Wspólnota mieszkaniowa ( ustawa o wlasnosci lokali obowiazuje ).
Jenda uchwala zostala zaskarzona przez czlonka wspólnoty i sprawa znalazla
sie w sadzie.
Zarzad bez pytania o zgode czlonków wspólnoty, skorzystal z uslug prawnika
do obrony w sadzie co kosztowalo sporo i próbuje obciazyc tym kosztem
wszystkich wspólwlascicieli.
Pytanie czy mial do tego prawo? Czy nie powinien uzyskac zgody wiekszosci
wspólwlascicieli do kosztów prawnika i jego reprezentacji w sadzie.

do góry

On Fri, 26 Sep 2008, Tomek wrote:

> Wspólnota mieszkaniowa ( ustawa o wlasnosci lokali obowiazuje ).
> Jenda uchwala zostala zaskarzona przez czlonka wspólnoty i sprawa znalazla
> sie w sadzie.
> Zarzad bez pytania o zgode czlonków wspólnoty, skorzystal z uslug prawnika
> do obrony w sadzie co kosztowalo sporo i próbuje obciazyc tym kosztem
> wszystkich wspólwlascicieli.
> Pytanie czy mial do tego prawo?

IMO do odpowiedzi na to pytanie NAJPIERW trzeba znać treść umowy
określającej sposób zarządu nieruchomością wspólną wraz z późniejszymi
prawomocnymi zmianami.
Skąd my mamy wiedzieć, co jest w umowie?

IMO dopiero później, jeśli w umowie tego nie ma, można zacząć
rozważania czy wynajęcie prawnika "przekracza zwykły zarząd
nieruchomością".
Ewidentnym przekroczeniem z art.22.3 nie jest, ale określona tam
lista czynności "przekraczających" zamknięta NIE JEST.

Dodatkowo do rozważenia mamy sprawę kosztów zarządu - lista "ewidentnych"
kosztów z art.14 (które właściciele muszą pokryć) *również* nie
jest zamknięta.
Czyli jest ciekawie :)
Potraktuj mój post jako "wstęp do dyskusji" (z wnioskiem że trzeba
podać co umowa na to).

pzdr, Gotfryd

do góry

> Potraktuj mój post jako "wstęp do dyskusji" (z wnioskiem że trzeba
> podać co umowa na to).

Dzięki wielkie, posprawdzam te umowy co one na to, troche mi to zajmie bo
nie mam ich wszystkich bo od niedawna dołączyłem do wspólnoty.

do góry