eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wyegzekwowanie zwrotu wpłaconej zaliczki - prośba o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-06-28 19:00:55
    Temat: Wyegzekwowanie zwrotu wpłaconej zaliczki - prośba o pomoc
    Od: "EP" <e...@p...pl>

    Witam

    Znalazłem się w następującej sytuacji - jakiś czas temu wynająłem ekipę
    remontową do remontu mieszkania.
    Potrzebny był jakiś osprzęt i uzgodniliśmy, że to oni kupią - ja dałem im
    zaliczkę 2500 PLN (połowa całkowitej kwoty).
    Po 3 tygodniach okazało się, że niestety nie wpłacili tej zaliczki i w ogóle
    zamówienie to nie wyszło do producenta.
    Wtedy już wstępnie byliśmy rozliczeni, więc nie mam nawet od czego
    odejmować tej kwoty :-(((
    Nie mam żadnego potwierdzenia, że wpłaciłem im tę kwotę - ekipa co prawda
    nie kwestionuje, że jest winna, ale już miesiąc czekam na zwrot i skończyła
    mi się cierpliwość.
    Mam nagraną rozmowę telefoniczną, w której człowiek przyznaje się, że jest
    mi winien taką kwotę i chce mi ją jak najszybciej oddać.
    BTW - ekipa to teoretycznie rodzina znajomych, więc myślałem, że mogę im
    zaufać...

    W związku z tą sytuacją mam następujące pytania

    1. czy taka nagrana rozmowa stanowi jakikolwiek dowód dla sądu ?
    2. co oznacza dokładnie fraza "dla celów dowodowych" przy umowach
    opiewających na wyższą kwotę niż 2000 ? Czy oznacza to, że składając pozew
    powinienem żądać tylko 2000 PLN, bo nie mam żadnych papierów na 2500 ?
    3. do jakiej instytucji można uderzyć (sąd, prokuratura ??)
    4. czy mogę złożyć ewentualny pozew do sądu w Warszawie (miejsce realizacji
    umowy) - ekipa ma siedzibę poza Warszawą ?
    5. czy jeszcze jakoś inaczej można taką sytuację rozwiązać ?

    Dzięki za wszelkie sugestie.

    Pzdr
    EP




  • 2. Data: 2003-06-29 12:07:12
    Temat: Re: Wyegzekwowanie zwrotu wpłaconej zaliczki - prośba o pomoc
    Od: "Jacek" <l...@p...onet.pl>

    Po pierwsze to masz powazny problem :(
    Co prawda nie mam mozliwosci w tej chwili zaglebic sie w przepisy i
    dokladnie odpowiedziec na twoje pytania ale to co wiem i/lub przypuszczam
    podaje ponizej:

    > 1. czy taka nagrana rozmowa stanowi jakikolwiek dowód dla sądu ?

    Jest to tzw. inny srodek dowodowy i co do zasady ma znaczenie

    > 2. co oznacza dokładnie fraza "dla celów dowodowych" przy umowach
    > opiewających na wyższą kwotę niż 2000 ? Czy oznacza to, że składając pozew
    > powinienem żądać tylko 2000 PLN, bo nie mam żadnych papierów na 2500 ?

    Chodzi o to, ze umowy o wartosci wyzszej niz 2000zl powinny byc sporzadzone
    w formie pisemnej. W razie problemow nie mozna (co do zasady) w sadzie zadac
    dowodu ze swiadkow lub z przesluchania stron na fakt dokonania czynnosci
    (ale mozna na okolicznosci wystepujace "obok"). Wyjatek stanowi sytuacja gdy
    na taki dowod zgodza sie obie strony lub fakt jest uprawdopodobniony pismem.
    (art. 74 KC)

    > 3. do jakiej instytucji można uderzyć (sąd, prokuratura ??)

    Prokuratura nic tu nie ma do tego. Brak znamion przestepstwa. Jest to
    problem niewywiazania sie z umowy.

    > 4. czy mogę złożyć ewentualny pozew do sądu w Warszawie (miejsce
    realizacji
    > umowy) - ekipa ma siedzibę poza Warszawą ?

    Sory. Nie pamietam dokladnie KPC. Musisz sobie sprawdzic przepisy o
    wlasciwosci miejscowej.

    > 5. czy jeszcze jakoś inaczej można taką sytuację rozwiązać ?

    Tak prywatnie i nieoficjalnie to polecam Siergieja :(
    IMHO bedzie bardzo ciezko. Najpierw nalezaloby udowodnic, ze byla umowa
    remontu mieszkania, nawet ustna, potem ze byla zaliczka. Co do mozliwosci
    powolania sie na rozmowe telefoniczna nalezaloby sie poradzic jakiegos
    dobrego adwokata z praktyka. KC mowi, ze musi byc umowa uprawdopodobniona
    "na pismie" czyli wynika z tego ze rozmowa telefoniczna w tym przypadku nic
    ci nie da, ale nie podejmuje sie tu wydac jednoznacznej opinii.

    pozdroofka
    Jacek

    P.S.
    Na przyszlosc zawsze piszcie umowy. Rodzina rodziną, a business is business.



  • 3. Data: 2003-06-29 19:03:20
    Temat: Re: Wyegzekwowanie zwrotu wpłaconej zaliczki - prośba o pomoc
    Od: "EP" <e...@p...pl>

    > Chodzi o to, ze umowy o wartosci wyzszej niz 2000zl powinny byc
    sporzadzone
    > w formie pisemnej. W razie problemow nie mozna (co do zasady) w sadzie
    zadac
    > dowodu ze swiadkow lub z przesluchania stron na fakt dokonania czynnosci
    > (ale mozna na okolicznosci wystepujace "obok"). Wyjatek stanowi sytuacja
    gdy
    > na taki dowod zgodza sie obie strony lub fakt jest uprawdopodobniony
    pismem.
    > (art. 74 KC)

    Ten zapis jest dla mnie niestety mocno mętny :-(((

    > Tak prywatnie i nieoficjalnie to polecam Siergieja :(
    > IMHO bedzie bardzo ciezko. Najpierw nalezaloby udowodnic, ze byla umowa
    > remontu mieszkania, nawet ustna, potem ze byla zaliczka. Co do mozliwosci
    > powolania sie na rozmowe telefoniczna nalezaloby sie poradzic jakiegos
    > dobrego adwokata z praktyka. KC mowi, ze musi byc umowa uprawdopodobniona
    > "na pismie" czyli wynika z tego ze rozmowa telefoniczna w tym przypadku
    nic
    > ci nie da, ale nie podejmuje sie tu wydac jednoznacznej opinii.
    >

    Umowę remontu mieszkania będzie relatywnie łatwo udowodnić, bo jest
    rozliczenie z wyszczególnionymi punktami, co było zrobione i jaką kwotę
    zapłaciłem.
    Poza tym, szef ekipy kupując część rzeczy, brał faktury na mnie i podpisywał
    się swoim nazwiskiem - jestem w posiadaniu tych faktur.
    Gorzej byłoby z udowodnieniem, że była zaliczka, ale tu właśnie liczyłem na
    nagraną rozmowę telefoniczną...

    Pzdr
    EP




  • 4. Data: 2003-06-30 00:20:15
    Temat: Re: Wyegzekwowanie zwrotu wpłaconej zaliczki - prośba o pomoc
    Od: "Jacek" <l...@p...onet.pl>

    >
    > Ten zapis jest dla mnie niestety mocno mętny :-(((
    >

    Wynika to z kodeksu post. cywilnego. Po prostu nie mozna dowodzic, ze taka
    umowa istnieje przprowadzajac dowod z przesluchania swiadka lub
    przesluchania strony. Ale mozliwe jest, jezeli sam fakt ze umowa istnieje
    zostal udowodniony, dokonac takiego dowodu co do np. wysokosci
    wynagrodzenia, terminu, itp

    >
    > Umowę remontu mieszkania będzie relatywnie łatwo udowodnić, bo jest
    > rozliczenie z wyszczególnionymi punktami, co było zrobione i jaką kwotę
    > zapłaciłem.

    Tu nie chodzi o udowodnienie w zwyklym, codziennym rozumieniu. Umowa musi
    byc uprawdopodobniona pismem. W tym przypadku sadze, ze zachodzi ten
    przypadek. Przeciwnym bylby stan rzeczy, kiedy masz _tylko_ rozmowe tel., w
    ktorej pozwany przyznaje, ze wiaze go umowa.

    > Poza tym, szef ekipy kupując część rzeczy, brał faktury na mnie i
    podpisywał
    > się swoim nazwiskiem - jestem w posiadaniu tych faktur.
    > Gorzej byłoby z udowodnieniem, że była zaliczka, ale tu właśnie liczyłem
    na
    > nagraną rozmowę telefoniczną...

    Moim zdaniem dokonanie zaliczki nie stanowi odrebnej umowy lecz mozna to
    potraktowac jako czesc umowy o remont mieszkania (to sie chyba nazywa "o
    roboty budowlane") i mozna sie tu wesprzec takim dowodem.
    Poniewaz problem wydaje sie byc powazny (o ile dla kogos 2500 zeta jest
    powazna kwota :) proponuje udac sie do prawnika. Moja zerowa praktyka i
    mocno chwiejne :) akademickie wyksztalcenie nie pozwalaja mi na udzielenie
    100% skutecznej porady.
    Jezeli dowiesz sie czegos innego od profesjonalisty, przekaz to prosze na
    priva. Na nauke nigdy za pozno :)
    pzdr
    Jacek



  • 5. Data: 2003-06-30 13:20:07
    Temat: Odp: Wyegzekwowanie zwrotu wpłaconej zaliczki - prośba o pomoc
    Od: "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl>

    Abstahując od kwestii dowodowych radzę napisać wezwanie do zapłaty, w którym
    dokładnie zostanie opiasny fakt dania zaliczki-kiedy, za co, komu- i wezwać
    "ekipe" do jej zwrotu, zaznaczają możliwość negocjacji np terminu i
    ewentualnie prosić ich o pisemne wyznaczenie terminu spłaty. Być może złapią
    "haczyk" i odpiszą kiedy zwróca, albo poproszą o raty, odroczenie
    terminu-jeśli tak to miałbyś wtedy dowód że oni uznają swój dług. A wtedy
    kolejne wezwanie do zapłaty i pozew do Sądu!




  • 6. Data: 2003-07-01 17:03:59
    Temat: Re: Wyegzekwowanie zwrotu wpłaconej zaliczki - prośba o pomoc
    Od: a...@b...pl (a.sliwowska)

    Najszybciej dziala prokuratura - mozez zlozyc tam zawiadomienie z par.
    286 kk - to paragraf na wyludzenie. Prokuratura rozpatrzy taka sprawe
    szybko, o ile bedziesz pilnowac czynnosci, jakie ma do wykonania
    prokurator.
    pzdr
    A.


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 7. Data: 2003-07-01 17:06:03
    Temat: Re: Wyegzekwowanie zwrotu wpłaconej zaliczki - prośba o pomoc
    Od: a...@b...pl (a.sliwowska)

    Najszybciej dziala prokuratura - mozez zlozyc tam zawiadomienie z par.
    286 kk - to paragraf na wyludzenie. Prokuratura rozpatrzy taka sprawe
    szybko, o ile bedziesz pilnowac czynnosci, jakie ma do wykonania
    prokuratoX-Mozilla-Status: 0009 Mon Jun 30 12:02:24 2003
    X-Mozilla-Status: 0801
    X-Mozilla-Status2: 00000000
    FCC: /C|/Program Files/Netscape/Users/a_sliwowska/mail/Wyslane
    Message-ID: <3...@b...pl>
    Date: Mon, 30 Jun 2003 12:02:24 +0200
    From: "a.sliwowska" <a...@b...pl>
    X-Mozilla-Draft-Info: internal/draft; vcard=0; receipt=0; uuencode=0;
    html=0; linewidth=0
    X-Mailer: Mozilla 4.7 [pl] (Win98; I)
    X-Accept-Language: en
    MIME-Version: 1.0
    To: p...@n...pl
    Subject: Re: "Art. 286 paragraf 1 k.k. i inne " Prosze poradzcie cos .
    References: <4...@n...onet.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 7bit

    Napisz do mnie szczegolowy opis sytuacji, to ci pomoge. Jedno jest
    pewne: z tego artykulu musza ci udowodnic ZAMIAR
    pX-MoziX-Mozilla-Status: 0009zdr
    A.
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1