przyszli do mnie dwaj panowie z policji z prokuratorskim nakazem
przeszukania / wydania rzeczy. przyszli weszli popatrzyli i wyszli.
chodzi o jakas transakcje z allegro sprzed 3 lat, jakis sprzedajacy
podpadl i prokurator wsiadl na niego, sprawdzaja wszystkie osoby ktore z
nim handlowaly, a na liscie jego przelewow jest jakis przelew do mnie.
chodzi o oprogramowanie do diagnostyki poj. samochodowych. prokurator
jest z drugiego końca polski
przelew jest na kilkadziesiat groszy(!), to byl poczatek mojej przygody
z allegro i kontem w mbanku i zrobilem jakichs kilka bzdetnych
transakcji 'dla jaj'. pirackiego oprogramowania nigdy nie kupowalem, nie
pamietam co bylo przedmiotem akcji (5 lat temu!) w historii allegro nie
da sie sprawdzic (wyslalem maila do allegro i czekam na odpowiedz, w
tyt. przelewu nie bylo napisane jakiego przedmiotu transakcja dotyczy
(tylko nr aukcji).
czy to jest normalne że prokurator wystawia nakazy przeszukania na kogo
popadnie bez sprawdzenia w centrali allegro o co chodzi? angazowane jest
kilkadziesiąt policjantów w kilkunastu komendach, w moim przypadku
przesłuchiwana osoba która kupiła jakiś wirtualny towar za kilkadziesiąt
groszy? Mam kilkaset transakcji na koncie, jeżeli co dziesiąty
sprzedający kogoś oszukał to od policji się nie opędze. a myślałem że
skończyły się czasy agresywnie prawe i sprawiedliwie (każdy jest winny
tylko trzeba mu to udowodnić).

do góry

Użytkownik "pete" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g9qpj6$bug$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> przyszli do mnie dwaj panowie z policji z prokuratorskim nakazem
> przeszukania / wydania rzeczy. przyszli weszli popatrzyli i wyszli. chodzi
> o jakas transakcje z allegro sprzed 3 lat, jakis sprzedajacy podpadl i
> prokurator wsiadl na niego, sprawdzaja wszystkie osoby ktore z nim
> handlowaly, a na liscie jego przelewow jest jakis przelew do mnie. chodzi
> o oprogramowanie do diagnostyki poj. samochodowych. prokurator jest z
> drugiego końca polski

Znam osobę, która znalazła się w identycznej sytuacji. Nakaz z drugiego
końca Polski, itp.
Myślę, że dla organów jest to fajna robota. Mogą przerzucać papierki,
zamiast narażać się prawdziwym kryminalistom. Statystyka wykrywalności
rośnie, premie też. A że ich działania są niewspółmierne do rzeczywistej
winy to już nikogo nie martwi.

do góry

> czy to jest normalne że prokurator wystawia nakazy przeszukania na kogo
> popadnie bez sprawdzenia w centrali allegro o co chodzi?

Tak to wygląda wśród jełopowatych prokuratorów. Następnie możesz trafić na sędziego
debila. Już wiesz czemu mafia robi to co robi.

*piotr'ek*

do góry

miałem napisać że przelew był *ode mnie* bo ja byłem kupującym. allegro
odpowiedziało że nie posiada archiwalnych stron aukcji a jedynie nry i
tytuły, przy czym tytułu interesującej mnie aukcji nie podali więc musiałem
napisać ponownie.
jedno jest pewne, jeżeli sprawa jest czysta (a na 99% tak) - ja tego tak nie
zostawię i będę wnosił zażalenie. tylko nie bardzo wiem na kogo - na KPP z
miasta na drugim końcu Polski które zawnioskowala do prokuratora o podjęcie
kroków, czy na prokuratora który wydał postanowienie o wjeździe do mnie do
domu..

do góry

"pete" <d...@o...pl> wrote
> przyszli weszli popatrzyli i wyszli.

na co popatrzyli?

do góry

"pytajnik" <p...@s...pl> wrote
> ja tego tak nie zostawię i będę wnosił zażalenie. tylko nie bardzo wiem na
> kogo - na KPP z

Nie ważne na kogo. Na podjętą czynność. Powinieneś dostać pouczenie lub
zobacz w kpk w rozdziale dowody - przeszukanie.

do góry

Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w
wiadomości news:ga0oaj$7po$1@z-news.pwr.wroc.pl...
>
> "pete" <d...@o...pl> wrote
>> przyszli weszli popatrzyli i wyszli.
>
> na co popatrzyli?
że jest komputer, spytali czy nie prowadzę warsztatu samochodowego (nie),
mama podpisała protokół

do góry