eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2002-12-17 17:56:30
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "c-kasky" <c...@i...net.pl>


    Użytkownik "Joker" <_...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:BWIL9.60978$TA6.759684@news.chello.at...
    > > >
    > To jest już standard. Firmy windykacyjne kupują zobowiązanie brutto,
    > licząc na brak znajomości prawa lub "przestraszenie" dłużnika, który
    > zapłaci wszystko, łącznie z przedawnionymi odsetkami.
    > Jeżeli masz pewność (to może być trochę ukryte w kontekście), że
    > ugoda nie dotyczyła odsetek, to zgłoś na piśmie zarzut przedawnienia
    > odsetek starszych niż 3 letnie. Absolutnie NIE podpisuj nowych
    > zobowiązań !
    > Joker
    1.Ugoda napewno dotyczyla naleznosci glownej
    2. Zadnych zobowiazan do podpisania nie otrzymalem (powiadomienie listem
    zwyklym o wymagalnosci i rozmowa tel - place czy nie)
    3. Starsze niz 3-letnie czyli '97,'98,'99

    A-sky



  • 12. Data: 2002-12-17 19:42:02
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "Joker" <_...@p...onet.pl>


    Użytkownik "c-kasky" <c...@i...net.pl> napisał w wiadomości
    news:atnog5$1rc$1@serwer.infinity.net.pl...

    > 3. Starsze niz 3-letnie czyli '97,'98,'99
    > A-sky

    Tak.
    Jeżeli rozpoczniesz spłatę od należności głównej, a dopiero w dalszej
    kolejności zadeklarujesz spłatę odsetek (to musi wyraźnie wynikać z
    treści pokwitowania i ty decydujesz o tytule płatności) , to cały czas
    będziesz winien odsetki za OSTATNIE 3*365 dni.
    W obecnej sytuacji jest to dla Ciebie korzystne, ponieważ te najstarsze
    i zarazem "najdroższe" odsetki, będą się przedawniać, a nowe są
    znacznie niższe. Zorientuj się najpierw, czy wierzyciel zgadza się na
    taki plan. Jeżeli tak, to nic nie mów o żadnych przedawnieniach.
    Niech żyją w nadziei na wszystkie odsetki... Oczywiście musisz
    wiedzieć, że w przypadku złożenia powództwa w sądzie przez
    windykatora, bieg przedawnienia wszystkich roszczeń zostaje
    wstrzymany, a po uprawomocnieniu wyroku, biegnie od początku
    i dla zasądzonej kwoty, wynosi już 10 lat !
    Joker




  • 13. Data: 2002-12-17 20:06:48
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "c-kasky" <c...@i...net.pl>


    Użytkownik "Joker" <_...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:e6LL9.62559$TA6.795931@news.chello.at...

    Jeżeli tak, to nic nie mów o żadnych przedawnieniach.
    > Niech żyją w nadziei na wszystkie odsetki... Oczywiście musisz
    > wiedzieć, że w przypadku złożenia powództwa w sądzie przez
    > windykatora, bieg przedawnienia wszystkich roszczeń zostaje
    > wstrzymany, a po uprawomocnieniu wyroku, biegnie od początku
    > i dla zasądzonej kwoty, wynosi już 10 lat !

    - Ok zalozmy ze splacam to w ratach zaczynajac od naleznosci glownej
    W momencie gdy moj plan ratalny osiagnie zalozony przeze mnie pulap czyli na
    obecna chwile suma splaconych rat pokryje naleznosc gl. i poprzedzajace 3
    lata odsetek (przesuna sie o rok),
    wtedy powinienem wystapic (zarzucic) windykatorowi przedawnienie reszty
    odsetek.

    - Odnosnie powodztwa sadowego, wierzyciel moze wstapic na droge sadowa w
    momencie niewywiazania sie przeze mnie z ustalonego zobowiazania.

    Dobrze mysle ?

    A-sky



  • 14. Data: 2002-12-18 00:33:05
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "Joker" <_...@p...onet.pl>


    Użytkownik "c-kasky" <c...@i...net.pl> napisał w wiadomości
    news:ato04e$u4n$1@serwer.infinity.net.pl...
    >
    > Użytkownik "Joker" <_...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:e6LL9.62559$TA6.795931@news.chello.at...
    >
    > Jeżeli tak, to nic nie mów o żadnych przedawnieniach.
    > > Niech żyją w nadziei na wszystkie odsetki... Oczywiście musisz
    > > wiedzieć, że w przypadku złożenia powództwa w sądzie przez
    > > windykatora, bieg przedawnienia wszystkich roszczeń zostaje
    > > wstrzymany, a po uprawomocnieniu wyroku, biegnie od początku
    > > i dla zasądzonej kwoty, wynosi już 10 lat !
    >
    > - Ok zalozmy ze splacam to w ratach zaczynajac od naleznosci glownej
    > W momencie gdy moj plan ratalny osiagnie zalozony przeze mnie pulap czyli
    na
    > obecna chwile suma splaconych rat pokryje naleznosc gl. i poprzedzajace 3
    > lata odsetek (przesuna sie o rok),
    > wtedy powinienem wystapic (zarzucic) windykatorowi przedawnienie reszty
    > odsetek.

    Po zakończeniu spłacania należności głównej, której wysokość jest z góry
    znana,
    wystąpisz do wierzyciela (w formie pisemnej), o podanie wartości pozostałych
    do zapłacenia odsetek (żądaj odpowiedzi pisemnej). Znając wysokość stóp %
    szybko sprawdzisz poprawność ich rozliczenia. W razie wątpliwości, zawsze
    możesz prosić o przedstawienie pełnego rozliczenia odsetek. Jeżeli pojawią
    się
    odsetki przedawnione, zgłosisz to i poprosisz o nowe, poprawne rozliczenie.
    Pamiętaj, że po oddaniu kwoty głównej, jesteś w dosyć komfortowej sytuacji,
    ponieważ w przypadku przeciągania się ustaleń, wysokość odsetek maleje a
    nie rośnie ! Dlaczego, to już chyba widzisz ?
    I jeszcze jedno. Odsetki za okres w którym będziesz spłacał należność
    główną,
    będą liczone od coraz niższej kwoty. Nie przegap tego, bo to Twoje
    pieniądze.

    Ciągle nie daje mi spokoju jedna myśl. Twój dług powstał w 1997 r.
    Podpisując
    w 2001 r. zobowiązanie, zrzekłeś się korzystania z zarzutu przedawnienia
    tylko
    do zobowiązania podstawowego, ale nie odsetek, które w tym momencie były
    już przedawnione. Jeżeli w mojej ocenie nie ma błędu, to nowe odsetki można
    naliczać dopiero od daty podpisania tego zobowiązania. Problem w tym, że ja
    nie jestem prawnikiem i tu mogę się mylić. Może ktoś lepszy wypowie się na
    ten temat ?

    > - Odnosnie powodztwa sadowego, wierzyciel moze wstapic na droge sadowa
    >w momencie niewywiazania sie przeze mnie z ustalonego zobowiazania.
    > Dobrze mysle ?

    Jeżeli przyjmie (na piśmie) Twój plan spłaty wierzytelności i będziesz go
    realizował, to nie. W każdym innym przypadku może.

    Joker




  • 15. Data: 2002-12-18 21:32:58
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "c-kasky" <c...@i...net.pl>


    Użytkownik "Joker" <_...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5nPL9.65521$TA6.847265@news.chello.at...
    >
    > Ciągle nie daje mi spokoju jedna myśl. Twój dług powstał w 1997 r.
    > Podpisując
    > w 2001 r. zobowiązanie, zrzekłeś się korzystania z zarzutu przedawnienia
    > tylko
    > do zobowiązania podstawowego, ale nie odsetek, które w tym momencie były
    > już przedawnione. Jeżeli w mojej ocenie nie ma błędu, to nowe odsetki
    można
    > naliczać dopiero od daty podpisania tego zobowiązania. Problem w tym, że
    ja
    > nie jestem prawnikiem i tu mogę się mylić. Może ktoś lepszy wypowie się na
    > ten temat ?

    Na pismie z 2001r od GSM widnieje informacja , ze maja prawo do sprzedania
    wierzytelnosci wraz z odsetkami.
    Moze i faktycznie warto o porade radcy prawnego ?
    Co do przedawnienia odsetek windykator zdaje chyba sobie sprawe z tego faktu
    poniewaz dzwonij dzisiaj do mnie nawet jakis tam kierownik chcac koniecznie
    abym zawarl z nimi ugode jeszcze w tym roku .
    W ich rozumieniu ugode taka moge zawrzec telefonicznie.
    W zwiazku z powyzszym moje "tak" przez tel przed polnoca 31.12.2002 oznaczac
    bedzie zaliczenie odsetek z roku 2000 a po polnocy z lat '03, 02' i '01 ?
    Czy reguluje to raczej data przelania pieniedzy (dok. wplaty) na konto
    wierzyciela ?

    A-sky



  • 16. Data: 2002-12-18 22:30:14
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "Andrzej i B." <a...@t...pl>

    Panowie może trochę logiki bo zagłębiacie się za głęboko. Daję sobie rękę
    uciąć że firma windykacyjna nic nie wie o żadnej ugodzie a dla operatora
    sprawa jest zamknięta bo sprzedał ja innej firmie.Pytanie czy to była
    rzeczywiście ugoda. Zresztą sama firma windykacyjna nie wierzy w odzyskanie
    pieniędzy wysłała pismo listem zwykłym.W tej sprawie jeśli bym był
    dociekliwy zadzwonił bym do firmy windykacyjnej z prostym pytaniem na jakiej
    podstawie żądają zapłaty przedawnionych płatności (no tak oni mogą zawsze
    żądać mają do tego prawo, a my możemy skorzystać z przedawnienia bo to znowu
    nasze -przypomniałem sobie to teraz i jestem z tego dumny bo nie jestem
    prawnikiem) i zobaczyłbym co oni maja w rękawie. Mój wspólnik miał ten sam
    problem, ale wyszliśmy z założenia że nie zapłacimy dla zasady (licząc nawet
    że prawnie nie mamy racji ale moralnie tak ) A chodziło o 15-20 zł
    wyrównania abonamentu. Zrezygnowaliśmy z usług PLUSA na piśmie około 15-20
    kwietnia i zostaliśmy poinformowani że telefon zostanie wyłączony w ciągu
    miesiąca. Wyjechaliśmy na długi weekend 1-3 maja i telefony przez cały
    weekend nie działały zostały wyłączone, po powrocie nadal nie działały i
    podpisaliśmy nowe umowy z innym operatorem, a po kilku miesiącach przyszedł
    jeszcze jeden abonament za maj. Po reklamacji stwierdzono że telefony nie
    były wyłączane a nawet jak były to ktoś się pośpieszył bo w umowie jest że
    wyłaczenie nastąpi w ciągu .... itd. i policzyli ten maksymalny czas z
    umowy. Ale sprawa dotyczyła tylko wspólnika mi się upiekło i pewnego dnia
    przyszło wezwanie później drugie od firmy windykacyjnej z informacja ze
    skierują sprawę itd. Oczywiście listami zwykłymi a było to około trzech lat
    od terminu płatności spornej faktury. Oczywiście u mnie to wywołało lekki
    uśmieszek ale byłem też tym zirytowany a chodziło już o 60,- . Minęło pól
    roku i cisza. Z perspektywy czasu wydaje się że powinniśmy zapłacić dla
    spokoju naszych nerwów bo już dawno by to poszło w niepamięć. Telefonów
    Plusa z powodu tego incydentu i sposobu potraktowania nigdy nie kupimy dla
    nas, dla pracowników, rodziny itd. Pamiętam wyraźnie do tej chwili może nie
    dokładnie słowa ale sposób w jaki rozmawiano ze mną klientem który
    rozwiązuje umowę i jeszcze się czepia bo przecież w umowie pisze..., a że
    ktoś się pomylił i wyłączył to naprawili pomyłkę i włączyli bo im ucieknie
    jeszcze kilka złotych abonamentu. A rezygnowaliśmy nie z powodu
    niezadowolenia tylko dostaliśmy z innej firmy służbowe telefony z
    nieograniczonym limitem ( niestety nie na zawsze i pewnie byśmy wrócili do
    plusa ale jak powiedziałem...)
    Sorry za to że więcej o mnie niż o problemie ale tak wyszło.



  • 17. Data: 2002-12-18 22:45:22
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "Joker" <_...@p...onet.pl>


    Użytkownik "c-kasky" <c...@i...net.pl> napisał w wiadomości
    news:atqphs$dup$1@serwer.infinity.net.pl...
    >
    > Użytkownik "Joker" <_...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:5nPL9.65521$TA6.847265@news.chello.at...
    > >
    > W zwiazku z powyzszym moje "tak" przez tel przed polnoca 31.12.2002
    oznaczac
    > bedzie zaliczenie odsetek z roku 2000 a po polnocy z lat '03, 02' i '01 ?
    > A-sky

    Przełom roku nie ma tu nic do rzeczy. Odsetki przedawniają się po
    3 latach (3*365 dni) a nie po upływie pełnego roku kalendarzowego.
    Codziennie dochodzi 1 nowy dzień zwłoki, a jednocześnie przedawnia
    się 1096 dzień zwłoki. Obrazowo wygląda to jak okno o szerokości 3 lat,
    które przesuwa się po kalendarzu i zawsze widzisz tylko ostatnie 1095
    dni zwłoki, za która trzeba zapłacić odsetki.
    Joker




  • 18. Data: 2002-12-18 23:07:44
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "Joker" <_...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Andrzej i B." <a...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:3e00f6f7$1@news.home.net.pl...
    > Panowie może trochę logiki bo zagłębiacie się za głęboko. Daję sobie rękę
    > uciąć że firma windykacyjna nic nie wie o żadnej ugodzie a dla operatora
    > sprawa jest zamknięta bo sprzedał ja innej firmie.Pytanie czy to była
    > rzeczywiście ugoda. Zresztą sama firma windykacyjna nie wierzy w
    odzyskanie
    > pieniędzy wysłała pismo listem zwykłym.W tej sprawie jeśli bym był
    > dociekliwy zadzwonił bym do firmy windykacyjnej z prostym pytaniem na
    jakiej
    > podstawie żądają zapłaty przedawnionych płatności

    Andrzej ma sporo racji.
    Sprawdź najpierw jakie dokumenty posiada firma windykacyjna.
    Ja nie znam treści zobowiązania jakie podpisałeś operatorowi w
    2001 r. Może windykator tego nie ma. Wtedy byłoby po sprawie.
    Joker




  • 19. Data: 2002-12-18 23:21:55
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "c-kasky" <c...@i...net.pl>


    Użytkownik "Andrzej i B." <a...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:3e00f6f7$1@news.home.net.pl...
    > Panowie może trochę logiki bo zagłębiacie się za głęboko. Daję sobie rękę
    > uciąć że firma windykacyjna nic nie wie o żadnej ugodzie a dla operatora
    > sprawa jest zamknięta bo sprzedał ja innej firmie.Pytanie czy to była
    > rzeczywiście ugoda.
    Z GSM a dokładnie z Plusem byla to ugoda albo deklaracja mojej splaty
    zadluzenia glownego w ratach. Dostalem ratalny plan splaty od + dlatego
    uwazam , ze byla to ugoda-porozumienie.

    > Zresztą sama firma windykacyjna nie wierzy w odzyskanie
    > pieniędzy wysłała pismo listem zwykłym.
    FAkt wyslano to lisytem zwyklym informujac , ze w przypadku nie odebrania
    korespondencji listonosz ja zwroci (ciekawe ?)

    > W tej sprawie jeśli bym był
    > dociekliwy zadzwonił bym do firmy windykacyjnej z prostym pytaniem na
    jakiej
    > podstawie żądają zapłaty przedawnionych płatności (no tak oni mogą zawsze
    > żądać mają do tego prawo, a my możemy skorzystać z przedawnienia bo to
    znowu
    > nasze
    -przypomniałem sobie to teraz i jestem z tego dumny bo nie jestem
    > prawnikiem) i zobaczyłbym co oni maja w rękawie. Mój wspólnik miał ten sam
    > problem, ale wyszliśmy z założenia że nie zapłacimy dla zasady (licząc
    nawet
    > że prawnie nie mamy racji ale moralnie tak )
    Rozumiem, ze mam obstawac przy swoim, ze platnosc jest przedawniona bo
    pochodzi z '97r i nie zaplacic ?

    Zastanawia mnie fakt nagabywania mnie telefonicznie - czy Pan juz sie
    zastanowil ?

    Jezeli kogos interesuje moge przeslac mailem zawiadomienie o przelaniu
    wierzytelnosci z + do firmy windykacyjnej (zgodne z art 509 i n. kc) i
    wezwanie do zaplaty (7dni)


    A-sky

    ps: sprawa robi sie zawila i najbardziej pozadanym bylby komentaz
    kompetentnej osoby



  • 20. Data: 2002-12-18 23:25:50
    Temat: Re: duze odsetki - czy mozna cos zaradzic ?
    Od: "c-kasky" <c...@i...net.pl>


    Użytkownik "Joker" <_...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4d7M9.80515$TA6.1044659@news.chello.at...

    > Andrzej ma sporo racji.
    > Sprawdź najpierw jakie dokumenty posiada firma windykacyjna.
    > Ja nie znam treści zobowiązania jakie podpisałeś operatorowi w
    > 2001 r. Może windykator tego nie ma. Wtedy byłoby po sprawie.
    Patrzac po tym co dostalem od firmy windykacyjnej nic chyba nie wiedza o
    mojej ugodzie w 2001r z +GSM.

    Czy w tej sytuacji przedawnieniu ulega cala platnosc ?

    A-sky


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1