eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZnowu - nieuczciwy pożyczkobiorca .. › Znowu - nieuczciwy pożyczkobiorca ..
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "Krystyna" <k...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Znowu - nieuczciwy pożyczkobiorca ..
    Date: Tue, 18 Nov 2003 18:28:38 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 34
    Sender: k...@p...onet.pl@pe19.bielsko.sdi.tpnet.pl
    Message-ID: <0...@k...onet>
    Reply-To: "Krystyna" <k...@p...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pe19.bielsko.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1069176808 7635 217.96.248.19 (18 Nov 2003 17:33:28 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 18 Nov 2003 17:33:28 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
    User-Agent: Hamster/2.0.0.0
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:176787
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,
    pożyczka pieniężna (2200,-) w maju 2002 na okres 1/2 roku tj. do 31-11-2002.
    Na piśmie. Dwa razy spisywany aneks do umowy o przedłużenie daty spłaty, bez
    zmiany wysokości kwoty pożyczonej. Za każdym razem jej prośby o przedłużenie
    terminu następowały w ostatnim momencie, tuż przed terminem. Ostatni termin
    spłaty 31-08-2003. Stanowczo wtedy stwierdziłam, że to ostateczna data. Do
    dzisiaj brak spłaty i co gorsza dłużniczki. Końcem września br. wyjechała
    "na zarobek" do Niemiec. Przed wyjazdem telefonicznie przekazała mojej cór
    ce, że do 01-11 br. jak nie ona, to jej syn pożyczkę odda. Uniknęła podpis
    ania tego. Teraz zniknęła, telefonu nikt nie odbiera.
    Pani o której mowa jest właścicielką małego lokalu, mieszkania własnościow
    ego, auta, 1/2 domu w trakcie spadku, itp. I zadłużenia w Spółdzielni, USk
    arbowym,TPSA, jak prywatnie to nie wiem. Sprawy sądowe w toku m/innymi z jej
    Ojcem o zwrot darowizny [1/2 domu, tam gdzie jest lokalik].
    Byłyśmy przez lata dobrymi znajomymi - sąsiadkami. Przez cały czas regular
    nie się ze mną spotykała, większość spotkań sama proponowała. Stąd moje za
    ufanie do niej. Reszta jej kłopotów wyszła później.
    Moja sytuacja finansowa nie jest najlepsza, od 10 lat na rencie i takie na
    ruszenie oszczędności [pobrałam z wysokooprocentowanego konta, by jej pomóc]
    jest dla mnie bardzo odczuwalne.
    W aktualnej sytuacji wiem, że muszę sprawę oddać do Sądu, bo Prokurator i
    Policja nic tu nie pomogą [przypuszczam, że pod wyłudzenie ten przypadek nie
    podchodzi].
    Mam wystąpić o wydanie nakazu zapłaty czy o zwrot pożyczki z należnymi ust
    awowymi odsetkami? A co z "odszkodowaniem moralnym", przecież tak rzeczywi
    ście to mnie nabrała? I co dalej jak nie wróciła do Polski?

    Pozdawiam
    Krystyna
    PS. Tylko nie piszcie o mojej naiwności, bo brzydkie słowa już sobie sama
    powiedziałam, a dużo ich było... /K



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1