na prawidłowość merytoryczną wypowiedzi
> przedmówców, to dochodzę do wniosku, że dochodzimy do paranoi.

A ja tylko czekam, kiedy ktoś zacznie wyzywać od złodziei wszystkich tych,
którzy w empiku przegladają czasopisma i książki zanim za nie zapłacą. W
końcu jest to jakaś forma podkradania wiadomości i wartości intelektualnych.
Proponuję wprowadzić przepis pozwalający na natychmiastową rewizję bez
nakazu w ich mieszkaniach. Oczywiście rewizja musiałaby odbyć się w
obecnośći biegłych z empiku, sąsiadów, proboszcza i lokalnej tv. ;-)

Pzdr

A.

do góry

In article <br1gbh$hig$1@atlantis.news.tpi.pl>, Ali Gator wrote:
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bqvkuq$oau$3@news.onet.pl...
>> Wiecie co? Bez względu na prawidłowość merytoryczną wypowiedzi
>> przedmówców, to dochodzę do wniosku, że dochodzimy do paranoi.
>
> A ja tylko czekam, kiedy ktoś zacznie wyzywać od złodziei wszystkich tych,
> którzy w empiku przegladają czasopisma i książki zanim za nie zapłacą. W
> końcu jest to jakaś forma podkradania wiadomości i wartości intelektualnych.

Zapewne nie zdajesz sobie z tego sprawy ale w takiej Japonii jest to dosc
powazny problem. Z tym ze nie tyle chodzi o przegladanie co o
fotografowanie aparatami wbudowanymi w telefony komorkowe, pod pozorem
wlasnie przegladania :)

--
Marcin

do góry

In article <bqvkuq$oau$3@news.onet.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
> news:38daa1-8p9.ln1@ziutka.router...
>
> Wiecie co? Bez względu na prawidłowość merytoryczną wypowiedzi
> przedmówców, to dochodzę do wniosku, że dochodzimy do paranoi. Jutro chyba

Zgadzam się - lekka paranoja, ale jak się przegina w jedną stronę, to
potem łatwo i o przegięcie w drugą.

--
Marcin

do góry

"Arek" <a...@e...net> wrote in message
news:bqvlr5$csm$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik rzecze:
> [..]
> > A tak na poważne - komu zależy na panice?
>
> A zgadnij - kto na tym najwięcej korzysta?

cyklisci? ;)

marek

do góry