eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kontrola policji/oprogramowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 1. Data: 2004-04-28 06:39:39
    Temat: kontrola policji/oprogramowania
    Od: Andrzej Kłos <a...@k...wp.pl>

    witam

    wiem,że:
    - policja może wejść do domu/firmy kiedy chce, i wystarczy jej do tego
    machnięcie legitką (słynny art. 220 kpk)
    - ma prawo przeszukać mi moje mieszkanie/siedzibę
    - ma prawo wziąć ze sobą przedstawicieli np. BSA

    czy:
    - może uruchamiać na moim komputerze oprogramowanie przez siebie
    przyniesione?
    - jeżeli nie, to jak mogą sprawdzić to, co mam na kompie?
    - jeżeli tak, to czy mam prawo sprawdzić to oprogramowanie np. antywirem?
    - co dzieje się w wypadku, gdy wykonuję na tym kompie prace, wymagające
    dostępu do danych, no powiedzmy poufnych (elementy systemów
    zabezpieczeń bankowości ogólnie rozumianej). Mam to im powiedzieć? I co
    wtedy?

    andy_nek


  • 2. Data: 2004-04-28 08:59:19
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@k...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:c6njl1$g7q$1@inews.gazeta.pl...

    > - może uruchamiać na moim komputerze oprogramowanie przez siebie
    > przyniesione?

    Nie. A jeśli to zrobi, to zażądaj zaprotokołowania tego. Od tego momentu,
    to w zasadzie choćbyś miał tam nie wiem co, to przed sądem zawsze będzie
    wątpliwość, że to oni zainstalowali, a nie Ty. Z tego powodu raczej się
    tego nie robi.

    > - jeżeli nie, to jak mogą sprawdzić to, co mam na kompie?

    No włączając komputer i dokonując tzw. oględzin. Przegląda się dysk. No
    przecież każdy system posiada odpowiednie narzędzia do tego.

    > - jeżeli tak, to czy mam prawo sprawdzić to oprogramowanie np.
    antywirem?

    Rozumiem, że to instalowane przez Policję? Nie spodziewam się, by znalazł
    się taki kretyn w tej formacji, który by to chciał w ten sposób zrobić.
    Ale co do zasady możesz tego zażądać od nich, gdyby faktycznie chcieli coś
    takiego robić.

    > - co dzieje się w wypadku, gdy wykonuję na tym kompie prace, wymagające
    > dostępu do danych, no powiedzmy poufnych (elementy systemów
    > zabezpieczeń bankowości ogólnie rozumianej). Mam to im powiedzieć? I co
    > wtedy?

    A to zagwozdka. Jeśli w trakcie przeszukania znajduje się coś, w
    odniesieniu do czego właściciel oświadcza, ze zawierają informacje
    niejawne (to może być nawet jego prywatny list miłosny, bo też w tym
    wypadku jest chroniony) to obowiązkiem policjanta jest to zapakować bez
    przeglądania i odstawić cały nabój do prokuratora. Prokurator jest
    uprawniony do przejrzenia tego i to on podejmuje decyzję o ewentualnym
    uchyleniu tajemnicy. Z tym, ze to trwa.

    Jeśli w komputerze masz wszystko w porządku, to prościej pozwolić
    policjantom to przejrzeć. Robi się to pobieżnie, więc nikt raczej nie
    będzie w stanie zapamiętać idei jakiś tam zabezpieczeń. Jeśli się czymś
    takim zajmujesz faktycznie, to doskonale wiesz, że sam rzut oka na kod
    programu nie wystarczy, by zapamiętać i zrozumieć ideę jego działania. A
    dzięki temu zostawią Ci w spokoju komputer. Bo jeśli przekażą go
    prokuratorowi to musisz się liczyć z kilkumiesięczną przerwą w dostępie do
    niego.


  • 3. Data: 2004-04-28 15:12:50
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: <a...@w...pl>

    > wiem,że:
    > - policja może wejść do domu/firmy kiedy chce, i wystarczy jej do tego
    > machnięcie legitką (słynny art. 220 kpk)
    > - ma prawo przeszukać mi moje mieszkanie/siedzibę
    > - ma prawo wziąć ze sobą przedstawicieli np. BSA

    nie musisz otwierac drzwi od razu... kto ci edo tego zmusi, mozesz poprosic
    o nume rlegitymacji i powiedziec ze chcesz zadzwonic na komisariat czy taki
    policjant jest akurat na sluzbie i czy ma w planach byc u ciebie, nakazik
    jakis musi miec przeciez wydany.
    zyskujesz kilka minut a w tym czasie na pewno zdazysz wykrecic dysk twardy
    :)
    pozniej grzecznie wpuszczasz pana policjanta...

    > czy:
    > - może uruchamiać na moim komputerze oprogramowanie przez siebie
    > przyniesione?
    > - jeżeli nie, to jak mogą sprawdzić to, co mam na kompie?
    > - jeżeli tak, to czy mam prawo sprawdzić to oprogramowanie np. antywirem?
    > - co dzieje się w wypadku, gdy wykonuję na tym kompie prace, wymagające
    > dostępu do danych, no powiedzmy poufnych (elementy systemów
    > zabezpieczeń bankowości ogólnie rozumianej). Mam to im powiedzieć? I co
    > wtedy?

    jesli nie pozwola ci sprawdzic dyskietki/cd zazadaj potwierdzenia ze nie
    pozwolono ci, pozniej zarazisz sowj komputer wstretnym wirusem ktory
    zniszczy towje dane :) i wystapisz o odszkodowanie :)
    o poufnosci danych nie wiem..

    pozdr



  • 4. Data: 2004-04-28 16:49:24
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>


    Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@k...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:c6njl1$g7q$1@inews.gazeta.pl...
    > witam
    >
    > wiem,że:
    > - policja może wejść do domu/firmy kiedy chce, i wystarczy jej do tego
    > machnięcie legitką (słynny art. 220 kpk)

    Zdaje ci sie. Bez nakazu rewizji nie wpuszcze nikogo.

    --
    SQLwysyn
    370HSSV-0773H


  • 5. Data: 2004-04-28 18:36:24
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: "MX" <b...@e...com>

    > Zdaje ci sie. Bez nakazu rewizji nie wpuszcze nikogo.

    Prawnikiem nie jestem ale jak robili ostatnio naloty (chyba w Katowicach -
    jakis miesiac lub dwa temu - na prywatne mieszkania) to wchodzili bez nakazu
    i
    podobno mieli prawo bo policja moze interweniowac gdy istnieje podejrzenie
    popelnienia przestepstwa w celu jego zapobiegnieciu...

    MX




  • 6. Data: 2004-04-28 18:50:45
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: "PAweł" <pgoralsk@wp_niechcespamu.pl>


    Użytkownik "SQLwysyn" <s...@w...pI> napisał w wiadomości
    news:c6ontq$bsr$4@mamut.aster.pl...
    >
    > Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@k...wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:c6njl1$g7q$1@inews.gazeta.pl...
    > > witam
    > >
    > > wiem,że:
    > > - policja może wejść do domu/firmy kiedy chce, i wystarczy jej do tego
    > > machnięcie legitką (słynny art. 220 kpk)
    >
    Jak to pisał poeta:
    "Doktor nie wpuścił, ale drzwi wpuściły" :)
    P


  • 7. Data: 2004-04-28 19:28:51
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: sebol <i...@a...pl>



    Andrzej Kłos wrote:

    > witam
    >
    > wiem,że:
    > - policja może wejść do domu/firmy kiedy chce, i wystarczy jej do tego
    > machnięcie legitką (słynny art. 220 kpk)

    jezeli sa uzasadnione przesłanki nie cierpiące zwłoki

    > - ma prawo przeszukać mi moje mieszkanie/siedzibę

    tak

    > - ma prawo wziąć ze sobą przedstawicieli np. BSA

    trudno powiedzieć

    > - może uruchamiać na moim komputerze oprogramowanie przez siebie
    > przyniesione?

    trudno powiedziec

    > - jeżeli nie, to jak mogą sprawdzić to, co mam na kompie?

    przeszukanie następuje w trybie 219 par 1 a program komputerowy nie
    jest "rzeczą". Do czasu uchwalenia poprawek w kpk co niedlugo nastąpi
    nie ma podstaw prawnych


    > - co dzieje się w wypadku, gdy wykonuję na tym kompie prace, wymagające
    > dostępu do danych, no powiedzmy poufnych (elementy systemów
    > zabezpieczeń bankowości ogólnie rozumianej). Mam to im powiedzieć? I co
    > wtedy?

    gdybys zauwazyl ze posiadanie NIEGALNYCH kopii programow nie jest w
    Polsce w ogole karane jako takie, to pewnie byś nie kombinował. Inna
    sprawa to art 278 par 2 kk czyli nielegalne uzyskanie cudzego programu
    w celu osiagniecia korzysci majatkowej - ale to juz trzeba udowodnic, co
    nie jest proste.



    --
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 8. Data: 2004-04-28 21:29:29
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: Marcyś <m...@x...pl>


    Użytkownik <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c6ohpl$sgg$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > nie musisz otwierac drzwi od razu... kto ci edo tego zmusi, mozesz
    poprosic
    > o nume rlegitymacji i powiedziec ze chcesz zadzwonic na komisariat czy
    taki
    > policjant jest akurat na sluzbie i czy ma w planach byc u ciebie, nakazik
    > jakis musi miec przeciez wydany.

    Jaki nakazik?
    Może na Kazika?


  • 9. Data: 2004-04-28 21:30:13
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: Marcyś <m...@x...pl>


    Użytkownik "SQLwysyn" <s...@w...pI> napisał w wiadomości
    news:c6ontq$bsr$4@mamut.aster.pl...
    >
    > > - policja może wejść do domu/firmy kiedy chce, i wystarczy jej do tego
    > > machnięcie legitką (słynny art. 220 kpk)
    >
    > Zdaje ci sie. Bez nakazu rewizji nie wpuszcze nikogo.
    >

    Powodzenia - masz wiele do wpuszczania.
    Drzwi puszczą.


  • 10. Data: 2004-04-28 21:31:58
    Temat: Re: kontrola policji/oprogramowania
    Od: Marcyś <m...@x...pl>


    Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@k...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:c6njl1$g7q$1@inews.gazeta.pl...

    > - co dzieje się w wypadku, gdy wykonuję na tym kompie prace, wymagające
    > dostępu do danych, no powiedzmy poufnych (elementy systemów
    > zabezpieczeń bankowości ogólnie rozumianej). Mam to im powiedzieć? I co
    > wtedy?
    >

    Jeszcze jeden zarzut - wynoszenie poufnych informacji.

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1