Jest sobie obiekt (zabudowania oraz park) w władaniu państwowym. Na
swoje utrzymanie i działanie dostaje fundusze państwowe, ponieważ jest
to szpital/sanatorium. Ale również usiłuje dorobić na boku.
Wstęp na teren obiektu kiedyś był darmowy, tym bardziej do parku, od
pewnego czasu wprowadzono opłaty:
- wstęp 5zł za osobę
- prawo do robienia zdjęć - 10zł
- prawo do robienia zdjęć ślubnych - 200zł
Strasznie mi się to nie podoba. Pomijam kwestie "czy można żądać opłaty
za własnoręczne zrobienie zdjęcia", ale czy można tak rozgraniczać w
cenniku "rodzaj zdjęć"?Co to znaczy ślubne/nieślubne? Czyli "rozwodowe"
są taniej? :) Jeśli np wykupię prawo do zrobienia zdjęć a nagle okaże
się że pod dresem mam garnitur i robie zdjęcie wyglądające na ślubne -
ciekawe co wtedy?

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173