eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › nie moja kara za brak biletu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 21. Data: 2004-04-15 20:36:21
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: poreba <d...@p...com>

    "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> niebacznie popelnil
    news:c5mne5$dht$1@nemesis.news.tpi.pl:

    >> Miałbym pewne wątpliwości. To przewoźnik musi udowodnic że
    >> określona osoba była w autobusie, w tym że podpisała wezwanie
    >> (jesli jest na nim jej podpis).
    > Wystarczajacym dowodem jest protokol.
    Sądzę, że nie byłoby dużym problemem przedstawienie Ci protokółu
    z którego wynikać będzie, że sikałeś w biały dzień na trawnik
    w Mińsku Maz. albo że wpinasz się "na lewo do prundu".

    --
    pozdro
    poreba


  • 22. Data: 2004-04-15 20:43:20
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > Protokół sporządzony przez kontrolera też imho nie
    > jest dokumentem bardziej wiarygodnym niż zeznania złożone przed sądem.

    A jezeli ow protokol bedzie poparty zeznaniem zlozonym przed sadem przez
    kontrolerow, ze to wlasnie Ciebie spisali?

    pdr
    Olo



  • 23. Data: 2004-04-15 20:51:50
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > Sądzę, że nie byłoby dużym problemem przedstawienie Ci protokółu
    > z którego wynikać będzie, że sikałeś w biały dzień na trawnik
    > w Mińsku Maz. albo że wpinasz się "na lewo do prundu".

    Więc przedstaw, czekam


    pdr
    Olo




  • 24. Data: 2004-04-15 21:04:11
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: MariuszR <m...@n...post.pl>


    > A jezeli ow protokol bedzie poparty zeznaniem zlozonym przed sadem przez
    > kontrolerow, ze to wlasnie Ciebie spisali?

    No to mamy remis 1:1 i teraz potwierdzenie autentyczności podpisu przeważy
    szale na czyjąś stronę. To firma kontrolująca bilety chce osiągnąć korzyści
    majątkowe a więc to oni powinni przedstawić dowody.

    --
    | Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
    | GG: 966498 ICQ: 134628796 www.mariuszr.prv.pl |
    | Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
    | [Phil Bosmans]|


  • 25. Data: 2004-04-15 21:18:52
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>

    Olo Kwasniak wrote:
    >> Protokół sporządzony przez kontrolera też imho nie
    >> jest dokumentem bardziej wiarygodnym niż zeznania złożone przed
    >> sądem.
    >
    > A jezeli ow protokol bedzie poparty zeznaniem zlozonym przed sadem
    > przez kontrolerow, ze to wlasnie Ciebie spisali?
    >
    wtedy pada pytanie ilu gapowiczów dziennie spisują. I dlaczego zapamietali
    akurat jego.
    Kontroler to zwykły swiadek, w dodatku zainteresowany wynikiem sprawy - i
    może zostać uznany za mało wiarygodnego

    --
    Falkenstein
    Oderint dum metuant



  • 26. Data: 2004-04-15 21:40:03
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "bd" <b...@o...pl>

    > Olo Kwasniak wrote:
    > >> Protokół sporządzony przez kontrolera też imho nie
    > >> jest dokumentem bardziej wiarygodnym niż zeznania złożone przed
    > >> sądem.
    > >
    > > A jezeli ow protokol bedzie poparty zeznaniem zlozonym przed sadem
    > > przez kontrolerow, ze to wlasnie Ciebie spisali?
    > >
    > wtedy pada pytanie ilu gapowiczów dziennie spisują. I dlaczego zapamietali
    > akurat jego.
    > Kontroler to zwykły swiadek, w dodatku zainteresowany wynikiem sprawy - i
    > może zostać uznany za mało wiarygodnego

    no i w takich okolicznosciach pozwany moze powolac swiadkow, ktorzy zeznaja,
    ze w ten dzien wcale nie byl tam gdzie mowia kanary, ze byl :)

    pozdr.
    marcin


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 27. Data: 2004-04-15 22:07:58
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > > A jezeli ow protokol bedzie poparty zeznaniem zlozonym przed sadem przez
    > > kontrolerow, ze to wlasnie Ciebie spisali?
    >
    > No to mamy remis 1:1 i teraz potwierdzenie autentyczności podpisu przeważy
    > szale na czyjąś stronę. To firma kontrolująca bilety chce osiągnąć
    korzyści
    > majątkowe a więc to oni powinni przedstawić dowody.

    I przedstawiają. A jak Ty uwazasz, ze są niewystarczające / lewe / itd to
    musisz tego dowiesc.

    pdr
    Olo



  • 28. Data: 2004-04-15 22:09:08
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > wtedy pada pytanie ilu gapowiczów dziennie spisują. I dlaczego zapamietali
    > akurat jego.

    Bo mają dobrą pamięć do twarzy.

    > Kontroler to zwykły swiadek, w dodatku zainteresowany wynikiem sprawy - i
    > może zostać uznany za mało wiarygodnego

    Ha, to ciekawy. A gapowicz moze nie jest zainteresowany wynikiem sprawy i
    dlatego jest w zupelnosci wiarygodny?

    pdr
    Olo



  • 29. Data: 2004-04-15 22:10:06
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    kam wrote:

    >> W Polsce obowiązuje domniemanie niewinności - nie myl rzeczywistości
    >> ze swoim własnym, semi-nazistowskim światem.
    >>
    >> Winę trzeba udowodnić. Nie niewinność.
    >
    > to nie proces karny

    Na cywilny to też mniej-więcej przechodzi ;)

    Tzn. trzeba wykazać, że roszczenie jest zasadne.

    Bo np. mogę sobie wziąć dane do faktury np. pewnej firmy kontrolerskiej,
    wystawić im fikcyjną fakturę, podpisać się mniej-więcej podobnie do
    oryginału pewnym nazwiskiem, tutaj znanym ;) (powiedzmy, że miałem
    okazję widzieć dokument z podpisem) i potem domagać się na jej podstawie
    zapłaty.


  • 30. Data: 2004-04-15 22:14:09
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "bd" <b...@o...pl>

    > > wtedy pada pytanie ilu gapowiczów dziennie spisują. I dlaczego zapamietali
    > > akurat jego.
    >
    > Bo mają dobrą pamięć do twarzy.
    >
    > > Kontroler to zwykły swiadek, w dodatku zainteresowany wynikiem sprawy - i
    > > może zostać uznany za mało wiarygodnego
    >
    > Ha, to ciekawy. A gapowicz moze nie jest zainteresowany wynikiem sprawy i
    > dlatego jest w zupelnosci wiarygodny?

    to nie jest gapowicz

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1