Przypuscmy, ze zrobilem zdjecie aparatem cyfrowym. Zdjecie to zamiescilem
(1:1) na Internecie. Ktos sobie je sciagnal i wykorzystal komercyjnie.

Jak mam udowodnic, ze prawa autorskie naleza do mnie. Ze to ja jestem
autorem.
W przypadku posiadania negatywu nie ma z tym klopootu ale w przypadku
zrobienia zdjecia aparatem cyfrowym juz jest klopot.

Co ty o tym sadzisz?
Co bys ty zrobił?

Dawid
ps: oczywiscie byl zapis obok zdjecia ze wszystkie prawa zastrzezone i
zdjecie mozna wykorzystac wylacznie za zgoda autora

Reklama
*******************************
wyjazdy na Krym
www.cpm.com.pl
*******************************

do góry

Użytkownik "Dawid"
> Przypuscmy, ze zrobilem zdjecie aparatem cyfrowym. Zdjecie to zamiescilem
> (1:1) na Internecie. Ktos sobie je sciagnal i wykorzystal komercyjnie.
>
> Jak mam udowodnic, ze prawa autorskie naleza do mnie. Ze to ja jestem
> autorem.

poszukaj hasla "steganografia" - to jest ukrywanie wiadomosci w obrazie -
wlasnie cyfrowym. Taka informacja ukryta moze byc wlasnie twoj podpis czy "znak
wodny" (tez warto poszukac tego hasla).

dla ułatwienia podaje pare linkow:
http://www.stegoarchive.com/
http://www.steganos.com/en/index.htm
*** blad ***

do góry

> Przypuscmy, ze zrobilem zdjecie aparatem cyfrowym. Zdjecie to zamiescilem
> (1:1) na Internecie. Ktos sobie je sciagnal i wykorzystal komercyjnie.
>
> Jak mam udowodnic, ze prawa autorskie naleza do mnie. Ze to ja jestem
> autorem.
> W przypadku posiadania negatywu nie ma z tym klopootu ale w przypadku
> zrobienia zdjecia aparatem cyfrowym juz jest klopot.
>
> Co ty o tym sadzisz?
> Co bys ty zrobił?

Jak zakonczyla sie ta sprawa ... jestem bardzo zainteresowany
AJA

do góry