eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pomylka banku..
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2003-09-24 16:16:29
    Temat: pomylka banku..
    Od: "mia" <m...@N...gazeta.pl>

    Witam,

    Przez ponad poltora roku pracowalam w pewnej firmie ktora po roku zaczela
    miec klopoty z wyplacaniem pracownikom wynagrodzen.. po kolejnym pol roku
    zwolnila pracownikow z powodu braku srodkow na wyplaty.. zostala ogloszona
    upadlosc firmy..
    po 7 miesiacach dostalam pieniadze z FGŚP.. (w dwoch 'czesciach')
    z tym ze kwota byla wieksza niz spodziewalam sie, ale nadal nie pokrywala
    zobowiazan firmy wobec mnie (roznica ok 100 zł + odsetki)..

    Po wyplacie pieniedzy przez FGSP upadlosc firmy zostala wycofana. Obecnie
    jednak firma "znikła".
    Byli Pracownicy zlozyli pozwy do sady przeciwko firmie o wyplate zaleglych
    wynagrodzen. Sprawy ktore odbyly sie od razu - zostaly zakonczone wyrokiem
    pozytywnym dla pracownikow.
    Sprawy ktore mialy odlegly termin (np. wrzesien 2003) nie odbywaja sie gdyz
    Sad nie ma jak dostarczyc zawiadomien o odbywanych sie sprawach i sa
    odroczone.
    Ja nie podawalam firmy do sadu, gdyż bylam zadowolona z tych pieniedzy które
    dostalam wczesniej.

    Po roku czasu otrzymalam informacje z banku ze nastąpila pomylka i jedna z
    czesci kwoty ktora zostala mi przelana, nie powinna do mnie trafic.
    Bank otrzymal przelew na ktorym byl moj numer konta i nazwisko innej osoby.
    na wyciagach bankowych, otrzymywanych co miesiac, mam tylko
    napisane 'przekaz miedzybankowy' w zwiazku z tym przez rok nie bylam swiadoma
    pomylki. I przez rok wierzylam ze firma sie ze mna rozliczyla. W momencie gdy
    otrzymalam PIT, zauwazylam ze kwota sie nie zgadza, ale po kilku dniach
    otrzymalam pismo, zeby nie zwracac na to uwagi, ze jest to normalna sytuacja,
    gdyz nie wszystkie pieniadze ktore uzyskalam w ubr.podlegaja opodatkowaniu.
    W tej chwili bank przyslal mi pismo w ktorym jest napisane iz:
    " kancelaria prawnicza dzialajaca w imieniu syndyk masy upadlosciowej"
    zada ode mnie wplaty, omylkowo wplaconych pieniedzy, na tymczasowe konto w
    ciagu kilku dni.

    Czy bank majac niezgodnosc na przelewie mial prawo przelac pieniadze na moje
    konto?
    Bank realizujac ten przelew - dzialal na moja niekorzysc.
    Gdzyz wiedzac ze pieniadze mi sie nie naleza i trafily do mnie przez pomylke.
    Moglam podac firme do sadu i uzyskac zadawalajacy mnie wyrok.
    Czy jesli zwroce te pieniadze bankowi mam szanse na uzyskanie jakichkolwiek
    pieniedzy z bylej firmy?
    Czy jest juz zapozno by czegokolwiek sie od niej domagac? (inna sprawa jak ja
    znalesc? i jaki jest jej status obecny?)
    Czy w ogole bank ma prawo domagac sie ode mnie pieniedzy?


    podrawiam
    mia

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1