eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › nalot ZAIKSu - prosze o jakas odpowiedz..!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2002-11-16 11:54:23
    Temat: nalot ZAIKSu - prosze o jakas odpowiedz..!
    Od: "ZOMO" <f...@p...onet.pl>

    domyslam sie ze bylo 100x ale prawo to nie uruchamianie
    karty muzycznej gdzie mozna sie swobdnie posilkowac archiwum

    u kumpla prywatnie w domu byl nalot ZAIKSu i policji z prokuratury
    w Katowicach - mieli podobno nakaz, szukali pirackiego
    oprogramowania, nic nie znalezli - kumpel jest przeczulony
    na tym punkcie, ale mam w zwiazku z tym pare pytan..:

    1 - czy powinien mu zostac jakis slad (na papierze) ze byl
    nalot - podobno majtneli mu przed nosem jakims nakazem
    ale zadnego swistka nie zostawili - a chyba powinni, jakby np.
    chcial interweniowac w prokuraturze o czym ponizej....

    2 - czy mozna (trzeba) w takim przypadku interweniowac
    w prokuraturze - chodzi mi o to jakie bylo uzasadnienie
    nalotu - jak wspominalem kumpel to spokojny czlowiek
    wiec nalot byl albo pomylka albo na skutek zlosliwego
    dowcipu, ew. jakby to byli jacys przebierancy to tymbardziej
    trzeba by interweniowac.... suma sumarum nie po to chyba
    jest prokuratura i narzedzie przeszukiwania miejsca
    zamieszkania zeby robic naloty na kogo popadnie ???

    3 - podobno nakaz obejmowal TYLKO jeden pokoj ??
    mozliwe jest cos takiego ?? pytam bo w zyciu nie mialem
    z tym kontaktu... po tym jak przetrzasneli do gory nogami
    pokoj kumpla (i nic nie znalezli), On zazartowal ze trzyma
    piraty w wannie w lazience. Po tym zarcie wyraznie
    zdesperowani policjanci wkroczyli do lazienki i ja tez
    przeszukali :-)) - nic nie znalezli, ale interesuje mnie jak
    to wyglada w swietle nakazu tylko na 1 (konkretnie kumpla)
    pokoj ??

    to tyle - po prawdzie to podobno nie byli bardzo upierdliwi
    (np. nie pytali o licencje do StarOffice-a :-)) i wygladali raczej
    na zbitych z tropu (spodziewali sie hurtowni pirackiego softu...)
    pomylka ??? niestety kumpel jest malo kumaty w sprawach
    urzedniczych i nie wypytal ich o to co ja teraz pytam....zreszta
    pytam tez troche z obawy o siebie - moze ktos ze znajomych
    robi sobie kawaly piszac do prokuratury - a nuz zrobia nalot
    i u mnie??


    ZOMO
    --
    change onet to 0net in reply adress
    change "o" to ZERO - stop SPAM





  • 2. Data: 2002-11-17 22:52:53
    Temat: Re: nalot ZAIKSu - prosze o jakas odpowiedz..!
    Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>

    Ad. 1. Ślad na papierze powinien zostać. Od wprowadzenia nowego kodeksu
    postępowania karnego osobie u której dokonuje się przeszukania pozostawia
    się kopie jego protokołu. (Kwestią sporną jest, czy należy go pozostawiać w
    wypadku, gdy nic nie znaleziono, ale to temat do osobnej dyskusji)
    Dodatkowo, jeśli przeszukanie zostało dokonane na podstawie nakazu wydanego
    przez prokuratora, pozostawia się jeden odpis takiego postanowienia. W
    przeciwnym wypadku pocztą w terminie 7-miu dni (data wysyłki, więc w
    praktyce może być kilka dni dłużej do doręczenia) powinno zostać doręczone
    postanowienie o zatwierdzeniu przeszukania przez prokuraturę. Jeśli
    policjanci okazali nakaz (o czym piszesz), to najpewniej był to tzw. nakaz
    kierownika jednostki. Takiego nakazu nie pozostawia się w miejscu
    przeszukania. W zamian za to właśnie przychodzi postanowienie po jego
    zatwierdzeniu.

    Ad. 2. No najpierw odczekałbym te kilka dni, bo może sprawa się sama
    wyjaśni. Jak do 14-tu dni nie przyjdzie żadna korespondencja, to napisałbym
    pismo do kierownika jednostki, z której byli policjanci. Powinien wyjaśnić
    zaistniałą sytuację, na co ma 30 dni zgodnie kodeksem postępowania
    cywilnego. (60 dni przy zawiłej sprawie). Jeśli dopiero to nie wyjaśni nic,
    zostanie złożenie powiadomienia w prokuraturze. Jeśli od razu prześlesz
    zawiadomienie do prokuratury, to ona i tak zwróci się o wyjaśnienie do
    Policji.

    Ad. 3. Możliwe jest, że nakaz opiewa tylko jeden pokój. Wypisując nakaz
    przeszukania względna się meritum sprawy. Jeśli np. potencjalny przestępca
    wynajmuje pokój u obcych osób, to jaki sens jest przeszukiwać cały dom. Jest
    to jeden z wypadków, w których właśnie wydaje się nakaz przeszukania
    konkretnego pokoju, ale przyczyn takiego stanu rzeczy można wymienić o wiele
    więcej.



  • 3. Data: 2002-11-18 20:28:18
    Temat: Odp: nalot ZAIKSu - prosze o jakas odpowiedz..!
    Od: "ZOMO" <f...@p...onet.pl>


    Użytkownik Robert Tomasik <r...@w...pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:ar97ii$feb$...@n...tpi.pl...
    > Ad. 1. Ślad na papierze powinien zostać. Od wprowadzenia nowego kodeksu
    > postępowania karnego osobie u której dokonuje się przeszukania pozostawia
    > się kopie jego protokołu. (

    wielkie dzieki - myslalem ze troche marudze i nie dostane odpowiedzi ale
    dzieki za porade - w takim razie poczekamy jeszcze z kumplem na rozwoj
    wypadkow - moze rzeczywiscie cos przyjdzie ...?

    BTW - czy policja ma taka swobode typowania osob / lokali
    do przeszukan? czy warto sie awanturowac skoro nie bylo
    powodu do przeszukania? domyslam sie ze z indywidualnego
    punktu widzenia to dobrze ze nic nie znalezli i mam spokoj,
    ale w zasadzie jest to w pewnym stopniu przyzwolenia na
    lamanie praw odywatelskich ??

    ZOMO



  • 4. Data: 2002-11-19 22:47:43
    Temat: Re: nalot ZAIKSu - prosze o jakas odpowiedz..!
    Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>

    Policja nie ma swobody w typowaniu miejsc przeszukań. Z uzyskaniem nakazu
    jest o wiele trudniej, niż sądzisz. Myślę, że jednak z czegoś to wynikało.
    Wiele powinno wyjaśnić uzasadnienie do postanowienia prokuratora w sprawie
    zatwierdzenia przeszukania. Tam powinno być napisane, z czego to wynikało.
    Wówczas można się dopiero zastanawiać, czy było ono zasadne.
    Generalnie:
    1) Jeśli prokurator odmówi zatwierdzenia przeszukania, to możesz się żalić
    na policjantów.
    2) Jeśli prokurator przeszukanie zatwierdzi, to należy przeanalizować
    podstawy przeszukania. Może po prostu ktoś powiadomił Policję, że w
    mieszkaniu Twojego kumpla jest skład nielegalnych płyt. Wówczas z
    powodzeniem możecie ścigać tego dowcipnisia. Zarówno na drodze karnej
    (pomówienie jest przestępstwem), jak i na drodze cywilnej (ewentualne
    odszkodowanie za szkody moralne).
    Drogę cywilną odradzam. Ambaras będzie z tym niewąski, a milionów nie
    dostaniecie. To nie Ameryka.



  • 5. Data: 2002-11-20 18:15:54
    Temat: Odp: nalot ZAIKSu - prosze o jakas odpowiedz..!
    Od: "ZOMO" <f...@p...onet.pl>


    dzueki za odpowiedz

    > Drogę cywilną odradzam. Ambaras będzie z tym niewąski, a milionów nie
    > dostaniecie. To nie Ameryka.

    szkoda ;-)

    ZOMO


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1