eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Usmiercenie psa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 214

  • 191. Data: 2006-06-02 15:13:05
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>

    Przemek R. wrote:

    >> Aha, czyli inicjator wątku kłamie, że pies ujada na przechodzących ludzi?
    >
    > jetsem wrec pewien ze podkoloryzowal. Ja kocham psiaki, ale ni epzowolil
    > bym na ciagle szczekanie (tak jak bym nie pzowolil na ciagle krzyki
    > dzieciaka) bo ja sam bym nie wytrzymal :-)

    To pisz wyraźnie, że uważasz, że inicjator wątku podał nieprawdziwy opis
    sytuacji.

    Bo tak to sprawiasz wrażenie, jakbyś uważał, że pies ujadający na
    każdego przechodzącego, to nic negatywnego.


  • 192. Data: 2006-06-02 15:15:28
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>

    Daniel Chlodzinski wrote:

    >> Jeśli dzieci te będą za każdym razem podbiegać do ogrodzenia i hałaśliwie
    >> wyzywać - to oczywiście.
    >>
    > I ... ??? Zaproponujesz ich otrucie ? Ewentualnie zaczniesz bronic takiego
    > co sie pyta co mu grozi za usmiercenie

    Może mi łaskawie wskażesz, gdzie proponowałem otrucie albo broniłem trucie?

    Metoda inicjatora wątku oczywiście nie ma mojego poparcia. Niemniej cel
    - brak ujadającego psa - owszem (mniejsza o to, czy pies znikie czy
    zostanie wyszkolony).

    > dzieci ktore mu "utrudniaja" poruszanie sie po drodze publicznej, krzyczac i
    > piszczac na wlasnej _ogrodzonej_ posesji.

    KW zawiera stosowny artykuł.


  • 193. Data: 2006-06-02 15:18:23
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>

    Daniel Chlodzinski wrote:

    >> OK, to może tak: przy ogrodzeniu zamiast psa stoi duży facet. Co chwila
    >> rzuca się na siatkę i ciągle wrzeszczy: "Spierdalaj! Paszoł won! Co się
    >> gapisz? Won stąd! Tu moje!"
    >>
    >> I wg. ciebie taki osobnik nie będzie agresywny?...
    >
    > Czemu ? Czemu ten osobnik tak krzyczy.

    Bo pilnuje posesji i taka jest jego natura.

    > Pies pilnuje posesji, jego
    > terytorium.

    'Jego' terytorium kończy się na siatce.

    > Taka jest jego natura i nie ma to
    > nic wspolnego z agresywnoscia.

    Nic? No popatrz... To jak ktoś będzie bluzgał na ciebie zza płota, to w
    cale nie będzie agresywny ani nawet uciążliwy?

    > Na obcym terenie po spotkaniu tego
    > obszczekwianego goscia pies moze sie zachowywac
    > zupelnie spokojnie i nie wykazywac agresji.

    A co mnie obchodzi 'cobygdyby'?!

    > To ze pies szczeka przez plot
    > nie oznacza ze jest agresywny.

    Czylijak ktoś zza siatki na ciebie bluzga, to też nie jest (wg. ciebie)
    agresywny...


  • 194. Data: 2006-06-02 17:34:13
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Zbigniew B. napisał(a):
    > Dnia 01.06.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
    pl> napisał/a:
    >
    >> ale mowa o rownym traktowaniu w domu.
    >> Jezlei nie maja byc rowni to prosze o przykladzik dla rozjasnienia :-)
    >> Jezlei chodzi o moment w ktorym mialbym wybierac zycie psa, zycie
    >> dziecka to oczywiscie wybralbym zycie dziecka ale niet o mialem na mysli....
    >
    > Zabiłbyś członka rodziny? Ja bym nigdy czegoś takiego nie zrobił. No, ale ja
    > jestem nienowoczesny.

    alez ty jestes 'okrojony z wyobrazni.
    Wyobraz sobie (o ile dasz rade) sytuacje w ktorej most ktorym
    przechodzisz z pieskiem i dzieckiem wali sie, chwytasz obu ale jestes w
    stanie tylko jednegio uratowac lub zadnego bo warunki fizyczne na to nie
    zezwalaja.
    Dokonujesz wyboru, dziecko lub psiak.

    P.

    --
    Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
    Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
    Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<


  • 195. Data: 2006-06-02 20:49:48
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>

    Daniel Chlodzinski wrote:

    > Pies szczeka bo broni terytorium, taka jest jego natura czy Ci sie to podoba
    > czy nie.

    No popatrz. Znaczy się wielu moich znajomych ma jakieś mutanty albo
    roboty, bo jednak są prawidłowo wyszkolone i nie rzucają się z ujadaniem
    na płot, bo ktoś ma czelność przechodzić obok?

    > To ze pies szczeka kiedy ktos wchodzi na jego terytorium nie oznacza ze jest
    > to pies agresywny.

    Nikt nie wchodził na jego terytorium. Przechodzień szedł chodnikiem na
    drodze publicznej.

    [ciach]

    > Dzieci wrzeszcza, piszcza i ogolnie glosno sie zachowuja. Nie ma to nic
    > wspolnego z ich wychowaniem, tak sie zachowuja
    > w grupie rowiesnikow podczas zabawy, bo to jest zachowanie normalnych
    > dzieci. Oczywiscie nie potrzeba miec dzieci aby o tym
    > wiedziec, ale posiadanie dzieci pomaga.

    A, witam zwolennika modnego wychowania bezstresowego.

    Niestety - zarówno hodowcom psów jak i rodzicom dzieci nikt nie sprawdza
    kwalifikacji.

    I mamy potem agresywne i hałaśliwe psy. Oraz rozwydrzone i hałaśliwe
    bachory, które w sklepie walą w ladę i histeryzują domagając się od
    babci(?) takich słodyczy, na jakie mają ochotę.


  • 196. Data: 2006-06-02 22:04:18
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Daniel Chlodzinski wrote:
    >
    >> Pies szczeka bo broni terytorium, taka jest jego natura czy Ci sie to
    >> podoba czy nie.
    >
    > No popatrz. Znaczy się wielu moich znajomych ma jakieś mutanty albo
    > roboty, bo jednak są prawidłowo wyszkolone i nie rzucają się z ujadaniem
    > na płot, bo ktoś ma czelność przechodzić obok?


    pies wyczuwa skyrwysynow
    a zolozyciel watku nic bardziej wartoscxiowego nie prezentuje co widac
    po zaproponowanym rozwiazaniu problemu.

    p.

    --
    Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
    Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
    Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<


  • 197. Data: 2006-06-02 23:37:06
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>

    Przemek R. wrote:

    > pies wyczuwa skyrwysynow

    ROTFL

    Ale dobra, ośmiesz się do końca: opowiedz, jak wg. ciebie wygląda
    mechanizm wyczuwania owego 'skurwysyństwa'.

    > a zolozyciel watku nic bardziej wartoscxiowego nie prezentuje co widac
    > po zaproponowanym rozwiazaniu problemu.

    Jaaaaaaaaasne. A teraz wytłumacz co oznacza, jeśli jeden człowiek idzie
    chodnikiem wzdłuż posesji. I przy jednej pies wylatuje pod płot i
    zaczyna ujadać jak durny, przy innej pies tylko podlatuje i śledzi, przy
    jeszcze innej podbiega i merda, przy kolejnej pies leży sobie przy
    budzie i tylko łypie czujnym okiem, a na jeszcze następnej pies leży
    sobie z łapami w powietrzu i się "opala".


  • 198. Data: 2006-06-03 09:56:44
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: "Idiom" <i...@w...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa@temporary_unavailable.none> napisał w
    wiadomości news:hsk6l3-k5k.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > Nikt nie wchodził na jego terytorium. Przechodzień szedł chodnikiem na
    > drodze publicznej.


    Poczytuję Waszą dyskusję i zastanawiam się, jaki jej sens, skoro tak
    naprawdę nie wiadomo jak wiele w tej historii jest kompletnie wyssane z
    palca przez autora. Skoro druga część tej sprawy jest blefem, może i
    pierwsza nie miała nigdy miejsca. Może po prostu chciał się pozbyć jakiegoś
    psa (np. swojego szefa, który go zwolnił albo kochanka swojej żony) i był
    ciekaw co mu grozi, gdyby się wydało?

    Większość ludzi nie chce chyba truć psów, bo na nich szczekają...

    pozdr

    Monika



  • 199. Data: 2006-06-03 13:49:11
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Przemek R. wrote:
    >
    >> pies wyczuwa skyrwysynow
    >
    > ROTFL
    >
    > Ale dobra, ośmiesz się do końca: opowiedz, jak wg. ciebie wygląda
    > mechanizm wyczuwania owego 'skurwysyństwa'.

    gratuluje, pies zawsze wyczuwa grozace zlo, jezlei tak namietnie
    obszczekuje tego pana to najwidoczniej widzi w nim wroga, a sadzac
    po jego poscie, calkiem slusznie.

    --
    Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
    Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
    Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<


  • 200. Data: 2006-06-03 14:22:50
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>

    Idiom wrote:

    > Poczytuję Waszą dyskusję i zastanawiam się, jaki jej sens, skoro tak
    > naprawdę nie wiadomo jak wiele w tej historii jest kompletnie wyssane z
    > palca przez autora. Skoro druga część tej sprawy jest blefem, może i

    To jaki sens jest w ogóle prowadzić dyskusje w internecie?

    Nieznajomi ludzie, nieznane sytuacje - może i ci ludzie i te sytuacje są
    kompletnie wirtualne? ;->

    [ciach]

    > Większość ludzi nie chce chyba truć psów, bo na nich szczekają...

    Oczywiście - trucizna za wolno działa ;-P

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 . 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1