Drodzy forumowicze.

Szukam skutecznego sposobu powstrzymania plagi stosowania telefonów
komórkowych w miejscu pracy. Firma zajmująca się określoną produkcją, na
zmianie około 25 chłopa pracujących przy specyficznych maszynach (obróbka
drewna). Jakaś cholerna plaga - każdy z telefonem w łapie spędza conajmniej
od 20-30 minit w 8h cyklu pracy na klepanie durnych sms-ów. Zdarza się tak,
że nawet dzwonią między sobą (hale produkcyjne). Pal licho ich wydatki, ale
jest to co najwyżej denerwujące, bo facet zamiast skupić się na pracy
zajmuje się pierdołami narażając tymsamym siebie i swojego współpracownika
na ewentualny (odpukać) wypadek przy pracy.

Szukam skutecznego paragrafu, który skutecznie i wreszcie raz na zawsze
wybije z głowy te głupie zabawy. Dodam, że uste upomnienia nie skutkują, w
firmie mam monitoring jak pokazuję gościowi, że wydurnia się telefonem w
czasie pracy wzrusza ramionami z głupim uśmiechem na twarzy.

Doradźcie coś.

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

> Doradźcie coś.

Napisz, ze dajesz 100 zł premii dla kazdego, kto codziennie będzie
zostawiał/deponował w sekretariacie swoją komórkę .. wyłączoną :)

Przy czym przyłapanemu na "fejkach" czyli zostawianiu jednej komórki, a
rozmawianiu z drugiej dajesz naganę i zabierasz premię.

Wtedy tez nawet ci co nie mają komórek to zaczną je miec :D

--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl

do góry

Patrze, patrze a tu ===Tomy=== porozsypywal nastepujace haczki:
> Szukam skutecznego paragrafu, który skutecznie i wreszcie raz na zawsze
> wybije z głowy te głupie zabawy. Dodam, że uste upomnienia nie skutkują, w
> firmie mam monitoring jak pokazuję gościowi, że wydurnia się telefonem w
> czasie pracy wzrusza ramionami z głupim uśmiechem na twarzy.
Jestes przelozonym tych pracownikow?
--
badzio

do góry

> Szukam skutecznego sposobu powstrzymania plagi stosowania telefonów
> komórkowych w miejscu pracy. Firma zajmująca się określoną produkcją, na
> zmianie około 25 chłopa pracujących przy specyficznych maszynach (obróbka
> drewna). Jakaś cholerna plaga - każdy z telefonem w łapie spędza
> conajmniej
> od 20-30 minit w 8h cyklu pracy na klepanie durnych sms-ów. Zdarza się
> tak,
> że nawet dzwonią między sobą (hale produkcyjne). Pal licho ich wydatki,
> ale
> jest to co najwyżej denerwujące, bo facet zamiast skupić się na pracy
> zajmuje się pierdołami narażając tymsamym siebie i swojego współpracownika
> na ewentualny (odpukać) wypadek przy pracy.
>
> Szukam skutecznego paragrafu, który skutecznie i wreszcie raz na zawsze
> wybije z głowy te głupie zabawy. Dodam, że uste upomnienia nie skutkują, w
> firmie mam monitoring jak pokazuję gościowi, że wydurnia się telefonem w
> czasie pracy wzrusza ramionami z głupim uśmiechem na twarzy.
>

Wpisz do regulaminu pracy zakaz odbywania rozmów telefonicznych w czasie
pracy.
Jeśli rzeczywiście ta rozmowa jest niezgodna z zasadami BHP i powoduje
zagrożenie, to może ukarać karą pieniężną na zasadzie art. 108 par. 2 k.p.
w wysokości określonej w par. 3 tego przepisu. Taką karę możesz potrącić
bezpośrednio z wynagrodzenia (art. 87 par. 1 pkt 4 k.p.). Ale najlepiej mieć
wcześniej taki zakaz czarno na białym czyli w regulaminie, również to że
jest to wymóg BHP.

Marcin.

--
www.radca.krakow.pl

do góry

Dnia 19.01.2007 ===Tomy=== <nic@z_tego.com> napisał/a:
> Doradźcie coś.

Ja bym po prostu poinformował, że nie wolno, a tych, co się nie zastosują,
zwolnił. Argumentując zagrożeniem BHP - może nawet dyscyplinarnie?

No chyba, że nie chcesz ich zwalniać. No to klapa, bo ich nie zmusisz,
trzymają Cię w szachu. :)
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

do góry

Dnia Fri, 19 Jan 2007 14:56:50 +0100, KrzysiekPP napisał(a):

> Wtedy tez nawet ci co nie mają komórek to zaczną je miec :D

Fajnie, że będzie to temat dla poprawy humoru ale ja liczę na merytorykę.

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

Dnia Fri, 19 Jan 2007 15:03:32 +0100, Marcin Krzemiński napisał(a):

> Wpisz do regulaminu pracy zakaz odbywania rozmów telefonicznych w czasie
> pracy.

Własnie, wpis do regulaminu pracy. Tego było mi trzeba.
Dziękuję serdecznie i temat uważam za zakończony.

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

Dnia Fri, 19 Jan 2007 14:04:43 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):

> Ja bym po prostu poinformował, że nie wolno, a tych, co się nie zastosują,
> zwolnił. Argumentując zagrożeniem BHP - może nawet dyscyplinarnie?

Pod dyscyplinarkę można wszystko szukałem skutecznego rozwiązania problemu
telefonów - używać sobie mogą dowolnie, na przerwie na posiłek oraz poza
miejscem pracy.

> No chyba, że nie chcesz ich zwalniać. No to klapa, bo ich nie zmusisz,
> trzymają Cię w szachu. :)

Zwolnić mogę, ale to ostateczność ... pozbawiać premii też mogę, ale
zależało mi na skutecznym poinformowaniu ich czarno na białym, że łamią
prawo. Dzięki.

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

Dnia 19.01.2007 badzio <b...@n...skreslic.epf.pl> napisał/a:
> Patrze, patrze a tu ===Tomy=== porozsypywal nastepujace haczki:
>> Szukam skutecznego paragrafu, który skutecznie i wreszcie raz na zawsze
>> wybije z głowy te głupie zabawy. Dodam, że uste upomnienia nie skutkują, w
>> firmie mam monitoring jak pokazuję gościowi, że wydurnia się telefonem w
>> czasie pracy wzrusza ramionami z głupim uśmiechem na twarzy.
> Jestes przelozonym tych pracownikow?

Tak, też mnie to rozwaliło. :) Po prostu nie nadaje się do takiej funkcji.
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

do góry

Dnia Fri, 19 Jan 2007 14:29:13 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):

> Tak, też mnie to rozwaliło. :) Po prostu nie nadaje się do takiej funkcji.

Mało mnie obchodzi co sobie sądzisz, zabrać pracownikowi premię czy zwolnić
go to nie problem. Problemem jest skutecznie go pouczyć działając zgodnie z
literą prawa. Jeśli idzie o ścisłość to i ja pracuję w tej samej ekipie z
tą różnicą, że do mojego obowiązku należy nadzów nad prawidłowym
funkcjonowanie produkcji.

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry