Witam

Mój problem poruszyłem już na pl.misc.samochody jednak za namową
znajomych postanowiłem go opisać również tutaj.

Problem ten związany jest wyrejestrowaniem i ponowna rejestracja
samochodu który obecnie
posiadam.

W tej chwili mieszkam i pracuje na terytorium Irlandii. Przyjechałem
do Irlandii własnym samochodem który zakupiłem oraz zarejestrowałem w
Polsce jeszcze przed wyjazdem. Zgodnie z irlandzkim prawem jestem
zobowiązany taki samochód zarejestrować oraz ubezpieczyć zaraz po
przyjeździe do Irlandii.
Podaje tutaj link do oficjalnej irlandzkiej ulotki rządowej o tym
mówiącej:
http://www.revenue.ie/pl/leaflets/vrt1.pdf
(wersja polska)

Z godnie z irlandzkimi wymogami samochód zarejestrowałem oraz
ubezpieczyłem postępując zgodnie z odpowiednimi procedurami.
Nie było z tym najmniejszych problemów. Jedynie moja nowa (irlandzka)
firma ubezpieczeniowa zażądała ode mnie przedstawienia informacji o
dotychczasowym przebiegu ubezpieczenia oraz o tym ze moja polisa w
Polsce zostaje zamknięta w związku z tym ze samochód jest obecnie
zarejestrowany w Irlandii. Pierwszą informacje otrzymałem w formie
listu bez najmniejszych
kłopotów, problem jest z tym drugim tzn. z informacją że polisa jest
rozwiązana. Firma ubezpieczeniowa poinformowała mnie że otrzymam
informacje o zamknięciu polisy oraz zwrot składek za niewykorzystany
okres dopiero wtedy gdy przedstawię decyzje o wyrejestrowaniu pojazdu.

Zwróciłem się wobec tego w tej sprawie do wydziału komunikacji w
Polsce w którym
jest zarejestrowany mój samochód i otrzymałem wskazówki na temat
wyrejestrowania samochodu oraz informację która jest sednem mojego
problemu. Poinformowano mnie ze samochód raz wyrejestrowany w Polsce
nie
może być powtórnie zarejestrowany !!!!!! na podstawie przypisów
zawartych w ustawie "Prawo o ruchu drogowym"
A to znaczy ze nie będę mógł wrócić moim samochodem do Polski kiedy
mój
kontrakt w Irlandii dobiegnie końca jeżeli go wyrejestruje w Polsce.

I tu zaczynają się moje problemy wynikające z nie przyjazności
polskiego
prawa, a dokładnie "Ustawy Prawo o Ruchu drogowym"

Przesyłam bezpośredni link do strony Ministerstwa Infrastruktury pod
którym znajduje się tekst ustawy,
http://tinyurl.com/3xh84j


art. 79 1. tej ustawy mowie wyraźnie:
"Pojazd podlega wyrejestrowaniu przez organ właściwy ze względu na
miejsce ostatniej rejestracji pojazdu, na wniosek jego właściciela, w
przypadku
1).....
2)......
3) wywozu pojazdu z kraju, jeżeli pojazd został zarejestrowany za
granica lub zbyty za granica.
....
....."

a wiec rejestrując pojazd w Irlandii powinienem wyrejestrować go w
Polsce.

natomiast 4 punkt tej tego samego artykułu mówi:
"Pojazd wyrejestrowany nie podlega potwornej rejestracji, z wyjątkiem
pojazdu:
1) odzyskanego po kradzieży
2) zabytkowego
3) mającego co najmniej 25 lat ...............
4) ciągnika i przyczepy."

Mój pojazd to jest najzwyklejszy samochód osobowy, a wiec nie zalicza
się do żadnej z kategorii wymienionych powyżej.


Uważam ze przepisy te są całkowicie niezrozumiale oraz szkodliwe dla
obywatela PL. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie mogę ponownie
zarejestrować samochodu który legalnie zakupiłem w Polsce, tylko
dlatego
ze staram sie przestrzegać przepisów zarówno irlandzkich jak i
polskich.
Przecież Idea Unii Europejskiej opiera się swobodzie przemieszczania
oraz
swobodzie podejmowania pracy, wiec skoro wyjechałem swoim
samochodem z Polski powinienem mieć również prawo aby móc tym
samochodem
wrócić i go ponownie zarejestrować !!!.

A jeżeli go nie wyrejestruje to firma ubezpieczeniowa w Polsce nie
rozwiąże mojej polisy :-( :-(
A jeżeli nie będę miał zamkniętej polisy w Polsce to moje zniżki nie
są uwzględniane w IRL. Zniżki na które uczciwie zapracowałem prowadząc
pojazdy mechaniczne od 1993 roku bez żadnej szkody !!!!

Jeżeli nawet oleje zniżki i nie wyrejestruje samochodu w Polsce to
będę musiał w Polsce płacić za niego OC i oczywiście w IRL też płacić.
Nie mowiąc o tym ze nie wiem czy takie niewyrejestrowanie jest
legalne.
Jakiś totalny absurd !!!


Pozdrawiam z góry dziękuje za wszystkie komentarze.
Tomek
P.S.

do góry

T...@g...com pisze:
> Witam
>
> Mój problem poruszyłem już na pl.misc.samochody jednak za namową
> znajomych postanowiłem go opisać również tutaj.

Sprzedaj go bratu, wujkowi, cioci lub koledze zameldowanemu w irlandii.
Taka umowe przedstaw do ubezpieczalni. Nastepnie TA osoba sprzedaje Ci
auto. Rejestrujesz na siebie w irlandii. Kiedys po kilku latach gdy
bedziesz chcial wrocic do Polski - sprzedajesz znowu komus - a nastepnie
przyprowadzasz do Polski i rejestrujesz na siebie. Niska cena na umowie
- akcyza. Inaczej chyba sie tego nie da zrobic.
Oczywiscie najlepiej umowa w polsce na mniej niz tysiac zl by uniknac
podatku, moze tez byc darowizna (szerszy temat).
Przepisow raczej nie zlamiesz - nie beda robic wyjatku...

Pozdrawiam - Darek.

do góry

> Przepisow raczej nie zlamiesz - nie beda robic wyjatku...

Nie chce zeby robili na mnie wyjatku. Jezeli juz to "kingsize dla
kazdego" ;-)
To jest po prostu niedopracowany przepis nieuwzględniający jednej z
okoliczności której znaczenie istotnie wzrosło po wejściu Polski do
UE, mianowicie: ludzie, wyjeżdżając do pracy za granicą, zabierają ze
sobą samochód.
Zgłosiłem ten problem do jednego z posłów z komisji tzn. "Przyjazne
Państwo" :-) (po prostu zadzwonilem do biura i nastepnie, tak jak
poprosili napisałem email opisujący bardziej szczegółowo ten problem)
Wiąże w tym prawie zerowe nadzieje ale lepsze to niż nic.


Pozdro i dzieki za komentarz.
Tomek
P.S. 1 Teraz to zostaje mi tylko Strasbourg albo Janusz Weiss ;-)
P.S. 2 dyskusje na ten temat tocze sobie rownież na pl.misc.samochody:
http://tinyurl.com/ypwzv8

do góry

Darek. wrote:
> T...@g...com pisze:
>> Witam
>>
>> Mój problem poruszyłem już na pl.misc.samochody jednak za namową
>> znajomych postanowiłem go opisać również tutaj.
>
> Sprzedaj go bratu, wujkowi, cioci lub koledze zameldowanemu w irlandii.
> Taka umowe przedstaw do ubezpieczalni. Nastepnie TA osoba sprzedaje Ci
> auto. Rejestrujesz na siebie w irlandii. Kiedys po kilku latach gdy
> bedziesz chcial wrocic do Polski - sprzedajesz znowu komus - a nastepnie
> przyprowadzasz do Polski i rejestrujesz na siebie. Niska cena na umowie
> - akcyza. Inaczej chyba sie tego nie da zrobic.
> Oczywiscie najlepiej umowa w polsce na mniej niz tysiac zl by uniknac
> podatku, moze tez byc darowizna (szerszy temat).
> Przepisow raczej nie zlamiesz - nie beda robic wyjatku...

Samochodu raz wyrejestrowanego w Polsce nie da się nigdy zarejestrować
powtórnie choby się na uszach stanęło.

Najciekawszy numer jest wtedy jak się za granicą kupi samochód, który
niechcący raz z Polski wyjechał. Ni chuja. Nie zarejestrujesz.

do góry

> Samochodu raz wyrejestrowanego w Polsce nie da się nigdy zarejestrować
> powtórnie choby się na uszach stanęło.
>
> Najciekawszy numer jest wtedy jak się za granicą kupi samochód, który
> niechcący raz z Polski wyjechał. Ni chuja. Nie zarejestrujesz.

Po prostu extra. Ręce opadają. I to wszystko tylko dlatego ze chciałem
postępować zgodnie z procedurami.
Przepraszam za tak naiwne pytanie, ale może wiedzie komu jeszcze można
sie poskarżyć na taki "anty-unijny" przepis ?

do góry

witek pisze:

> Samochodu raz wyrejestrowanego w Polsce nie da się nigdy zarejestrować
> powtórnie choby się na uszach stanęło.

A jako zabytek?

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry

Kocureq wrote:
> witek pisze:
>
>> Samochodu raz wyrejestrowanego w Polsce nie da siÄ? nigdy
>> zarejestrowaÄ? powtĂłrnie choby siÄ? na uszach stanÄ?Ĺ?o.
>
> A jako zabytek?
>

A nie wiem.

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> napisal:
> Samochodu raz wyrejestrowanego w Polsce nie da się nigdy zarejestrować
> powtórnie choby się na uszach stanęło.
> Najciekawszy numer jest wtedy jak się za granicą kupi samochód, który
> niechcący raz z Polski wyjechał. Ni chuja. Nie zarejestrujesz.

Swietna sprawa dla adwokata. Prawo lokalne narusza swobode obrotu
towarowego w Unii. Kto bierze?
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

T...@g...com napisal:
> Po prostu extra. Ręce opadają. I to wszystko tylko dlatego ze chciałem
> postępować zgodnie z procedurami.
> Przepraszam za tak naiwne pytanie, ale może wiedzie komu jeszcze można
> sie poskarżyć na taki "anty-unijny" przepis ?

Zglos sprawe do NSA: naruszenie przez prawo lokalne swobody obrotu
towarowego w Unii - szczegoly u lepszego adwokata. Ta regulacja
polegnie od razu i jeszcze wydusisz z budzetu odszkodowanie za niemoznosc
korzystania ze swojej pelnoprawnej wlasnosci.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

>art. 79 1. tej ustawy mowie wyraźnie:
>"Pojazd podlega wyrejestrowaniu przez organ właściwy ze względu na
>miejsce ostatniej rejestracji pojazdu, na wniosek jego właściciela, w
>przypadku
>1).....
>2)......
>3) wywozu pojazdu z kraju, jeżeli pojazd został zarejestrowany za
>granica lub zbyty za granica.
....
....."

>a wiec rejestrując pojazd w Irlandii powinienem wyrejestrować go w
Polsce.
tak


Zaważ, że występują tu dwie sytucje:
- pojazd został zarejestrowany za granicą
- pojazd został zbyty za granicą.
Ciebie dotyczy sytuacja pierwsza.



>natomiast 4 punkt tej tego samego artykułu mówi:
>"Pojazd wyrejestrowany nie podlega potwornej rejestracji, z wyjątkiem
>pojazdu:
Moim zdaniem ciebie dotyczyć będzie art 71 ust 7 ustawy prawo o ruchu
drogowym. Tak jakbyś rejestrował pojazd spowadzony z zagranicy od nowa.

pozdrawiam
grzech

do góry