eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoproblem z obrazem › problem z obrazem
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Bunny" <m_bunny@USUŃinteria.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: problem z obrazem
    Date: Mon, 18 Jun 2007 15:40:21 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 22
    Message-ID: <f5628r$qdt$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bdh16.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1182174299 27069 83.27.249.16 (18 Jun 2007 13:44:59 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Jun 2007 13:44:59 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:468096
    [ ukryj nagłówki ]

    Kupiliśmy mieszkanie, zostało już przez nas dawno temu odebrane i od dwóch
    miesięcy w nim mieszkamy.
    Poprzedni właściciele zapomnieli jednak z niego zabrać obraz ( olejny, na
    płótnie). Dzwonili, że po niego przyjadą jednak od dwóch miesięcy ich nie
    widać a podobno jest dla nich ważny.
    Obraz jest dość pokaźnych rozmiarów stoi u nas i zagraca mieszkanie. Jest
    dośc prawdopodobne, ze się zniszczy ponieważ stoi w pokoju w którym trwa
    remont ( w innych pomieszczeniach nie ma na niego miejsca). Jakby tego było
    mało mamy w domu szczeniaka, który dopiero uczy się załatwiać na dworze i
    własnie ten pokój wybrał sobie na tymczasową toaletę a co za tym idzie obraz
    w którejś kolejności może po prostu zostac obsikany.
    Czy z prawnego punktu widzenia my za niego w jakiś sposób odpowiadamy? Mamy
    obowiązek im go zwrócić w nienaruszonym stanie?
    Co z nim zrobić? Ile czasu jeszcze czekać na jego włascicieli żeby móc go
    wyrzucić/sprzedać? Zupełnie nie odpowiada nam jego tematyka więc nawet nie
    będziemy go nigdzie wieszać a z jego właścicelami jak już pisałam od dwóch
    miesięcy nie mamy kontaktu a przeprowadzili się do innego miasta i my im go
    wozić nie będziemy.
    Poradźcie proszę.
    Bunny


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1