eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zostalem obrazony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 1. Data: 2006-02-16 09:10:38
    Temat: Zostalem obrazony
    Od: "Piotr" <p...@t...pl>

    Witam
    Ja i moja rodzina zostalismy obrazeni w bardzo chamski sposob.
    Na szczescie caly dialog a raczej monolog nagralem sobie w telefonie.
    Chcialbym domagac sie przeprosin w gazecie lokalnej. Czy ktos ma jakies
    doswiadczenia w takich sprawach? Moge chyba wytoczyc sprawe tylko z
    powodztwa cywilnego, bo chyba wyzwiska nie sa scigane z kodeksu karnego? Cy
    oprocz przeprosin w gazecie moglbym domagac sie jakiegos zadoscuczynienia?
    Nie musi to byc dla mnie tylko powiedzmy na jakis dom dziecka - tak zeby
    facet mial nauczke na przyszlosc.

    dzieki za wszelkie rady

    Piotr



  • 2. Data: 2006-02-16 09:47:31
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Piotr napisał(a):
    > Witam
    > Ja i moja rodzina zostalismy obrazeni w bardzo chamski sposob.
    > Na szczescie caly dialog a raczej monolog nagralem sobie w telefonie.
    > Chcialbym domagac sie przeprosin w gazecie lokalnej. Czy ktos ma jakies
    > doswiadczenia w takich sprawach? Moge chyba wytoczyc sprawe tylko z
    > powodztwa cywilnego, bo chyba wyzwiska nie sa scigane z kodeksu karnego? Cy
    > oprocz przeprosin w gazecie moglbym domagac sie jakiegos zadoscuczynienia?
    > Nie musi to byc dla mnie tylko powiedzmy na jakis dom dziecka - tak zeby
    > facet mial nauczke na przyszlosc.
    >
    > dzieki za wszelkie rady

    art 216 kk

    P.


  • 3. Data: 2006-02-16 10:06:03
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: "Piotr" <p...@t...pl>

    > art 216 kk
    >
    > P.

    Dzieki za wskazowke.
    No to widze ze moge oskarzyc z kodeksu karnego - tylko ze jest tam tylko
    mowa o grzywnie a co z publicznymi przeprosinami?

    Piotr



  • 4. Data: 2006-02-16 12:18:54
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Thu, 16 Feb 2006 11:06:03 +0100, Piotr napisał(a):

    > No to widze ze moge oskarzyc z kodeksu karnego - tylko ze jest tam tylko
    > mowa o grzywnie a co z publicznymi przeprosinami?

    Orzeka sąd.
    Aczkolwiek jeśli nie obrażono Cie publicznie, to szanse są niewielkie.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 5. Data: 2006-02-16 13:01:11
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: "Piotr" <p...@t...pl>


    > Orzeka sąd.
    > Aczkolwiek jeśli nie obrażono Cie publicznie, to szanse są niewielkie.
    >

    Ok, dzieki za info.

    Piotr



  • 6. Data: 2006-02-16 14:21:19
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: "Cyberix" <c...@i...pl>


    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:77wwfzr4mmmv.af2qxhxef13f$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Thu, 16 Feb 2006 11:06:03 +0100, Piotr napisał(a):
    >
    >> No to widze ze moge oskarzyc z kodeksu karnego - tylko ze jest tam tylko
    >> mowa o grzywnie a co z publicznymi przeprosinami?
    >
    > Orzeka sąd.
    > Aczkolwiek jeśli nie obrażono Cie publicznie, to szanse są niewielkie.

    A wogóle można iśc do sądu jeśli ktoś w sposób "niepubliczny" obrazi kogoś?
    Np. mówiąc mu w twarz: że jesteś taki a taki ??



  • 7. Data: 2006-02-16 14:56:11
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Thu, 16 Feb 2006 15:21:19 +0100, Cyberix napisał(a):

    > A wogóle można iśc do sądu jeśli ktoś w sposób "niepubliczny" obrazi kogoś?

    Do sądu zawsze można iść :) Inna sprawa że nie musi on takiej sprawy
    przyjąć. Wg mnie nie ma to racji bytu, bo art. 216 mówi o znieważaniu
    publicznie, lub w zamiarze aby zniewaga dotarła do danej osoby.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 8. Data: 2006-02-16 14:57:11
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Cyberix napisał(a):
    > Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    > news:77wwfzr4mmmv.af2qxhxef13f$.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Thu, 16 Feb 2006 11:06:03 +0100, Piotr napisał(a):
    >>
    >>> No to widze ze moge oskarzyc z kodeksu karnego - tylko ze jest tam tylko
    >>> mowa o grzywnie a co z publicznymi przeprosinami?
    >> Orzeka sąd.
    >> Aczkolwiek jeśli nie obrażono Cie publicznie, to szanse są niewielkie.
    >
    > A wogóle można iśc do sądu jeśli ktoś w sposób "niepubliczny" obrazi kogoś?
    > Np. mówiąc mu w twarz: że jesteś taki a taki ??

    tak


  • 9. Data: 2006-02-16 15:59:23
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>

    scream wrote:
    > Wg mnie nie ma to racji bytu, bo art. 216 mówi o znieważaniu
    > publicznie, lub w zamiarze aby zniewaga dotarła do danej osoby.
    Nie prawda. "Kto znieważa inną osobę w jej obecności ALBO choćby pod jej
    nieobecność,
    lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła"
    "Publicznie" dotyczy "choćby pod jej nieobecność".
    Fonon


  • 10. Data: 2006-02-16 18:56:22
    Temat: Re: Zostalem obrazony
    Od: Leszek <l...@p...fm>

    Piotr Fonon napisał(a):

    > Nie prawda. "Kto znieważa inną osobę w jej obecności ALBO choćby pod jej
    > nieobecność,
    > lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła"
    > "Publicznie" dotyczy "choćby pod jej nieobecność".

    To jest tylko twoja, odosobniona interpretacja. Musi być zawsze publicznie.

    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie
    skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie."

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1