witam grupe ! ! !

mam fajna kuzynke i mamy bardzo dobre relacje ... jak sprawa wyglada od
strony prawnej ?

pzdrw
stefn.z

do góry

stefan.z wrote:

> witam grupe ! ! !
>
> mam fajna kuzynke i mamy bardzo dobre relacje ... jak sprawa wyglada od
> strony prawnej ?

a co kryje się pod pojęciem kuzynki?

KG

do góry

kam wrote:

> stefan.z wrote:
>
>> witam grupe ! ! !
>>
>> mam fajna kuzynke i mamy bardzo dobre relacje ... jak sprawa wyglada od
>> strony prawnej ?
>
>
> a co kryje się pod pojęciem kuzynki?
>

To nie ma znaczenia. Art. 14 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego zakazuje
małżeństw pomiędzy krewnymi w linii prostej (czyli zstępnych i
wstępnych), rodzeństwem i powinowatymi w linii prostej (np. teść +
synowa). Jako że nawet w bardzo szerokim znaczeniu kuzynka nie zalicza
się do żadnej z tych kategorii, odpowiedź może być tylko, że od strony
prawnej to ona jest całkowicie obca.



--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
It is the duty of every citizen according to his best capacities to give
validity to his convictions in political affairs. (Albert Einstein,
'Treasury for the Free World,' 1946)

do góry

Użytkownik Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki napisał:

> kam wrote:
>
>> stefan.z wrote:
>>
>>> witam grupe ! ! !
>>>
>>> mam fajna kuzynke i mamy bardzo dobre relacje ... jak sprawa wyglada od
>>> strony prawnej ?
>>
>>
>>
>> a co kryje się pod pojęciem kuzynki?
>>
>
> To nie ma znaczenia. Art. 14 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego zakazuje
> małżeństw pomiędzy krewnymi w linii prostej (czyli zstępnych i
> wstępnych), rodzeństwem i powinowatymi w linii prostej (np. teść +
> synowa). Jako że nawet w bardzo szerokim znaczeniu kuzynka nie zalicza
> się do żadnej z tych kategorii, odpowiedź może być tylko, że od strony
> prawnej to ona jest całkowicie obca.

Uwaga na regionalizmy! Duzo zalezy co gosc ma na mysli mowiac "kuzynka".
Na przyklad na Podlasiu kuzynka to jakas tam "osma woda po kisielu"
naprawde daleeeeeeeeeka rodzina (a czasami tylko "spokrewniona" przez
wspolnego wujka stryjecznej siostry:-))), a w Krakowie nawet na taka
siostra cioteczna to kuzynka!!!

--
Pozdrawiam,
Edytka
[edymon]

do góry

Niejaki(a) stefan.z w wiadomości <news:c08qnl$rio$1@flis.man.torun.pl>
powiedział(a) co następuje:

> mam fajna kuzynke i mamy bardzo dobre relacje ... jak sprawa wyglada od
> strony prawnej ?

Wrzuć gdzieś zdjęcie na stronę, popatrzymy, to coś się może poradzi
;-)))

--
Olgierd
"Nie sądzę, żeby Polska uważała się za szczególnie zależną od Związku
Radzieckiego", Jimmy Carter, 1978

do góry

stefan.z rzecze:

> witam grupe ! ! !
>
> mam fajna kuzynke i mamy bardzo dobre relacje ... jak sprawa wyglada od
> strony prawnej ?

Możesz.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.hipnoza.info

do góry

[edymon] wrote:

> Użytkownik Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki napisał:
>
>> kam wrote:
>>
>>> stefan.z wrote:
>>>
>>>> witam grupe ! ! !
>>>>
>>>> mam fajna kuzynke i mamy bardzo dobre relacje ... jak sprawa wyglada od
>>>> strony prawnej ?
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> a co kryje się pod pojęciem kuzynki?
>>>
>>
>> To nie ma znaczenia. Art. 14 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego
>> zakazuje małżeństw pomiędzy krewnymi w linii prostej (czyli zstępnych
>> i wstępnych), rodzeństwem i powinowatymi w linii prostej (np. teść +
>> synowa). Jako że nawet w bardzo szerokim znaczeniu kuzynka nie zalicza
>> się do żadnej z tych kategorii, odpowiedź może być tylko, że od strony
>> prawnej to ona jest całkowicie obca.
>
>
> Uwaga na regionalizmy! Duzo zalezy co gosc ma na mysli mowiac "kuzynka".
> Na przyklad na Podlasiu kuzynka to jakas tam "osma woda po kisielu"
> naprawde daleeeeeeeeeka rodzina (a czasami tylko "spokrewniona" przez
> wspolnego wujka stryjecznej siostry:-))), a w Krakowie nawet na taka
> siostra cioteczna to kuzynka!!!
>

Zgoda, tyle że i z siostrą cioteczną i z "ósmą wodą po kisielu" można
się swobodnie ożenić. Więc odpowiedż na pytanie nie zależy od zakresu
znaczeniowego terminu "kuzynka" ;-)


--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
Fear is that little darkroom where negatives are developed. (Michael
Pritchard)

do góry

> mam fajna kuzynke i mamy bardzo dobre relacje ... jak sprawa wyglada od
> strony prawnej ?

Od strony prawnej juz wiesz.
Zastanów się jeszcze jak to wygląda od strony genetycznej,
chyba że chcesz mieć kiedyś nienormalne potomstwo ;-)

Pix

do góry

Użytkownik Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki napisał:

> Zgoda, tyle że i z siostrą cioteczną i z "ósmą wodą po kisielu" można
> się swobodnie ożenić. Więc odpowiedż na pytanie nie zależy od zakresu
> znaczeniowego terminu "kuzynka" ;-)
Czy to znaczy, ze teoretycznie moge wyjsc za mąz za syna brata mojego
ojca (czyli mojego brata stryjecznego)? Ewentualnie za syna brata mojej
mamy (brata ciotecznego). I co, dzieci beda normalne?:-)))


--
Pozdrawiam,
Edytka
[edymon]

do góry

[edymon] rzecze:
[..]
> mamy (brata ciotecznego). I co, dzieci beda normalne?:-)))

Tak możesz wyjść i dzieci będą jak najbardziej normalne.
No chyba, że Wy oboje jesteście nienormalni :)

pozdrawiam
Arek



--
http://www.hipnoza.info

do góry