Wiem że ten temat był poruszany ale jest przedawniony i nie mogłam
tam pisać. Jestem na zwolnieniu lek. od 9 tc. W zeszłym roku
poroniłam. Ostatnio lekarz powiedział mi że mogę mieć problem z
zasiłkiem rehabilitacyjnym bo ostatnio jakaś pacjentka miała. Na
początku miałam problemy bo krwawiła. Całyczas biore tabletki na
podtrzymanie, ale nidługo będę mogła je odtswić. podobno teraz
kiedy moja ciąża przebiegać będzie prawidłowo zus moze odrzucić
mój wniosek o zasiłek rehabilitacyjny. Nie mogęwrócić do pracy bo
na moje miejsce już został zatrudniony jakiś pan który wszedł już
w nowe tematy i przecież jak teraz wróce to znowu zdezorganizuję im
pracę. A i tak już wszyscy są wściekli że znów jestem w ciąży.
Nie siedzę w domu z lenistwa. Czy takie dolegliwości jak ból
podbrzusza ciągłe wymioty i osłabienie i puchnięcie przez upał i
inne zwyczajne dolegliwości ciążowe nie mogą być podstwaą do
zasadnego zwolnienia. Dochodzi do tego wcześniejsze poronienie i
niezdrowa sytuacja w pracy. Denerwuję się dlaczego lekarz tak mi na
to zwrócił uwagę. Ja weim że część z tych dolegliwości ni
emożna wpisać na kartę choroby , ale to wszystko mi towarzyszy i
bardzo się boję co będzie po tych 180 dniach.

do góry