Hej w czerwcu 2005 zostałem skreslony z listy studentow, we wrzesniu dostalem
wezwanie zeby przyjsc do wku przyszedlem i w grudniu napisalem podanie o
odroczenie ze wzgledu na ciezka sytuacje rodzinna, niestety konczy sie ono w
grudniu, moja sytuacja nie poprawila sie, i teraz mam pytanie w jaki sposob sie
moge odroczyc?
Czy odroczenie ze wzgledu na pobieranie nauki skutkuje? jestem 79 rocznik
chcialem zapisac sie na jakies studia, po to zeby w miedzy czasie moc spokojnie
dokonczyc moja prace mgr i zakonczyc studia z ktorych zostalem skreslony.
Czy ktos wie co mozna zrobic zeby nie zostac nagle wezwanym?

pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

wyczytałem tak:

Od 3 stycznia 2006 r. zniknęła granica końca roku szkolnego, w którym poborowy
kończy 27 rok życia, do czasu której można było korzystać z odroczenia ze
względu na pobieranie nauki. Obecnie można pobierać naukę bezterminowo. Trzeba
jednakże pamiętać, że zniknęła granica końca roku kalendarzowego, w którym
poborowy kończy 28 rok życia, po której poborowy, który nie odbył służby
wojskowej był automatycznie przenoszony do rezerwy. Nawet absolwenci mający 29
lat i więcej mogą zostać wezwani do WKU celem powołania ich do służby wojskowej.

to oznacza ze moge podjąc nauke i ze wzgledu na nia odraczac sie jeszcze?
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

marcin napisał(a):
> wyczytałem tak:
>
> Od 3 stycznia 2006 r. zniknęła granica końca roku szkolnego, w którym poborowy
> (...)
> wojskowej był automatycznie przenoszony do rezerwy. Nawet absolwenci mający 29
> lat i więcej mogą zostać wezwani do WKU celem powołania ich do służby wojskowej.
>
> to oznacza ze moge podjąc nauke i ze wzgledu na nia odraczac sie jeszcze?

tak, bierzesz dokument z dziekanatu i wysylasz do WKU.
Ale musisz wiedziec, ze jesli o Tobie w tym WKU "pamietaja" to i tak
Cie wezma. Zniknal dotychczasowy limit wiekowy, a do 60 roku zycia
przeciez nie bedziesz studiowal, z drugiej strony jesli ciagle
bedziesz odraczal z najrozniejszych powodow to komendant moze w
koncu stracic cierpliwosc i odroczenia nie udzielic. Moze wiec warto
sie zastanowic, swoje odbebnic i miec to z glowy (teraz na studiach
jest chyba przeszkolenie 6 tyg. na wakacjach). Bo nieuregulowane
wojsko to problemy (umowa o prace, kredyt, ...)

--
Grzesiek

do góry

"Grzesio" <a...@d...com> wrote in message news:elb6a9$8cc$1@news.interia.pl...

> tak, bierzesz dokument z dziekanatu i wysylasz do WKU.
> Ale musisz wiedziec, ze jesli o Tobie w tym WKU "pamietaja" to i tak Cie
> wezma. Zniknal dotychczasowy limit wiekowy, a do 60 roku zycia przeciez nie
> bedziesz studiowal, z drugiej strony jesli ciagle bedziesz odraczal z
> najrozniejszych powodow to komendant moze w koncu stracic cierpliwosc i
> odroczenia nie udzielic. Moze wiec warto sie zastanowic, swoje odbebnic i miec
> to z glowy (teraz na studiach jest chyba przeszkolenie 6 tyg. na wakacjach).
> Bo nieuregulowane wojsko to problemy (umowa o prace, kredyt, ...)

Można jeszcze postudiować w oczekiwaniu na armię zawodową.

Stach

do góry

Użytkownik "Grzesio" <a...@d...com> napisał w wiadomości
news:elb6a9$8cc$1@news.interia.pl...
> Moze wiec warto
> sie zastanowic, swoje odbebnic i miec to z glowy (teraz na studiach
> jest chyba przeszkolenie 6 tyg. na wakacjach). Bo nieuregulowane
> wojsko to problemy (umowa o prace, kredyt, ...)

Do armii napewno NIE warto iść. Metodą na odroczenie może być wyjazd za
granicę, tam go szukać nie będą a jeszcze i na studia zarobi

pozdrawiam
.

do góry

Dnia 8 gru o godzinie 10:32, na pl.soc.prawo, Piotr napisał(a):


>> Moze wiec warto
>> sie zastanowic, swoje odbebnic i miec to z glowy (teraz na studiach
>> jest chyba przeszkolenie 6 tyg. na wakacjach). Bo nieuregulowane
>> wojsko to problemy (umowa o prace, kredyt, ...)
>
> Do armii napewno NIE warto iść. Metodą na odroczenie może być wyjazd za
> granicę, tam go szukać nie będą a jeszcze i na studia zarobi

A co to za metoda "odroczenie poprzez wyjazd za granicę"?
Kto mu tego odroczenia udziela? :P

do góry

08.12.2006 @ 10:32:01, Piotr napisał:

> Do armii napewno NIE warto iść. Metodą na odroczenie może być wyjazd za
> granicę, tam go szukać nie będą a jeszcze i na studia zarobi

Tak... ale z tego co wiem (a to się raczej nie zmieniło), to wyjeżdżając
za granicę jest zobowiązany powiadomić o tym WKU (i chyba podać też
miejsce pobytu - jeśli się nie mylę). To tak z pamięci :P.
--
pozdrawiam

do góry

08.12.2006 @ 12:12:54, Marcin 'dethar' Jurasz napisał:

> wyjeżdżając za granicę jest zobowiązany powiadomić o tym WKU

http://www.wojsko-polskie.pl/wortal/download/index.p
hp?act=category&id=5
012 Informacja o wyjeździe za granicę

to raczej potwierdza sprawę ;)
--
pozdrawiam

do góry