eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › proszę o radę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-03-29 20:24:44
    Temat: proszę o radę
    Od: "Klimena" <k...@p...onet.pl>

    Znalzłam się w nieprzyjemnej sytuacji
    (inaczej pewnie bym nie pisała).

    Zostałam pozwana przez pewną instytucję
    (nazkaz zapłaty w post. upominawczym) o zapłatę czynszu za 2 miesiące
    ( z odsetkami jakieś 10.000) za wynajem lokalu kilka lat temu.
    Umowa najmu lokalu pod działalność gosp. została spisana na firmę,
    którą wtedy prowadziłam, tyle że nie przez mnie ... a przez mojego ojca,
    który posłuzył się moimi pieczątkami firmowymi i podpisał za mnie
    i moją wspólniczkę (widać "na oko" że umowa jest podpisana przez jedną
    i tą samą osobę) Nic o tym nie wiedziałam, myslałam, że lokal został
    wynajęty na firmę ojca. Jakie było moje zdziwienie kiedy przyszły faktury
    do zapłaty, a od ojca nie mogłam domagać się pomocy gdyż cierpi na chorobę
    psychiczną i własnie przebywał w szpitalu.
    jedyne co zrobiłam to przekazałam tylko lokal tej instytucji za protokołem
    zdawczo-odbiorczym i napisałam list wyjaśniający, że nie uznaję faktur gdyż
    nie ja zawierałam umowę i na tym skończyłam działania, gdyż dzięki
    mojemu rodzicowi miałam jeszcze poważniejsze kłopoty (do dzisiaj spłacam
    inne jego długi i leczę się na depresję).

    Tydzień temu, ja i moja wspólniczka dostałysmy nakaz zapłaty,
    oczywiście zamierzam napisć sprzeciw, ale nie wiem czy ma sens opisywanie
    całej sytuacji, czy nalezy opowiedzieć wszystko na rozprawie i czy nie
    zostanę
    posądzona o współpracę z ojcem mającą na celu oszukanie dłuznika?
    Niestety na moją niekorzyść, zgubiłam gdzieś pismo wyjasniające do tej
    instytucji
    z potwierdzeniem odbioru.

    Czy mam szanse wygrac tą sprawę?
    Dodam, że była wspólniczka jest matką ojca i zrobi wszytko żeby go ochronić,
    nawet jesli miałaby to spłacać (z resztą, ileż jej tam z renciny zabiorą)
    Bardzo proszę o poradę.

    --
    pozdrawiam
    Klimena



  • 2. Data: 2004-03-29 21:28:58
    Temat: Re: proszę o radę
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Klimena" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c4a0r7$g7j$1@news.onet.pl...

    Musisz opisać wszystko w uzasadnieniu. Przede wszystkim to, że umowa
    została zawarta z osobą nieupoważnioną do występowania w imieniu
    prowadzonej przez Ciebie firmy, bo to kluczowe. Jeśli umowę faktycznie
    podpisał ojciec, a z pieczątek wynika, ze powinny to podpisać kobiety, to
    tamtej firmie ciężko będzie dowodzić dobrą wiarę. No w końcu odróżnić
    mężczyznę od kobiety jakoś tam można.


  • 3. Data: 2004-03-30 08:00:29
    Temat: Re: proszę o radę
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    Klimena wrote:

    > Znalzłam się w nieprzyjemnej sytuacji
    > (inaczej pewnie bym nie pisała).
    >
    > Zostałam pozwana przez pewną instytucję
    > (nazkaz zapłaty w post. upominawczym) o zapłatę czynszu za 2 miesiące
    > ( z odsetkami jakieś 10.000) za wynajem lokalu kilka lat temu.

    Pierwsza sprawa - trzeba sprawdzic, czy sprawa nie jestprzedawniona.

    > Umowa najmu lokalu pod działalność gosp. została spisana na firmę,
    > którą wtedy prowadziłam, tyle że nie przez mnie ... a przez mojego ojca,
    > który posłuzył się moimi pieczątkami firmowymi i podpisał za mnie
    > i moją wspólniczkę (widać "na oko" że umowa jest podpisana przez jedną
    > i tą samą osobę) Nic o tym nie wiedziałam, myslałam, że lokal został
    > wynajęty na firmę ojca. Jakie było moje zdziwienie kiedy przyszły faktury
    > do zapłaty, a od ojca nie mogłam domagać się pomocy gdyż cierpi na
    > chorobę psychiczną i własnie przebywał w szpitalu.
    > jedyne co zrobiłam to przekazałam tylko lokal tej instytucji za protokołem
    > zdawczo-odbiorczym i napisałam list wyjaśniający, że nie uznaję faktur
    > gdyż
    > nie ja zawierałam umowę i na tym skończyłam działania, gdyż dzięki
    > mojemu rodzicowi miałam jeszcze poważniejsze kłopoty (do dzisiaj spłacam
    > inne jego długi i leczę się na depresję).

    Nie odpowiadasz za dlugi ojca.
    Lecz on bedzie (jesli to mozliwe) pociagniety do odpowiedzialnosci
    (tz jeslijest psychicznie chory i wtedy juz byl... to zupelnieinna sprawa)

    Boguslaw


  • 4. Data: 2004-03-31 15:15:03
    Temat: Odp: proszę o radę
    Od: "Klimena" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik Klimena <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:c4a0r7$g7j$...@n...onet.pl...
    > Znalzłam się w nieprzyjemnej sytuacji
    [...]
    > Bardzo proszę o poradę.

    Halo, czy nikt nie wie co mi poradzić, czy nie chce?

    --
    pozdrawiam
    Klimena




  • 5. Data: 2004-04-01 08:58:18
    Temat: Re: proszę o radę
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    Klimena wrote:

    >
    > Użytkownik Klimena <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:c4a0r7$g7j$...@n...onet.pl...
    >> Znalzłam się w nieprzyjemnej sytuacji
    > [...]
    >> Bardzo proszę o poradę.
    >
    > Halo, czy nikt nie wie co mi poradzić, czy nie chce?

    Wiesz co? Idz do wrozki...

    Pan Robert i ja napisalismy Ci conieco..

    Jesli sadzisz, ze ludzie beda snuli teorie o hipotezach,
    tomozesz sie pomylic. Przeczytaj sobie odpowiedzi
    i napisz co w nich Ci sie nie podoba - moze dostaniesz wtedy nastepne.

    Boguslaw


  • 6. Data: 2004-04-01 20:28:41
    Temat: Odp: proszę o radę
    Od: "Klimena" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik bosz napisał:c4gojk$m3j$...@g...uci.agh.edu.pl...
    > Klimena wrote:
    [...]
    > >> Bardzo proszę o poradę.
    > >
    > > Halo, czy nikt nie wie co mi poradzić, czy nie chce?
    >
    > Wiesz co? Idz do wrozki...
    >
    > Pan Robert i ja napisalismy Ci conieco..

    Tyle, że mój klient grup nie ściągnął tych odpowiedzi
    więc myślałam, że nie było odzewu.
    Przeczytałam przez stronę www i teraz mogę zacząć rozważać wasze rady.
    Poza tym nie gniewajcie się, ale rozgoryczony człowiek pisze różne rzeczy.

    > Jesli sadzisz, ze ludzie beda snuli teorie o hipotezach,
    > tomozesz sie pomylic. Przeczytaj sobie odpowiedzi
    > i napisz co w nich Ci sie nie podoba - moze dostaniesz wtedy nastepne.

    Nie, nie sądzę; po prostu nie przeczytałam Waszych postów.
    Dziekuję za odzew.

    --
    pozdrawiam
    Klimena



  • 7. Data: 2004-04-01 20:39:11
    Temat: Re: proszę o radę
    Od: "Klimena" <k...@p...onet.pl>

    > Klimena wrote:
    [...]
    > Pierwsza sprawa - trzeba sprawdzic, czy sprawa nie jestprzedawniona.

    Sprawdziłam na początku - 3 lata od wystawienia tytułu
    płatności miną dopiero w maju.

    [...]
    > Nie odpowiadasz za dlugi ojca.

    A współwina?

    > Lecz on bedzie (jesli to mozliwe) pociagniety do odpowiedzialnosci

    chyba tylko karnej, bo wszystko ma już zajęte przez komornika.

    > (tz jeslijest psychicznie chory i wtedy juz byl... to zupelnieinna sprawa)

    Oj był, namieszał wtedy tez wiele innych rzeczy.

    Na razie piszę sprzeciw do nakazu zapłaty.

    Dziekuję, zobaczę co sedzia powie na mój sprzeciw.

    --
    pozdrawiam
    Klimena

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2004-04-01 20:43:43
    Temat: Re: proszę o radę
    Od: "Klimena" <k...@p...onet.pl>

    > Użytkownik "Klimena"
    > Musisz opisać wszystko w uzasadnieniu. Przede wszystkim to, że umowa
    > została zawarta z osobą nieupoważnioną do występowania w imieniu
    > prowadzonej przez Ciebie firmy, bo to kluczowe. Jeśli umowę faktycznie

    Postaram się to ując w sprzeciwie, który piszę.

    > podpisał ojciec, a z pieczątek wynika, ze powinny to podpisać kobiety, to

    Zdecydowanie widać :-) Zeby było śmieszniej, na umowie figuruje NIP firmy ojca
    a nie mojej - co jest na pieczątce. nie wiem dlaczego tego zanegowali,
    może po prostu szukają głupiego, który im to spłaci i postanowili mimo wszystko
    sporóbować?

    > tamtej firmie ciężko będzie dowodzić dobrą wiarę. No w końcu odróżnić
    > mężczyznę od kobiety jakoś tam można.

    Też tak uważam.
    Cóż, zobaczymy co z tego wyniknie.

    Dziekuj za odpowiedź.

    --
    pozdrawiam
    Klimena



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1