eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › potrzebna porada: sprzedaz mieszkania , błedy w akcie notarialnym , jakie problemy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2010-03-04 09:35:58
    Temat: potrzebna porada: sprzedaz mieszkania , błedy w akcie notarialnym , jakie problemy?
    Od: Malarz <k...@o...pl>

    Witam grupowiczow ,
    Zamiescze ten post na grupie prawo jak i podatki poniewaz dotyczy
    dwoch kwestii wzajemnie powiazanych. Prosze o pomoc .
    potrzebuje porady "uczonych w pismie" w nastepujacej sprawie.
    1. Nabyłem (akt notarialny) w 1999 roku spoldzielcze wlasnosciowe
    prawo do lokalu mieszkalnego - bylo to niedlugo przed zawarciem
    małzenstwa
    2. W roku 2008 (akt notarialny) miała miejsce umowa ustanowienia
    odrebnej własnosci lokalu oraz jego przeniesienia wraz z cząska
    gruntu pomiedzySpoldzielnia a mną i zoną.
    Potem nastapilo zalozenie ksiegi wieczystej, jestesmy w niej oboje z
    zona.
    3. W 2010 roku sprzedalismy wspolnie to mieszkanie (akt notrialny) i
    tu zaczely sie watpliwosci.

    Pytanie 1 (podatkowe) : jw jakiej wysokosci podatek nalezy zapłacic
    urzedowi skarbowemu, kiedy i jak to zgłosić.
    a) zero bo nabylem ponad 5 lat temu ten lokal
    b) 19 % dochodu bo przeniesienie własnosci bylo w 2008 (czyli mniej
    niz 5 lat) (jak wyliczyc dochod)
    c) polowe z 19% dochodu bo ja nabylem w 1999 a zona pojawila sie w
    akcie z dnia 2008r.


    Pytanie 2 (prawne): w akcie notarialnym przy przeniesieniu wlasnosci
    ze spodzielni w 2008 osoba żony wg tego co sie douczylem, nie powinna
    sie pojawic bo nie wykonywalem zadnej czynnosci prawnej by rozszerzyc
    wspolnosc majatkowa . (w momencie podpisywania aktu nie zwrocilem na
    to uwagi , przekonany bylem ze "w uproszczeniu" jak sie jest
    malzenstwem to co moje to i wspolne) , niemniej jednak osoba zony
    pojawila sie w akcie a potem konsekwentnie w ksiedze wieczystej i to
    na bazie, co mozna odczytac z aktu, naszego oswiadczenia ze nabylismy
    to mieszkanie ze wspolnego mjatku w trakcie trwania zwiazku (co nie
    jest prawdą). Mozna to tlumaczyc "masowką tych aktow ze spoldzielnia ,
    15 minut na osobe u notraiusza, szybkei odczytanie ale fakt to fakt
    jest tam bląd.
    Pytanie jak to odkęcić ??? jakie mogą byc konsekwencje prawne?
    podatkowe?
    Czy trzeba sie tym bardzo martwic , w koncu za kilka tygodni beda
    wpisani nowi wlasciele do ksiegi wieczystej.

    pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
    Marek


  • 2. Data: 2010-03-04 09:45:17
    Temat: Re: potrzebna porada: sprzedaz mieszkania , błedy w akcie notarialnym , jakie problemy?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Malarz <k...@o...pl> writes:

    > Zamiescze ten post na grupie prawo jak i podatki poniewaz dotyczy
    > dwoch kwestii wzajemnie powiazanych. Prosze o pomoc .
    > potrzebuje porady "uczonych w pismie" w nastepujacej sprawie.

    Ja tylko zwrócę uwagę, że od porad prawnych to są koncesjonowani
    fachowcy za pięniądze. Na grupie to sobie możemy opinie powymieniać...

    MJ


  • 3. Data: 2010-03-04 11:51:16
    Temat: Re: potrzebna porada: sprzedaz mieszkania , błedy w akcie notarialnym , jakie problemy?
    Od: Malarz <k...@o...pl>

    On 4 Mar, 10:45, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
    > Malarz <k...@o...pl> writes:
    > > Zamiescze ten post na grupie prawo jak i podatki poniewaz dotyczy
    > > dwoch kwestii wzajemnie powiazanych. Prosze o pomoc .
    > > potrzebuje porady "uczonych w pismie" w nastepujacej sprawie.
    >
    > Ja tylko zwrócę uwagę, że od porad prawnych to są koncesjonowani
    > fachowcy za pięniądze. Na grupie to sobie możemy opinie powymieniać...
    >
    >   MJ

    OK. potraktujmy to jako opinię i dyskusję - jesli ktos ma ochotę
    napisać rzeczową opinie to z gory dziekuję.


  • 4. Data: 2010-03-04 18:50:53
    Temat: Re: potrzebna porada: sprzedaz mieszkania , błedy w akcie notarialnym , jakie problemy?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Malarz <k...@o...pl> writes:

    > malzenstwem to co moje to i wspolne) , niemniej jednak osoba zony
    > pojawila sie w akcie a potem konsekwentnie w ksiedze wieczystej i to
    > na bazie, co mozna odczytac z aktu, naszego oswiadczenia ze nabylismy
    > to mieszkanie ze wspolnego mjatku w trakcie trwania zwiazku (co nie
    > jest prawdą). Mozna to tlumaczyc "masowką tych aktow ze spoldzielnia ,
    > 15 minut na osobe u notraiusza, szybkei odczytanie ale fakt to fakt
    > jest tam bląd.

    Ty wez sie nie zaslaniaj masowka, bo nie spoldzielnia oswiadczyla
    nieprawde, tylko ty, a ty miales do przeczytania i podpisania jedno
    pismo...

    Na twoim miejscu bym poszedl po porade do prawnika, bo to sa zbyt
    powazne sprawy, zeby sie opierac na opinii obcej osoby z internetu.

    MJ

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1