eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ściaganie kredytu bankowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-03-29 11:37:33
    Temat: ściaganie kredytu bankowego
    Od: piotr<p...@p...onet.pl>

    Mam pewien problem. Chodzi o to że żyrowałem pożyczkę swojemu
    koledze w pracy i w chwili obecnej przyszedł mi już nakaz z sądu do jej
    zapłacenia. Interesuje mnie czy komornik będzie mi ściągał kredyt z
    pensji jeżeli kredytobiorca i jego żona mają stałą prace w sferze
    budżetowej i komornik ma od kogo ściągnąć pieniądze. Czy ja w tej
    kwestii muszę napisać pismo do sądu i jak ono wygląda.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 2. Data: 2003-03-29 20:44:55
    Temat: Re: ściaganie kredytu bankowego
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Komornik może ściągać od każdego z Was. Możesz do niego napisać pismo w tej
    sprawie, gdy już zwróci się do Ciebie o zapłatę. Do sądu nie pisz, bo sąd to
    nie interesuje. Sąd stwierdza istnienie zobowiązania i tyle. Ściąganie go
    mało interesuje. Jeśli wynagrodzenie za pracę dłużników będzie wystarczające
    na zaspokojenie wierzyciela, to pewnie będzie komornikowi najprościej to
    ściągnąć w ten sposób i po problemie. Ale coś w to nie wierzę.
    Wówczas będzie ściągał ze wszystkich Was, tyle, ile się da. Ty masz później
    roszczenie regresyjne wobec wierzyciela. Możesz złożyć wniosek o nakaz
    zapłaty na niego do wysokości uregulowanych przez Ciebie kwot. Podstawą będą
    dowody wpłaty. Ty wówczas możesz wskazać komornikowi wynagrodzenie dłużnika
    jako źródło zaspokojenia Twoich roszczeń.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2003-03-29 22:00:53
    Temat: Re: ściaganie kredytu bankowego
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> naskrobał/a w
    news:b654c3$gq5$4@inews.gazeta.pl:

    > Komornik może ściągać od każdego z Was.

    Pod warunkiem, że obaj byli we wniosku.
    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Outlook is a massive flaming horrid blatant security violation, which also happens to
    be a mail reader.


  • 4. Data: 2003-03-30 20:44:27
    Temat: Re: ściaganie kredytu bankowego
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | Pod warunkiem, że obaj byli we wniosku.

    A jakby jeden z nich poręczył tylko na wekslu, to nie? Albo poręczenie nie
    było we wniosku, tylko w umowie kredytowej? Dla poręczenia wymagana jest
    forma pisemna, więc jak gość napisał na kawałku papieru swoje oświadczenie,
    to tez ważne. I jak ten kawałek makulatury zatytułowano nie ma nic do
    rzeczy.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-03-31 09:41:12
    Temat: Re: ściaganie kredytu bankowego
    Od: piotr<p...@p...onet.pl>

    > Mam pewien problem. Chodzi o to że żyrowałem pożyczkę swojemu
    > koledze w pracy i w chwili obecnej przyszedł mi już nakaz z sądu do
    jej
    > zapłacenia. Interesuje mnie czy komornik będzie mi ściągał kredyt z
    > pensji jeżeli kredytobiorca i jego żona mają stałą prace w sferze
    > budżetowej i komornik ma od kogo ściągnąć pieniądze. Czy ja w tej
    > kwestii muszę napisać pismo do sądu i jak ono wygląda.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    > -> http://usenet.pomocprawna.info
    >
    > Zapomniałem czegoś dodać, być może jest wyjście on biorąc kredyt
    poświadczył nieprawdę w umowie ponieważ miał już jeden kredyt do
    spłacenia on lub żona i zataił to w umowie. Być może na tej podstawie
    mogę się odwołać do sądu.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 6. Data: 2003-03-31 13:33:07
    Temat: Re: ściaganie kredytu bankowego
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Powaga rzeczy osądzonej. Jak nakaz jest prawomocny, to już nie ma to nic do
    rzeczy.
    Jeśli chcesz, to możesz złożyć w tej sprawie zawiadomienie o przestępstwie.
    Złożenie fałszywego oświadczenia przy kredycie to przestępstwo. Dodatkowo,
    jeśli nie wiedziałeś o tym w chwili poręczania, to będziesz w sprawie
    pokrzywdzonym, więc uzyskasz jeszcze jeden powód, by dochodzić na nim swoich
    strat wynikłych z konieczności spłaty kredytu.
    W praktyce takie zawiadomienie może mieć dwa skutki. Albo gość się
    wystraszy, zastawi "żonę" w lombardzie i spłaci kredyt, by nie siedzieć.
    Albo "zarżniesz" go na amen i nigdy nie odzyskasz pieniędzy. Wybierz sam.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2003-03-31 17:20:40
    Temat: Re: ściaganie kredytu bankowego
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> naskrobał/a w
    news:b67sf4$8j$7@inews.gazeta.pl:

    > I jak ten kawałek
    > makulatury zatytułowano nie ma nic do rzeczy.

    Nie rozumiesz.
    Komornik może prowadzić sprawę, tylko przeciwko tym, którzy są wymienieni
    na wniosku egzekucyjnym.
    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Dzien bez wspomnienia o Babylon 5, to dzien stracony.


  • 8. Data: 2003-03-31 20:48:40
    Temat: Re: ściaganie kredytu bankowego
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | Komornik może prowadzić sprawę, tylko przeciwko tym, którzy są
    | wymienieni na wniosku egzekucyjnym.

    A to faktycznie masz rację, tylko, że wątpię by w tym wypadku Bank ujął
    akurat tylko jedna osobę. Ale generalnie masz oczywiście rację.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1