eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwrot zakupionego / zmodyfikowanego urzadzenia › Zwrot zakupionego / zmodyfikowanego urzadzenia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.nask.pl!newsfeed.atm
    an.pl!news.axelspringer.com.pl!not-for-mail
    From: "rezist.com" <s...@p...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Zwrot zakupionego / zmodyfikowanego urzadzenia
    Date: Sat, 09 Apr 2005 11:14:46 +0200
    Organization: Axel Springer Polska
    Lines: 37
    Message-ID: <d386e5$1658$1@sparrow.axelspringer.com.pl>
    NNTP-Posting-Host: net.rezist.com
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: sparrow.axelspringer.com.pl 1113038085 39080 194.9.67.155 (9 Apr 2005
    09:14:45 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...axelspringer.com.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 9 Apr 2005 09:14:45 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.5) Gecko/20041206
    Thunderbird/1.0 Mnenhy/0.6.0.104
    X-Accept-Language: en-us, en
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:289549
    [ ukryj nagłówki ]

    Przyjmijmy ze pewien misio zakupil ode mnie za okazyjna cene
    nagrywarke DVD, za posrednictwem serwisu Allegro. Wplacil pieniazki,
    towar solidnie zapakowany zostal do niego wyslany. Mija mniej/wiecej
    tydzien. Kupujacy odzywa sie, ze naped jest widziany przez komputer
    i system ale absolutnie nie dziala i nie czyta zadnych plyt,
    nie tylko u niego ale i w innych komputerach. Umawiamy sie wiec
    na to, ze podesle mi go abym zweryfikowal jego slowa. Gosc odsyla
    mi naped, ktory faktycznie nie reaguje na fakt wlozenia mu plyty
    w zaden sposob, ale... przypadkowo sprawdzam, ze firmware urzadzenia
    rozni sie od ostatnio przeze mnie wgrywanego. Zamiast wersji 2.0
    jest wersja 1.0, ktorej wgranie po zainstalowaniu wersji 2.0 moglo
    na stale uniemozliwic odczytywanie plytek. Upgrade do wersji 2.0 nie
    jest juz mozliwy i w sumie calosc nadaje sie na smietnik.

    Mniejsza o to, ze napisze czlowiekowi zeby nie gral ze mna w zabe,
    przypuscmy jednak ze bedzie na tyle bezczelny ze zalozy mi o to sprawe.
    Sprzet oczywiscie zamierzam mu odeslac w takm stanie w jakim do mnie
    przyszedl.

    I teraz clue calego problemu, ktory chcialem naswietlic ta historyjka.
    W jaki sposob, mozna dochodzic swoich racji, bedac po obu stronach
    barykady w wypadku, gdy przedmiotem sporu jest sprzet z niewlasciwa
    wersja oprogramowania. O ile przed ingerencja mechaniczna chroni
    zazwyczaj naklejka/plomba gwarancyjna, dostepu do pamieci EEPROM/FLash
    raczej nic nie chroni, a informacji o wersji BIOSu czy Firmware'u nie
    zamieszcza sie ani w instrukcji, ani w karcie gwarancyjnej.

    Biorac pod uwage ze niedlugo bedzie mozna sobie wgrac bezprzewodowo
    nowa wersje softu do tostera albo suszarki, to czy dokonywanie takich
    operacji przez nieodpowiedzialnych uzytkownikow moze niesc za soba
    lawine zwrotow? W sumie jedyna droga ekspertyzy i to zapewne wcale
    nie tania to zbadanie lub odczytanie historii zapisow
    w pamieci urzadzenia.

    --
    tomek nowak
    http://rezist.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1