eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pęknięta szyba i co dalej ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2006-01-18 19:02:29
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: Jacek Karczmarczyk <j...@b...pl>

    witek napisał(a):
    > Nie zamawiał okna, które po jakimś czasie używania pęknie.

    A zamawiał okno, które po nigdy nie pęknie?

    --
    Jacek Karczmarczyk
    "Podoba mi sie to, co panowie mowia, ze sie podoba..." / Rejs

    [ tymczasowo http://karczmarczyk.akacje.pl ]


  • 12. Data: 2006-01-18 19:09:52
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    gg wrote:
    >
    > eeeeee - naciągane....
    > W ten sposób można reklamować wszystko.

    Oczywiscie.
    Jeżeli nie spełnia wymogów, które dany towar powinien spełniać, to
    dlaczego mam nie reklamować.
    Buty, na ktorych zrobila sie plama po pierwszym deszczu.
    Kurtka, która przemokła, mimo, że jest nieprzemakalna,
    szyba która pękła mimo, że od szyby oczekuje się, że raczej nie do tego
    służy.




    Nawet żonę po paru miesiącach
    > "używania".
    > Jest niezgodna z umową bo pyskuje a miała nie pyskować...
    >

    Nawet kodeks prawa kanonicznego przewiduje "reklamacje" gdy żona nie
    spełnia tego czego się po nie oczekuje.


  • 13. Data: 2006-01-18 19:11:33
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Jacek Karczmarczyk wrote:
    > witek napisał(a):
    >
    >> Nie zamawiał okna, które po jakimś czasie używania pęknie.
    >
    >
    > A zamawiał okno, które po nigdy nie pęknie?
    >
    Oczywiście.
    Jeżeli go nie rozwalisz, to okno nie ma prawa pęknąć w rozsądnym czasie
    użytkowania.
    Jeżeli tak się stało, to jest to ewidentana wada.


  • 14. Data: 2006-01-19 08:05:07
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: "gg" <d...@d...d.>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
    news:dqm3t5$2g3$3@inews.gazeta.pl...
    > Jacek Karczmarczyk wrote:
    >> witek napisał(a):
    >>
    >>> Nie zamawiał okna, które po jakimś czasie używania pęknie.
    >>
    >>
    >> A zamawiał okno, które po nigdy nie pęknie?
    >>
    > Oczywiście.
    > Jeżeli go nie rozwalisz, to okno nie ma prawa pęknąć w rozsądnym czasie
    > użytkowania.
    > Jeżeli tak się stało, to jest to ewidentana wada.

    Ja nie neguję, że wada jest... I nadaje się do wymiany gwarancyjnej.
    Ale ta niezgodnośc towaru z zamówieniem....nie przekonałeś mnie prawdę
    mówiąc...

    --
    pozdrawiam
    P.


  • 15. Data: 2006-01-19 09:50:17
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 18.01.2006 gg <g...@m...com> napisał/a:
    > On Wed, 18 Jan 2006 17:38:14 +0100, witek
    ><w...@g...pl.spam.invalid> wrote:
    >> Nie zamawiał okna, które po jakimś czasie używania pęknie.
    >> Towar ewidentnie niezgodny z umową.
    > eeeeee - naciągane....
    > W ten sposób można reklamować wszystko. Nawet żonę po paru miesiącach
    > "używania".
    > Jest niezgodna z umową bo pyskuje a miała nie pyskować...

    Wysil się odrobinkę i przejrzyj archiwum grupy po haśle "niezgodność z
    umową". Było wielokrotnie wałkowane.

    --
    Marcin


  • 16. Data: 2006-01-19 13:22:12
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: bartek <b...@i...prv.pl.spamtrap>

    gg wrote:
    >
    > Ja nie neguję, że wada jest... I nadaje się do wymiany gwarancyjnej.
    > Ale ta niezgodnośc towaru z zamówieniem....nie przekonałeś mnie prawdę
    > mówiąc...

    "niezgodnosc towaru z umowa" to jest termin techniczny z ustawy (a nie
    zwrot, ktorego uzywasz jesli zamiast zielonej szafki przysla ci
    czerwona). To jest taki rodzaj reklamacji, ktory jest zazwyczaj
    najwygodniejszy dla klienta, bo
    1. zasady reklamacji sa jasno opisane w ustawie z mysla o ochronie
    konsumenta, a nie wymyslone przez producenta z mysla o zamydleniu oczu
    2. odpowiedzialny jest sprzedawca, wiec nie trzeba daleko
    chodzic/wysylac

    --
    pozdrawiam,
    bm.


  • 17. Data: 2006-01-19 13:27:42
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: bartek <b...@i...prv.pl.spamtrap>

    gg wrote:
    >
    > Potrafisz to jakoś uzasadnić? Ostatnio modne stało się reklamowanie
    > czegoś na podstawie niezgodności towaru z umową...

    uzasadnic?
    polecam (tylko 6 stron):
    http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=
    WDU20021411176&type=3&name=D20021176Lj.pdf


    --
    pozdrawiam,
    bm.


  • 18. Data: 2006-01-19 13:39:30
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: akanid <a...@w...pl.bezspamu>

    <ciach>

    Moze odpowie z leksza nie na temat ale...

    Przez 8 lat mialem do czynienie na codzien z oknami pcv i szybami
    zespolonymi. Troszke zmeczony jestem po pracy wiec dokladnie nie
    doczytalem moze wspomniales o tym typie okien w pytaniu.

    Przez te 8 lat zdarzyly sie nam moze 2-3 przypadkow samoistnego
    pekniecia szyby. Zdarzalo sie to jedynie na bardzo duzych szybach o
    wymiarach rzedu 3m x 1,5m. Innymi slowy witryny szklane jakie sa teraz w
    modzie. Ludzie wola jedna wielka tafle szkla bez slupków w srodku. Ale
    wrocmy do tego co chce powiedziec. Za każdym razem klintskladal
    reklamacje u nas a my wymienialismy na nasz koszt uszkodzona szybę.
    Klient zadowolony bo firma sie nie wypiela a my stratni jakies 500zl jak
    nie wiecej na takiej duzej szybie (milczeniem pomine fakt ze czasem
    szyby byly jAkies kolorowe czy z faktura i drozsze jeszcze bardziej
    byly). Zawsze skladalismy wtedy reklamacje u dostawcy szyb. Nigdy nie
    mielismy problemu z uznaniem reklamacji i zawsze byla uznawana. Takze
    smialo skladaj reklamacje. Jesli sie firma wykreca to idz do nich zostaw
    reklamacje na pismie i na drugiej kopii niech poswiadcza ze wplynelo. O
    ile wspolpracuja z solidnym dostawca szyb nie beda mieli problemu ani
    oni ani ty. Problem sie pojawi jesli dostawcaszyb jest niesolidny lub
    sami tna szklo i kleją szyby. No ale Tobie przysluguje wymiana szyby na
    nowa jakkolwiek by na to nie spojrzec.

    Pry okazji... Czy pęknięcie szyby schodzi az pod listwe pszyszybową
    widoczna od wewnatrz? Jesli schodzi az pod listwe tak ze nie widac gdzie
    sie koczyto szyba zostala najprawdopodobniejuszkodzona w transporcie.
    Uderzona np i leciutko ukruszona tak ze w ogole nie widac tego z
    zewnatrz. To miejsce ewentualnego ukruszeniajest miejscem w ktorym
    najprawdopodobniej kiedys peknie szyba. Pekniecie nie jest pewne ale
    bardziej prAwdopodobne. Szklo to jednak delikatna rzecz i takie znikome
    ukruszenie rzedu 2-3mm moze zawazyc na tym czy peknie czy nie.

    Pozdrawiam i powodzenia w uzyskaniu nowej szyby.
    Akanid


  • 19. Data: 2006-01-20 11:35:22
    Temat: Re: pęknięta szyba i co dalej ?
    Od: "sundayman" <s...@W...onet.pl>


    > Pry okazji... Czy pęknięcie szyby schodzi az pod listwe pszyszybową
    > widoczna od wewnatrz? Jesli schodzi az pod listwe tak ze nie widac gdzie
    > sie koczyto szyba zostala najprawdopodobniejuszkodzona w transporcie.
    > Uderzona np i leciutko ukruszona tak ze w ogole nie widac tego z zewnatrz.
    > To miejsce ewentualnego ukruszeniajest miejscem w ktorym
    > najprawdopodobniej kiedys peknie szyba. Pekniecie nie jest pewne ale
    > bardziej prAwdopodobne.

    Dokładnie tak jest. Pęknięcie zaczyna się pod listwą i biegnie do centrum
    szyby.

    Złożyłem reklamację, mam kopię. Na razie dzięki za pomoc , i pozdrawiam.

    Piotr



strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1