Witam!

Mam takie pytanie bo sie niepokoje... Dostalem pare dni temu wezwanie z
Komendy Wojewodzkiej (wydzial. Dochodzeniowo-Sledczy) aby sie stawic jutro
itp. jako świadek w sprawie [tu numer sprawy RSD - XX/04 (domniemam ze
sprawa z 2004r.? )] o przestepstwo z art. i tutaj kreska (nie wiem czemu
kreska... czy niepostawili nikomu zarzutow ze kreska?).

Zupelnie nie mam pojecia o co chodzi , za ostatnie 2-3 lata nic sie nie
dzialo , nic nie widzialem , nic nie slyszalem , nie bylem swiadkiem
niczego... Jedyna rzecz ktora moge podejrzewac to jakas sprawa oszustwa z
allegro (bylo cos takiego 2x ze ja cos kupilem , ale ten ktos oszukal wiele
osob przez ten czas zanim przelalem pieniadze i zamknieto mu konto... ja
wystawilem negatywa i nic nie zglaszalem bo nie bylem poszkodowany w zaden
sposob). Czy to moze byc to ? Tak stara sprawa z 2004r. ? az tyle to sie
ciagnie ? Jesli to allegro to wydzial dochodzeniowo-sledczy? sprawa o
Przestepstwo ? I az komenda wojewodzka tym sie zajmuje?

Mam obawy bo to wiadomo co to moze byc , moze ktos chce w cos mnie wrobic ?
Nigdy nie bylem przesluchiwany :-( Moze jakies rady ? Czy moge np. miec przy
sobie dyktafon cyfrowy ktory bedzie w mojej kieszeni i bedzie nagrywal ? Czy
to dozwolone ? (moze sie przydac , a to wiadomo?)

Pozdrawiam i dziekuje