Witam,

Jestem swiezo po rozprawie w sadzie pracy, gdzie zasadzono mi zalegla
jedna pensje oraz ekwiwalent za urlop, z natychmiastowa egzekucja.

Teraz pare pytan :) jak w wiekszosci na tej grupie:)

Firma ktora zalegala mi pensje istnieje wprawdzie,
ale nie odpowiada na wezwania. Wezwanie wracja: 'takiej firmy tu nie ma'.
Wyglada tak jakby sie ulotnili. Ich przedstawiciela firmy nie bylo
na rozparwie.

Drugi fakt to taki ze firma (A) tak zostala kupiona przez inna firme
(nazwijmy ja B),a wiem ze jest taki zapis ze firm ktora kupuje druga
odpowiada solidarnie za zobowiazania tej pierwszej A.
Czyli tez powinna regulowac zobowiazania pracownicze.

Teraz, wyrok dotyczy firmy A nie dotyczy firmy B.
Czy moge w takim razie isc z komornikiem do firmy matki B?

Czy tez sad powienien na moj wniosek wydac tytul egzekucji
tez na firme B a nie tylko na A jak teraz mam.

Jak uzyskac taki tytul?

Mam jeszcze porozumienie, z firma ktora
zalega mi z wyplata, gwarantowane przez firme
matke B. Oczywiscie nie dotrzymane ani przez A ani przez B.

Powieniem jakos odwolac sie do wyroku?
Zlozy wniosek o rozszezenie wyroku i tytulu egezkucji na firme B?

Z firmy B naturalnie latwiej by bylo sciagnac pieniadze,
natomiast firma A przypomina oprozniona skorupke jajka.

Pozdrowienia
R.

PS. Zna ktos jakies firmy ktore specjalizuja sie w sciaganiu
takich wierzytelnosci?
--

-- * Efekty synergiczne biologii i transcendencji sa dla mnie nie pojete *--