Witam


Zatrzymano mi samochod na granicy.


W uzasadnieniu napisali ze: Zatrzymanie rzeczy- samochodu i dowodu


rejestracyjnego - dokonane przez Straż Graniczną wynikalo z


uzasadnionego podejrzenia, ze numer identyfikacyjny VIN i dowod


rejestracyjny pojazdu zostaly sfalszowane.


Samochod jest na 100% legalny, byl serwisowany w polsce w ASO i


mam na to dokumenty i znam wszystkich poprzednich wlascicieli.


Jedyny problem to jest taki ze na granicy nie mogli znalezc numeru


vin. Samochod byl bity w miejscu gdzie powinny byc numery vin i


dlatego podejrzewam ze jakis lakiernik nie dopatrzyl i nie chcacy


zamalowal numer vin, farba w tym miejscu jest stara , a ja nie


ruszalem tego miejsca.


Mam nastepujace pytania: co moze mnie czekac, za brak widocznego


numeru vin? Czy istnieje mozliwosc przyspieszenia sprawy?(na


komendzie dowiedzialem sie ze powolano bieglego ktory ma ustalic


numery vin ale to potrwa nawet 4 miesiace)


Prosze o POMOC!


Z gory serdecznie dziekuje za szybka odpowiedz!


P.S


Ostatnio mnie poinformowano ze dowod rejestracyjny nie jest


podrobiony :)


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "Apollo" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bv1clp$768$1@flis.man.torun.pl...

> P.S
>
>
> Ostatnio mnie poinformowano ze dowod rejestracyjny nie jest
>
>
> podrobiony :)
>
To, czy dowód rejestracyjny jest podrobiony dobrze sam wiesz, bo albo go
otrzymałeś w wydziale komunikacji, albo kupiłeś od podejrzanego gościa. A jak z
przeglądem technicznym? Może jest to nowy samochód i nie załapałeś się jeszcze
na przegląd, ale jeśli tak to diagnosta nie zwrócił uwagi na brak numeru, bo
zdecydowanie powinien!!! Może stemple diagnosty są podrobione?

do góry

> To, czy dowód rejestracyjny jest podrobiony dobrze sam wiesz, bo albo go
> otrzymałeś w wydziale komunikacji, albo kupiłeś od podejrzanego gościa. A
jak z
> przeglądem technicznym? Może jest to nowy samochód i nie załapałeś się
jeszcze
> na przegląd, ale jeśli tak to diagnosta nie zwrócił uwagi na brak numeru,
bo
> zdecydowanie powinien!!! Może stemple diagnosty są podrobione?

A co w przypadku jesli numer sam zniknal? Dzieje sie tak chyba we
wszystkich fiatach, bo tam numery silnika nie sa nabijane tylko
zdaje sie nanoszone jakos iskrowo czy cos w tym stylu. Szczesliwcy
i wybrancy ciesza sie tym numerem przez pare lat od nowosci a pozniej
szlag go trafia :( Slyszalem o przypadkach ze w Punto znikal juz po
roku od nowosci.
I jeszcze jedno pytanie - kiedy silnik zacznie byc traktowany jak czesc
zamienna tak jak to jest w innych normalnych krajach ?

Pozdrawiam
Slawek

do góry

Samachod jest stary i dokumenty mam wpozadku tylko celnikowi na
granicy sie cos ubzduralo ze brak mi jakiejs pieczatki w dowodzie i
dlatego stwierdzil ze jest falszywy. Jednak na komendzie stwierdzono
ze w moim miescie nie steplowano tej owej pieczatki ktorej szukal
celnik i ze dowod nie jest podrobiony. Pozostaje jeszcze kwestja
samochodu. Cala sprawa ciagnie sie juz ponad miesiac a konca nie
widac. Moze ktos potrafi mi odpowiedziec w jaki sposob moge wymusic
przyspieszenie sprawy i odzyskac samochod. Dodam tylko ze
samochod jest naprawede stary ma 18 lat i to naprawde jest smieszne
nie mowiac juz jakie przejscia mialem przez tych cenikow na granicy.


Naprawde prosze o pomoc i jakas dobra rade.


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> I jeszcze jedno pytanie - kiedy silnik zacznie byc traktowany jak czesc
> zamienna tak jak to jest w innych normalnych krajach ?

U mnie jest. Mam Escorta zarejestrowanego w Polsce. Moge ten silnik
wymienic bez zadnych klopotow formalnych ;)

ps.

Sprowadzony z Niemiec ;)

--
Krzysiek, Krakow, bordowy Ford Escort 1.6 16V LPG

do góry

Naprawde nik nei jest w stanie mi doradzic co mam zrobic w takie
sytuacji???


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry