eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopomocy - co zrobic z naciagaczem? › pomocy - co zrobic z naciagaczem?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "yack" <y...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: pomocy - co zrobic z naciagaczem?
    Date: Tue, 7 Sep 2004 10:01:34 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 29
    Sender: y...@p...onet.pl@nat.famnet.eu.org
    Message-ID: <chjpsb$4gt$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: nat.famnet.eu.org
    X-Trace: news.onet.pl 1094544075 4637 83.16.106.94 (7 Sep 2004 08:01:15 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 7 Sep 2004 08:01:15 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:238973
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam szanownych grupowiczow.
    Otoz nie dalej jak wczoraj dostalem listem poleconym odebranym przez moja
    zona wezwanie do zaplaty w ciagu 7 dni kwoty ponad 14tys zlotych z tytulu
    umowy kredytowej z 1998 r.
    W skrocie: w 1998 po lekkim zalamaniu nerwowym, z informatyka stalem sie
    budowlancem. wtedy to, bedac najwiekszym naiwniakiem na swiecie, omamiony
    wizja przyszlej wspolpracy w zakresie prowadzenia kursow komputerowych, moj
    byly "kolega Z" i zarazem pracodawca w firmie budowlanej, wzial na mnie
    sprzet komputerowy z innej firmy, w ktorej byl wspolnikiem. Oczywiscie
    sprzet byl na mnie, ale na oczy go nie widzialem - on mial wszystko splacac
    i niebawem mielismy zaczac prowadzic szkolenia. Jak sie slusznie domyslacie
    do tego nie doszlo, kolega Z uciekl do Anglii (ostatnie informacje) gdyz
    jego wspolnik z tamtego okresu, z firmy budowlanej zorientowal sie, ze
    kolega Z "zrobil" go na ponad 200tys zlotych. Wspolnik kolegi Z, kolega P
    mial straszne problemy i mase procesow - prowadzili spolke cywilna, i wiele
    razy proponowal mi wprowadzenie mojego watku - czyli naciagniecia mnie na
    zestaw komputerowy - jednak nigdy tego nie zrobilem.

    No i teraz do rzeczy: czy wogole moge cos z tym jeszcze teraz zrobic? Z tego
    co pamietam ten zestaw kosztowal okolo 4 tys zloty. Wiem, ze kolega Z
    ponacigal jeszcze kilka osob - glownie swoich pracownikow - w podobny
    sposob.
    Poradzcie co mozna w takiej sytuacji zrobic i jak rozmawiac z firma
    windykacyjna?
    Dzisiaj ide na Policje zglosic to oszustwo, ale czy nie jest juz za pozno?
    Pozdrawiam serdecznie
    bardzo naiwny Jarek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1