eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWarta + sprawca wypadku oszustem. › Warta + sprawca wypadku oszustem.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "t.o" <t...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Warta + sprawca wypadku oszustem.
    Date: Fri, 13 Jun 2008 20:18:56 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 46
    Message-ID: <g2udmi$728$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: fcu34.internetdsl.tpnet.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1213381138 7240 83.13.72.34 (13 Jun 2008 18:18:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 13 Jun 2008 18:18:58 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-User: t.o
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:537923
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam serdecznie,

    prosiłbym o pomoc w rozjaśnieniu jak postępować w sprawie
    odszkodowania:

    2 tyg. temu miała miejsce stłuczka na parkingu.
    Sprawca przyznał sie do winy, policji nie wezwano na usilna jego prosbe, nie
    zostało spisane
    żadne oświadczenie między uczestnikami (po fakcie wiem, ze to wielki błąd).

    Poszkodowany wraz ze sprawcą podjechali do najbliższej siedziby Warty
    w celu złożenia zawiadomienia. Panie urzędniczki zanotowały co trzeba,
    w tym też to kto jest sprawcą, ale zadnego podpisu sprawca na zadnym
    dokumencie nie wykonal.

    Po 3 dniach pojawił sie pracownik Warty w celu zrobienia zdjęć u
    poszkodowanego.

    Po kilku dniach do poszkodowanego przyszło pismo do wypełnienia a
    raczej uzupełnienia i odesłanie do Warty.

    Takie samo tez pismo dostal sprawca.
    Na dzien dzisiejszy wypiera sie On calkowicie, ze nie byl uczestnikiem
    tego zdarzenia i nie podpisze dokumentow od Warty.
    Zgadza sie na podpis pod warunkiem, ze dostanie 1000zl w zamian za to
    ze nie bedzie robil problemow i wtedy moze podpisac dokumenty.
    Oczywiscie na to nie zgadza sie poszkodowany.

    Dodam tylko, ze tupet sprawcy siega juz tego, ze przez okres 2tyg.
    odwiedzil poszkodowanego 3 razy w jego domu z propozycja "dogadania sie".
    To jest juz dla mnie najwieksze chamstwo jakie moze byc.

    Moje pytanie jest następujące: co dalej robic w takiej sytuacji?
    Jesli nie podpisze dokumentow po kolejnych dwoch ponagleniach od Warty
    pozostaje tylko proces w sadzie.

    Jedyny dokument na to zdarzenie to wizyta w Warcie zaraz po wypadku
    sprawy i poszkodowanego.

    Zapewne najlepiej było wezwać policję, ale poszkodowanym jest starszy
    człowiek który uległ namowom sprawcy, aby tego nie robić.

    Z góry dziękuję za pomoc.
    Tomasz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1