eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopotrzebna rada › potrzebna rada
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
    ewsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Michal Paprocki" <m...@l...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: potrzebna rada
    Date: Wed, 3 Dec 2003 13:06:05 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 15
    Sender: m...@o...pl@wship2.iry.warszawa.supermedia.pl
    Message-ID: <bqkjjb$1gb$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: wship2.iry.warszawa.supermedia.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1070453163 1547 212.75.108.118 (3 Dec 2003 12:06:03 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 3 Dec 2003 12:06:03 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:179748
    [ ukryj nagłówki ]

    Drodzy grupowicze!
    Mam problem. Mój przyjaciel pracowal w pewnej firmie. Z szefem mial male
    konflikty. Wynikaly z tego, ze traktowal go jako rywala (chodzilo chyba o
    kilka udanych operacji m.in. certyfikacja iso i coraz lepsza pozycja w
    firmie). Pewnego dnia mój przyjaciel postanowil zrobic kawal sekretarce i
    zmienil jej tapete - z jednego z jej ulubionych kotków na dowcipna
    fotografie meskiego czlonka (moze widzieliscie - w ciemnych okularach, z
    "wasami"). Sekretarka przyszla i zart jej sie nie spodobal. Na poczatku bylo
    wiecej smiechu i raczej luz. Szef uznal to jednak za argument do walki i
    nastepnego dnia kolega "zwolnil" sie z pracy. Nastepnego dnia szef wpadl na
    jeszcze jeden pomysl i zagrozil pozwem sadowym. Zadnego pozwu jeszcze nie
    otrzymal. Chcialbym rady. Co moze mu grozic? Jak sie bronic?



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1